Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMary powiem Ci że w pracy z zaburzonymi dziećmi żadna teoria się nie sprawdza, intuicja, metoda niestety prób i błędów, a i tak wielu rzeczy nie przewidzisz, bo ktoś ma zaburzenia psychiczne, które nei dają objawów a skutki ich są opłakane.
Moja podopieczna odebrała sobie życie na mojej zmianie. Powiesiła się w nocy w swojej łazience, znalazłam ją i jeszcze ratowałam, przyjechało pogotowie i "żyła" jeszcze dwa miesiące, ale jak roślinka.. niestety zmarła...ciężka sprawa, po tej sytuacji pracowałam jeszcze 3 miesiące i zrezygnowałam z pracyteraz zmieniłam całkowicie dziedzinę i mam spokojne życie o tyle o ile
-
MarihunaL:D mnie też opuścił szał zakupowy:) dlatego stwierdziłam że im szybciej sobie je zrobię tym szybciej będę miała je z głowy:D
butelki, smoczki, mam już od dawna:) pampersy nakupione chyba do 4 miesiąca życia:)
tak że jestem spokojna
Amy co za historia z tą próbą samobójstwa;/
CzaryMary lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRobotka - no taki jeden przykład z mojej historii zawodowej. Najbardziej hardcorowy :] aż mnie telepie na samą myśl
pamiętam jak mówiłam dziadkom Marcina jak się pytali czy się nie boję swojej pracy (wtedy ją zaczynałam), bo jest ciężka i nigdy nie wiadomo co się stanie, i powiedziałąm, że nei boję się niczego oprócz takich ekstremalnych sytuacji - typu że znajdę powieszone dziecko w pokoju....
no i sobie wykrakałam -
nick nieaktualny
-
IDA- ja tez sie trzęsę na Colę, chipsy i wszystko co niezdrowe - ja nie wypijalam Coli i innych słodkich napojów tyle przed ciaza co teraz
A wracając do smarowania i kapania to rozmawiałam z moja lekarka i ona powiedziała ze takiego maluszka to wystarczy w wodzie na poczatku bo nie spoci i nie zabrudzi sie tak nie musi miec baby żelu baby szamponu-firmy komercyjne naciągają na kasę a zamiadt drogiego sudocremu moze byc duuuze opakowanie wazeliny do dupki...
Amy, Ida lubią tę wiadomość
-
Ida wrote:Zgadzam się. Ja pracowałam na oddziale psychiatrii dziecięcej, więc bardzo podobne przypadki... Średnio co tydzień próby samobójcze, agresja, bójki, wyzwiska na porządku dziennym.
Eee ja z dzieciakami z rodzin patologicznych i one miały problemy psychiczne... -
nick nieaktualny
-
ja kupiłam wszystko z linomagu i coś tam z hippa:) jakieś mydełko w razie czego i oliwkę też w razie czego, a może dla mnie będzie:)
Shimmer przykro mi:(
mój wariuje z córką a ja za chwilę sama zwariuję;/ już nie mam siły tak mi nad głową wrzeszczą wrrrrrrAmy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Angela89, CzaryMary, liwi, Robotka1, Amy, Lali, Krysti, mantissa, KASIAB, Eweliśka, misia83, weronika86, Fasia, Gosha, iwonka1077, Agusiek89, Agusiek89 lubią tę wiadomość
-
Robotka1 wrote:ja kupiłam wszystko z linomagu i coś tam z hippa:) jakieś mydełko w razie czego i oliwkę też w razie czego, a może dla mnie będzie:)
Shimmer przykro mi:(
mój wariuje z córką a ja za chwilę sama zwariuję;/ już nie mam siły tak mi nad głową wrzeszczą wrrrrrr
Moji dalej tym helikopterem swirują. Kurde jeszcze godzina, kąpać to i spać. -
nick nieaktualny