Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
MłodaDama wrote:Kurcze przyjrzałam się reklamie tego asystenta laktacyjnego i już sama nie wiem czy mam płaskie czy jakie sutki.One ogólnie są takie napuchnięte nic nie wystaje np.. przy emocjach ,czy gdy jest mi zimno wystawają normalnie ale tylko na chwile i znowu puchną i brak sutka heh
Ja też mam takie, ale to chyba nie są płaskie. Nie wiem, trzeba dziewczyn zapytać. Sterczą Wam suty 24 godziny na dobe czy tylko czasami?
mimka84, Fasia lubią tę wiadomość

-
Podejrzewam, że masz takie jak ja miałam przed Gabi, czyli jednak takie które mogą sprawić problem z karmieniem. 4lata temu jeszcze tych asystentów nie było, ale tak jak pisałam poradziła sobie za pomocą nakładekMłodaDama wrote:Kurcze przyjrzałam się reklamie tego asystenta laktacyjnego i już sama nie wiem czy mam płaskie czy jakie sutki.One ogólnie są takie napuchnięte nic nie wystaje np.. przy emocjach ,czy gdy jest mi zimno wystawają normalnie ale tylko na chwile i znowu puchną i brak sutka heh
-
weronika86 wrote:od karmienia? mnie to ominelo ale co 5,10 minut zmienialam piers wlasnie zeny zastojow nie bylo
Jak mały miał 5 miesięcy to wróciłam do pracy a karmilam go do 20 miesiąca. W pracy niestety nie mogłam regularnie ściągać wiec bardzo łatwo robiło się zapalenie
-
Z życia IdaIda wrote:Ej dziewczyny, ja też mam tak z sutkami, że często stoją. Nie tylko jak zimno. Wkurza mnie to niemiłosiernie i krępuje przy obcych. Skąd to się bierze?
nie ma w tym nic złego, ją np. Chciałabym mieć takie ładne wystające sutki, a tu nawet rok karmienia Gabi nie pomógł za bardzo tzn. troszke wystają, ale jednak nie za wiele
-
Julek waży już 1220g
jest ułożony pośladkowo czyli zmienił pozycję. Machał do nas rączkami, uśmiechał się, połykał wody płodowe, a najlepsze było jak pani dr włączyłą obraz 3D, a tam buźka, obok niej rączka, a obok nóżka ze stópką założoną za główkę
mały akrobata nam rośnie 
Szyjka ma 34mm, jest twarda i zamknięta. Szew pięknie trzyma.
Kolejna wizyta 9.02, a 10.02 kładę się na 3 dni do szpitala na podanie sterydów na płucka dla dziecka.
Wizyta dziś wyjątkowo długa tzn samo usg bardzo dokładne, pośmialiśmy się jak Julek kopał w aparat podczas usg
A to mój ufoludek :
weronika86, mimka84, liwi, MartaAlvi, Anka1501, sylvia007, Rudzia, Ida, Bambi85, Militta110816, hwesta, Agusiek89, Jaga, Angela89, Gosha, Krysti, iwonka1077, CzaryMary, mantissa, kluska, liloe, Robotka1, KasiaKwiatek, Eweliśka, haneczka, misia83, Amy, Ewelcia, Klaudia90, olka30 lubią tę wiadomość
-
oj w takieh sytuacji to faktycznie..ja tez wracam do pracy I to po 4 tygodniach, na szczecie tylko 4hr dziennie wiec mam nadzieje ze nic bolec nie bedzieAnka1501 wrote:Jak mały miał 5 miesięcy to wróciłam do pracy a karmilam go do 20 miesiąca. W pracy niestety nie mogłam regularnie ściągać wiec bardzo łatwo robiło się zapalenie

-
i sie tak zastanawialam gdzie te maluchy nam sie mieszczaFasia wrote:Julek waży już 1220g
jest ułożony pośladkowo czyli zmienił pozycję. Machał do nas rączkami, uśmiechał się, połykał wody płodowe, a najlepsze było jak pani dr włączyłą obraz 3D, a tam buźka, obok niej rączka, a obok nóżka ze stópką założoną za główkę
mały akrobata nam rośnie 
Szyjka ma 34mm, jest twarda i zamknięta. Szew pięknie trzyma.
Kolejna wizyta 9.02, a 10.02 kładę się na 3 dni do szpitala na podanie sterydów na płucka dla dziecka.
Wizyta dziś wyjątkowo długa tzn samo usg bardzo dokładne, pośmialiśmy się jak Julek kopał w aparat podczas usg
A to mój ufoludek :

a jak one sie tak poskladaja to nic dziwnego haha
Fasia lubi tę wiadomość
-
A który zazwyczaj się buntuje i nie sterczy??? No chyba że to tego sterczącego uważasz za buntownika.Ida wrote:Ale powiedzcie, co w tym fajnego, że sterczą Wam suty pod bluzką? To mega niekomfortowe. Poza tym wszyscy się gapią. A najgorsze, jak stoi tylko jeden a drugi nie!

weronika86, liloe lubią tę wiadomość









