Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyhwesta wrote:Ja tez,niepokój mój budzi tylko,ze moderator odpisal,ze nie mieli zgłoszeń postow,a Hela85 pisala,ze dzwonił do niej i mowil ze ktoś je zgłasza i podał nicka,ale dobra... czekam na powrót Heli:)
Mógł to napisać każdy, jak jej się włamali na konto, to teraz już nie rozszyfrujemy który post pisałą Hela a który nie ona..
Ale to nieważne, niech założy nowe konto i do nas wraca
..................................................................................
Ja proponuję już się nie nakręcać i nie pisać scenariuszyWiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2015, 12:42
-
hwesta wrote:A ja staram się w miarę normalnie funkcjonować pomimo tego napinania, gotuje zupe pieczarkowa nawet... póki co odpukac jest lepiej, ale brzuch napiety,ale nie mam tych boli falami naplywajacymi miesiaczkowych. oby się nie pojawialy
:D
hwesta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyiwonka1077 wrote:no niezle, jesli to prawda to moze jakis wirus jej sie wkradl do kompa czy cos tak jak wczoraj zaczelam dumac????
No moderatorzy napisali że są z Helą w kontakcie i sugerują że ktoś włamał się na jej konto, więc pewnie tak było
iwonka1077, hwesta lubią tę wiadomość
-
Amy wrote:Mógł to napisać każdy, jak jej się włamali na konto, to teraz już nie rozszyfrujemy który post pisałą Hela a który nie ona..
Ale to nieważne, niech założy nowe konto i do nas wraca
..................................................................................
Ja proponuję już się nie nakręcać i nie pisać scenariuszyAmy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNieźle, trzeba w internecie uważać. Na konta mailowe,fb,bankowe. Czasem się zapomina,ze tu wcale nie jest bezpiecznie. Mój brat mieszka w Londynie i miał w grudniu problem z karta bankowa... próbę zakupów na 8 tys funtów mial,wlamal mu się ktos,wymienione ma wszysyko,ale ostatnio znów się pojawila próba transakcji na mniejszą kwotę tym razem. a dziś sąsiad nas ostrzegal,żebyśmy na samochód uwazali,bo ukradli na osiedlu ostatnio. A nasz jest nowy i się w oczy rzuca
Krysti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKasiaKwiatek wrote:To ja już nie rozumiem... Kto w takim razie dzwonił do Heli?
Fasia napisz jej na maila o tym co się dowiedziałyśmy
z ovufriend - moderatorzy, tak jak pisała Hela, oni mi też napisali że są z Helą w kontakcie i starają się rozwiązać tą sytuację -
nick nieaktualnyEj ale Hela pisała wyraźnie że ktoś z adminów się z nią kontaktował i że podał jej nick który zgłaszał ją. Dla mnie coś tu nieźle śmierdzi.. I te zniknięcie Heli .. Teraz admin wypiera się tego to jest na serio dziwne.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2015, 13:12
Krysti lubi tę wiadomość
-
Dziwna sprawa faktycznie. Oby tylko Hela do nas wróciła. Ta prawdziwa Hela a nie ta co się może pod nią podszywać. Z drugiej strony dziś już może kto inny pełnić dyżur jako admin i stąd ta rozbieżność informacji.
Mantissa powiedziałam znajomej żeby lepiej się bezpośrednio w zusie dowiedziała ale wydaje mi się że jak najbardziej masz rację. Nic nie będzie na Ciebie, spokojnie.
Edit: mnie nic OF nie odpowiedzieli. Czekam cierpliwie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2015, 13:14
Amy lubi tę wiadomość
-
Sprawa dziwna z Helą, ale my i tak pewnie prawdy całej nie poznamy, ale skoro admin napisał, że nie było na nią żadnych zgłoszeń, to znaczy chyba, że my tu wszystkie jednak w porządku jesteśmy?!!!
Od razu przypomniała mi się historia opisana przez którąś z was, jak jakaś laska zapisała się na forum, po to tylko, żeby zobaczyć co pisze jej szwagierka czy tam ktoś inny bliski. Byś może Hela ma w swoim kręgu kogoś życzliwego i to jego sprawka!Krysti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykluska wrote:Dziwna sprawa faktycznie. Oby tylko Hela do nas wróciła. Ta prawdziwa Hela a nie ta co się może pod nią podszywać. Z drugiej strony dziś już może kto inny pełnić dyżur jako admin i stąd ta rozbieżność informacji.
Mantissa powiedziałam znajomej żeby lepiej się bezpośrednio w zusie dowiedziała ale wydaje mi się że jak najbardziej masz rację. Nic nie będzie na Ciebie, spokojnie.
Co do zusu ja pracowałam na umowe zlecenie jak się dowiedziałam o ciąży we wrześniu została mi zmieniona umowa na umowę o pracę musiałam przepracować 30 dni aby dostać normalnie chorobowy. Później macierzyński dostaje normalnie.
