Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
hwesta wrote:Dziewczyny, ile ja potrzebuje dla Alicji ubranek na 56 cm? Bo nie wiem ile zamawiać body,ile polspiochow ile pajacy...
w tym wypadku też się oczywiście nie upieram bo moja mała dupka wszystko zweryfikuje
Edit. tylko ja te 10 zmian mniejszych rzeczy to liczę 56 i 62. Jak śpiochy będą za długie to nie problem gorzej jak dziecko nie będzie mogło nogi wyprostowaćWiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2015, 20:44
weronika86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Angela89 wrote:W ogole dziś się dowiedziałam w szkole rodzenia że będę musiała już w szpitalu wypisać lekarza dla dziecka znaczy rodzinnego/ pediatrę. Niby nie problem ale muszę takowego jakiegoś konkretnego znaleźć bo moja rodzinna to nie ogarnięte jest. Mimka masz kogoś godnego polecenia ?
a z pediatrą to podejrzewam nie będzie tak łatwo i pewnie większość chorób u prywatnego lekarza się będzie kończyć
-
nick nieaktualnyna stronie mojego szpitala podaja ile się danej doby urodziło chłopców a ile dziewczynek. No i minionej doby na świat przyszły 4 dziewczynki i 7 chłopców
lekka dysproporcja
Hwetsa - ja na 56 to mam tak ok. po 5 szt. wszystkiegonooo oprócz kaftaników bo jakoś do mnie nie przemawiają. wydaje mi się, że body są fajniejsze
weronika86 lubi tę wiadomość
-
CzaryMary wrote:na stronie mojego szpitala podaja ile się danej doby urodziło chłopców a ile dziewczynek. No i minionej doby na świat przyszły 4 dziewczynki i 7 chłopców
lekka dysproporcja
Hwetsa - ja na 56 to mam tak ok. po 5 szt. wszystkiegonooo oprócz kaftaników bo jakoś do mnie nie przemawiają. wydaje mi się, że body są fajniejsze
Jak rodzilam syna to na 8porodow była jedna dziewczynka -
nick nieaktualny
-
Hwesta ja wogóle nie kupuje nic na 56, mam jednego mającą po Gabi którego nigdy jej nie założyłam.
Czary Mary kaftanik jest fajny jeśli chcesz powietrzyc pępuszek, dostęp powietrza sprawia, że zazwyczaj szybciej odpada -
Dziewczyny, tak trochę na żebraka ale co tam.
To do tych z was, które kupiły te Omegamedy z kuponem na audiobooki. Może któraś z was nie trawi audiobooków i wie, że nie skorzysta? W takim wypadku chętnie z kodu skorzystam, bo mój TŻ bardzo lubi i by się ucieszył.
Jakby ktoś coś to chętnie przygarnę.
Kurczę, ja się cały czas zastanawiam. Bo mówiłam wam, ze u mnie w mieście jest jedna darmowa szkoła rodzenia, jeśli zadeklaruje się ichnią położną. I byłam zdecydowana, żeby tam dzwonić. Ale sprawdziłam na google maps, gdzie to dokładnie jest, to nie dość, że ode mnie pół godziny autobusem (to na drugim końcu miasta, więc się spodziewałam), to jeszcze od przystanku trzeba pół godziny iść. ;/ A ja nie samochodowa, więc średnio mi się uśmiecha w zimę tak łazić, zwłaszcza, że i na szkołę rodzenia i na zajęcia edukacyjne musiałabym aż tam dygać. Jak myślicie, zdecydować się mimo to? Czy po prostu wybrać jakąś położną bliżej i na same te edukacyjne chodzić? Szkoda trochę, bo chętnie bym do szkoły pochodziła, ale musiałabym ok 1,5h wcześniej wyjść z domu, nie wiadomo ile razy w tygodniu i na powrót też tyle przeznaczyć. Męczarnia trochę, nie? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnysylvia007 wrote:Hwesta ja wogóle nie kupuje nic na 56, mam jednego mającą po Gabi którego nigdy jej nie założyłam.
Czary Mary kaftanik jest fajny jeśli chcesz powietrzyc pępuszek, dostęp powietrza sprawia, że zazwyczaj szybciej odpada
ooo widzisz o tym nie pomyślałam:) to w takim razie trzeba wybrać się na polowania kaftanikowe
jutro zaczynamy 28 tydzień!! ostrzegam będą fotyjak co tydzień
hwesta, sylvia007, Hela85, Fasia, weronika86 lubią tę wiadomość
-
Angela89 wrote:Sylwia czytałam że karafki kupiłaś
Ja przed świętami kupiłam zawinięty dzbanek do wina.