Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Fasiu napisz jak tam na wizycie
Ja mam wizytę dopiero 20 stycznia buuu ;P
Nie ma co się w ogóle przejmować i wtrącać do tych sprzeczek między dziewczynami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2015, 21:02
-
Akurat niepokoic nic mnie nie poki takze chcialam to usg albo filmik bo jednak te 4 tyg czekac dla mnie to dlugo ja uwielbiam tak patrzec na mała podczas usg
ogolnie wole zeby tez sparwdzic mala czy serduszko ok i wogole wtedy jestem spokojniejsza. Myslalam zeby isc na nfz na jakies usg ale nie bd kombimowac i na nfz pewnie nie maja tak dobrego sprzetu
ciaza uczy mnie cierpliwosci
mimka84, Angela89 lubią tę wiadomość
-
dziewcYny ratuje sytuacje i zmieniam temat, nie wracac juz do tego...przez dwa dni mialam siare i zanimnela mam sie martwic? czy tak jak maz mi mowi, ze to organizm sprawdza mleczarnie? haha...a i ile bodziakow kuoujecie, macie na rozmiar ten pierwszy? 56? fasia dawaj, ciotka werka prosi
-
mimka84 wrote:To nie była fabryka, tylko hurtownia, w której kupowali detaliści do swoich sklepów. Została zlikwidowana pod koniec 2013 roku, mąż stracił pracę i wyszło mu to na dobre.
Ok, rozumiem. Czyli produkowane byly te zabawki pewnei w Azji a oni je tylko sprzedawali. Kurde, co za syf. Tak samo jest z ubraniami. Ludzie ktorzy pracuja przy rozladunku kontenerow tez cierpia na rozne choroby bo w takim kontenerze stezenie roznych syfow na przyklad substancji antyplesniowych czy barwnikow jest bardzo duze. Tak samo ekspedientki w sklepach ktore codziennie musza rozkladac towar i tego dotykac. Juz nawet nie wspomne o tym co "przezywaja" (w cudzyslowiu, bo oni dlugo nei zyja) ludzie w Azji pracujacy w przemysle tekstylnym. A zaczyna sie juz na polu bawelny gdzie stosuje sie silne srodki chemiczne a ludzie pracuja bez odziezy ochronnej, potem jest wybielanie, farbowanie, pisakowanie...a wiele firm stosuje srodki chemiczne zabronione w EU. A nawet jakby byly dozwolone, to wystawianie ludzi bez ochrony na ich nieustanne (np. 16h pracy) dzialanie jest dla tych ludzi w koncu zabojcze.
Twoja informacja o chorobie meza tylko potwierdza to wszystko.
Ale wlasnie znalzlam tez ciekawa informacje z tego roku juz ze Lidl chce do 2020 wycofac ze swoich sklepow odziez zawierajaca toksyczne substancje. No jestem pod wrazeniem, chociaz ciekawa jestem co za tym stoi. Moze jednak trend "eko". Oby.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2015, 21:08
-
nick nieaktualny
-
PsotkaKotka wrote:Ok, rozumie. Czyli produkowane byly te zabawki pewnei w Azji a oni je tylko sprzedawali. Kurde, co za syf. Tak samo jest z ubraniami. Ludzie ktorzy pracuja przy rozladunku kontenerow tez cierpia na rozne hcoroby bo w takim kontenerze stezenie roznych syfow na przyklad substancji antyplesniowych czy barwnikow jest bardzo duze. Tak samo ekspedientki w sklepach ktore codziennie musza rozkladac towar i tego dotykac. Juz nawet nie wspomne o tym co "przezywaja" (w cudzyslowiu, bo oni dlugo nei zyja) ludzie w Azji pracujacy w przemysle tekstylnym. A zaczyna sie juz na polu bawelny gdzie stosuje sie silne srodki chemiczne a ludzie pracuja bez odziezy ochronnej, potem jest wybielanie, farbowanie, pisakowanie...a wiele firm stosuje srodki chemiczne zabronione w EU. A nawet jakby byly dozwolone, to wystawianie ludzi bez ochrony na ich nieustanne (np. 16h pracy) dzialanie jest dla tych ludzi w koncu zabojcze.
Twoja informacja o chorobie meza tylko potwierdza to wszystko.
Ale wlasnie znalzlam tez ciekawa informacje z tego roku juz ze Lidl chce do 2020 wycofac ze swoich sklepow odziez zawierajaca toksyczne substancje. No jestem pod wrazeniem, chociaz ciekawa jestem co za tym stoi. Moze jednak trend "eko". Oby.olka30 lubi tę wiadomość
-
weronika86 wrote:pewnie jak syn bedzie szedl na randke to bedzie...TYLKO NIC NIGDZIE NIE WSADZAJ! WIESZ ILE TAM ZARAZKOW I CHEMII hahhahH
widac, ze albo nei czytalas albo nie zrozumialas mojej wypowiedzi bo podajesz bardzo nieadekwatny przyklad.
Btw. jesli tak cie bawia takie informacj ei uwazasz je za zart to przeczytaj co napisala MIMKA. Dobrze, ze jej maz juz tam nie pracuje. A tez moglby powiedziec, ze to przesada. a jednak nie... -
nick nieaktualny
-
Weronika u mnie siara kropelka sie pojawila w 24 tyg i od tyg w nocy mi najbardziej leci i przedwczoraj w nocy jedynie byl spokoj i w dzien a dzis cycki mnie tak bola ze czuje jakby mi mialy zaraz wystrzelic
i dzis pytalam poloznej o to to powiedziala ze w nocy najbardziej te nasze hormony pracuja dlatego w nocy najbardziej leci i ze to nic złego i ze taki już urok ciazy ze niektóre kobiety przed porodem siare juz maja a niektóre zaraz po
weronika86 lubi tę wiadomość