Musi minąć okres wyczekiwania. -
Angela ale z tego co wiem to z umową zleceniem jest chyba troszkę inaczej, bo jednak pracowałaś. Znajoma w ogóle nie miała umowy. No nic w każdym razie trzeba troszkę popracować.
Edit: od umowy zlecenia są chyba jakieś składki opłacane, stąd ta różnica. Chyba studentom się tych składek nie opłaca bo oni mają ubezpieczenie jako osoby uczące się. Tak mi się tylko wydaje...Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2015, 13:24
mantissa lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ja jeszcze tak z ciekawośći chciałam zobaczyć posty Heli i na Gang 18+ Hela dość mocno ścieła się z Psotką, któraś z was wspominała, że to może Ona ma coś z tym wspólnego, kurcze nie daje mi ta sprawa spokoju.
Krysti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hwesta wrote:PsotkaKotka lubiła Hele bardzo
PsotkaKotka napisała:
Spoko
Ja tez robie bledy orto ale "chcem" mnie na kwietniowkach kompletnie rozwalilo
)
Oj Psotka nie ładnie, zgrywasz Panią z uczelni itp. farmazony co to nie ja, pozjadałam wszystkie rozumy, nie znosisz sprzeciwu, wyszło szydło... a raczej dwulicowa osóbka, nigdy bym nie pomyślała, nie "sra się tam gdzie się je"
Nikt nigdy wcześniej Cię u Nas nie uraził, doradzałyśmy i wspierałyśmy w trudnych chwilach,znosiłyśmy Twą wyższość nad innymi i ciągłe wytykanie wszystkim drobiazgów typu błędy ortograficzne lub co wolno w ciąży a czego nie wolno bo Bóg wie co się stanie itp. bzdury wyczytane z internetu, nie polubiłaś dziewczyn bo Ci nie przytakiwały na każdym kroku i tyle w temacie, obecne koleżanki jak nie będą z Tobą współgrały zapewne również obsmarujesz w innym miejscu.
Mimo wszystko życzę powodzenia na każdej płaszczyźnie życia.
PsotkaKotka napisała:
Wyzszosc? Nie wiem o czym mowisz. Ortograf wytknelam chyba raz a maksymalnei dwa i to w bardzo normalny sposob. Ja si enei obrazam jak mi ktos normalnie napisze: sluchaj ale to slowo pisze sie tak a nie tak. Nie wiem w czym problem.
A odnosnie mojego punktu widzenia pewnych spraw. Ty akurat zdaje sie bardziej podzielalas moje zdanie. Zreszta nikomu nei napisalam ze jest glupi czy uparty bo nie robi tak jak ja. A zauwaz, ze po czasie niektore dziewczyny nawet zaczely zwracac uwage wlasnie na sklad uzywanych kosmetykow. Ktoras nawet kupila alun. Czy w tym jest cos zlego? I mowiac, ze nie bardzo tam czuje sie wpasowana nie mialam na mysli tego ze ktos nie podziela mojego zdania. Poprostu, bardzo duzo tam piszecie, ja nie nadazam i tez nie do konca sie tam przez to odnajduje.
TO JUŻ HELI WYPOWIEDŹ
nie będę z Tobą wchodziła w dyskuje bo już dobrze wiemy jak się zwracałaś do innych,a moje podejście do życia to moja sprawa, nie wciskam nikomu na siłę mych poglądów, jak mnie ktoś zapyta to podzielę się i szanuje różnorodność a obgadywanie forumowych koleżanek które były Tobie zawsze życzliwe jest dla mnie ciosem poniżej jakichkolwiek norm kulturowych i zasad dobrego wychowania(patrz m.in. strona 223 tutejszego forum), to że mnie to osobiście nie dotyczyło nie znaczy że mnie nie dotknęłoWiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2015, 13:29
-
kluska wrote:Angela ale z tego co wiem to z umową zleceniem jest chyba troszkę inaczej, bo jednak pracowałaś. Znajoma w ogóle nie miała umowy. No nic w każdym razie trzeba troszkę popracować.
Edit: od umowy zlecenia są chyba jakieś składki opłacane, stąd ta różnica. Chyba studentom się tych składek nie opłaca bo oni mają ubezpieczenie jako osoby uczące się. Tak mi się tylko wydaje...
No właśnie, bo ja też żadnej umowy nie miałam, tylko pomagałam znajomej hobbystycznie. A jak dowiedziała się o ciąży, to powiedziała, że podpisze ze mną umowę. Chodzi właśnie o te skłądki, żeby były opłacane przez 3 miesiące.kluska lubi tę wiadomość
-
Lali wrote:Weronika bedziesz kopac ciezarna???osz Ty małpo
co ja Ci poradze? Dalas rade 6 kilo dasz i 7 kilo
tak babcia mi mowila ze kazde kolejne jest wieksze
chociaż moja szwagierka urodziła 3 dziecko 3800 a 4 2800, to chyba jednak są wyjątki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2015, 13:59
weronika86 lubi tę wiadomość