Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Smoczyca1 wrote:gosha ja pytałam co to za komoda, zaraz ją oblookam ale naprawdę świetna!
Krysti no właśnie, nie da się nie rozpieszczać! Jak nasza odziedziczy włosy po ojcu to też będą loki
a niech ma 
Jak moja odziedziczy wlosy po Ojcu to tez loki beda
hehe licze na to! 
18.04.2015 (42+2) Sofia 4500g; 54cm
-
nick nieaktualny
-
Mój syn ma 9 lat, wszystko co miałam po nim to oddałam, bo myślałam ze nigdy wiecej dzieci... Nie mam nic. Gdybym mieszkała w Polsce to bym wzięła od sióstr wszystko, ale na obczyźnie muszę sama sobie radzić. Szczerze to zazdroszczę Ci ze juz wszystko masz. Mi po synku został tylko jeden kocyk...sylvia007 wrote:Dziewczyny jak oglądam, co tam dla Bąbelków kupujecie to zazdrość mnie ogarnia, też bym chciała kupić nowe łóżeczko, nowy wózek, fotelik, przewijak, no ale mąż chyba by mnie z domu pogonił, bo wszystko to mamy i było kupowane dla Gabi, więc używane tylko przez nią.
-
No właśnie, bo te rzeczy co chwilę się zmieniają, nawet z tej firmy co mamy łóżeczko są teraz takie, które bardziej mi się podobająAngela89 wrote:Sylvia ciesz się Masz ogrom kasy zachowane w kieszeni. Ty ten szał przeżywałaś jak z Gabi w ciąży byłaś Ja jak bym zaszła drugi raz w ciąże to też bym już tak szaleńczo nie kupowała. Dziecku obojętne jest to jakie łożeczko ma lub przwijak i z ubraniami to samo. My matki mamy na tym punkcie szał poprostu.
Eh muszę koniecznie wybrać się na zakupy i kupić coś Nince na poprawę nastroju.
Aniołek [*] 28.05.2010
Aniołek [*] 29.05.2014
-
nick nieaktualnysylvia007 wrote:Dziewczyny jak oglądam, co tam dla Bąbelków kupujecie to zazdrość mnie ogarnia, też bym chciała kupić nowe łóżeczko, nowy wózek, fotelik, przewijak, no ale mąż chyba by mnie z domu pogonił, bo wszystko to mamy i było kupowane dla Gabi, więc używane tylko przez nią.
mnie bez różnicy mogłabym dostać wszystko używane a najlepiej jakbym już wszystko miała po swoim pierwszym dziecku.. ale niestety...
jakoś mnie nie ciągnie do kupowania, wybierania ogólnie to chciałabym zapaść w sen zimowy, żeby mąż to wszystko ogarnął a ja bym się tylko obudziła na poród
mantissa, weronika86, liloe lubią tę wiadomość
-
Ja mam te "grubsze rzeczy", na szczęścieGosha wrote:Mój syn ma 9 lat, wszystko co miałam po nim to oddałam, bo myślałam ze nigdy wiecej dzieci... Nie mam nic. Gdybym mieszkała w Polsce to bym wzięła od sióstr wszystko, ale na obczyźnie muszę sama sobie radzić. Szczerze to zazdroszczę Ci ze juz wszystko masz. Mi po synku został tylko jeden kocyk... większość ubranek pooddawałam, to chociaż z nimi będę mogła poszaleć!!!
Aniołek [*] 28.05.2010
Aniołek [*] 29.05.2014
-
nick nieaktualny
-
To ja od paru dni czuję ogromną potrzebę kupienia czegoś dla dziecka, planowania ustawienia łóżeczka, komody. Chyba podświadomie czuję, że III trymestr zbliża się nieubłaganie i włączył mi się syndrom wicia gniazda. Czekam na jakiś wolniejszy dzień mojego męża i jadę po ubrankaAmy wrote:mnie bez różnicy mogłabym dostać wszystko używane a najlepiej jakbym już wszystko miała po swoim pierwszym dziecku.. ale niestety...
jakoś mnie nie ciągnie do kupowania, wybierania ogólnie to chciałabym zapaść w sen zimowy, żeby mąż to wszystko ogarnął a ja bym się tylko obudziła na poród
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2014, 13:28
Amy, hwesta, weronika86 lubią tę wiadomość
Aniołek [*] 28.05.2010
Aniołek [*] 29.05.2014
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAngela89 wrote:Sylvia ciesz się Masz ogrom kasy zachowane w kieszeni. Ty ten szał przeżywałaś jak z Gabi w ciąży byłaś Ja jak bym zaszła drugi raz w ciąże to też bym już tak szaleńczo nie kupowała. Dziecku obojętne jest to jakie łożeczko ma lub przwijak i z ubraniami to samo. My matki mamy na tym punkcie szał poprostu.
Święte słowa
Sylvia a te rzeczy po Gabi to ja bym jakoś zapgrejdowala:-) przmalowala, jakieś dodatki duperelki i masz cos nowego dla oka
Hela85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witajcie. Widać że już po świętach bo na forum znów produkcja Ja jeszcze do niedzieli poza swoim domkiem.
Wczoraj z M pojechaliśmy na ciuszkowe zakupy. Nachodziłam się strasznie - do dziś boli mnie kręgosłup, ale nie ma się co dziwić jak nosi się przed sobą taki bęben - to my 6 dni temu: http://naforum.zapodaj.net/thumbs/eb4659b239ec.jpg
i pomyśleć że nam jeszcze miesiąc został do zaczęcia 3 trymestru
Pisałyście o terminach porodu. Już tu wspominałam chyba że przed świetami byłam na szybkim USG i oczywiście zaczęłam dopytywać jak to z naszym porodem będzie. Lekarz powiedział że jak dotrzymam do 34 tyg to będzie sukces a później dodał, że rzadko która w takiej ciąży tyle wytrzymuje. U nas 34tyd zaczniemy 4 marca więc może się okazać że zamiast kwietniówką będę wczesną marcówka
Co do fotelików samochodowych to my niestety przy dwójce musimy jakoś spiąć budżet i póki co stawiamy na maxi cosi city. Po pierwsze pasuje mam do wózka a po drugie cena w miarę przystępna. Nie będziemy z naszymi wcześniakami podróżować dużo więc myślę że do póki się nie odbijemy od dna to musi nam wystarczyć
Z zakupowo-wyprawkowych rzeczy to my wybieramy się chyba w poniedziałek do IKEA po łóżeczka, wanienkę, pościel itp - ale będzie szał! Wczoraj w Biedronce kupiłam chusteczki nawilżane Dady w 4-ro paku z pudełeczkiem za 17,99. Może na Srokao nie mają za dobrych opinii ale tyle ile znajomych mi mówilo wszystkei na dady jadą i nie narzekają. Do tego Bepanten do pupki i wszystko gra
Polecam Wam w ogóle założyć sobie w Rossmanie kartę Rossnę bo zawsze jakieś rabaty można dostać przy zakupie dla dzieciaczków. http://www.rossnet.pl/Artykul/Twoj-rabat-ROSSne-rosnie,197323#;
Fasia wpadł mi taki materacyk koksowy - może będzie pasował do Twojego kosza? Musiałabyś się tylko dowiedzieć jaką ma grubość bo albo jestem ślepa albo nie ma napisanego http://allegro.pl/materacyk-kokosowy-do-wozka-i-kolyski-75x35-atesty-i4892586997.html
Dziewczyny, ponieważ ja już powinnam pakowac powoli torbę do szpitala to szukam jeszcze kilku rzeczy dla dzieci żeby ulżyć później mojemu M i mam dylemat co do [b[butelek do karmienia[/b]. Czy któraś ma jakies doświadczenie? Jaka firma, na co zwracać uwagę? Czy te anty-kolkowe na prawdę mają sens?
I jeszcze pytanie odnoście pojemników do przechowywania mleka. Plastikowe czy woreczki strunowe? Któraś wypróbowała?
sylvia007, Amy, CzaryMary, Krysti, mantissa, olka30, MartaAlvi, weronika86, KasiaKwiatek, Fasia, Hela85 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ewelcia co do butelki to ją używałam lovi i aventa, ale zdecydowanie polecam lovi, bo dzidzia naprawdę musi się napracować, żeby się z niej najeść, dzięki temu nie zanika jej odruch prawidłowego ssania. A co do przechowywania pokarmu, jeśli planujesz to robić sporadycznie polecam woreczki lansinoh, a jeśli regularnie to lepsze będą ( czytaj bardziej ekonomiczne ) plastikowe pojemniki
Ewelcia, Krysti, weronika86 lubią tę wiadomość
Aniołek [*] 28.05.2010
Aniołek [*] 29.05.2014
-
nick nieaktualny
