Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Rudzia wrote:Ja mialam cyste na gruczole Bartholina. Ona mi sprawiala duzy bol nie moglam siedziec ani chodzic nie czujac bolu.
Rozumiem. Najważniejsze, że się go pozbyłaś. Teraz odpoczywaj i szybciutko wracaj do siebie!
Krysti - ja często jem chipsywiem, że nie powinnam, bo można dużo przytyć ale, że mam niedowagę to mi wolno
Krysti lubi tę wiadomość
-
Militta110816 wrote:Justinka-właśnie mnie chodzi o imie Tymon nie Tymoteusz
mnie się podoba, takie inne
po za tym mniej pasowało do nazwiska
Również byłam za LEON ale mąż się nie zgodziłKrysti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Krysti wrote:Chipsa sobie chaplam chyba nie umré
Zrobiłaś mi ochotę i zjadłabym ech... tak samo jak Robotka wcześniej na pomarańcza... ale niestety do sklepu nie chce mi się ruszyć tyłka
męża nie ma więc musiałabym z synkiem maszerować, a to się już robi mała wyprawa
Krysti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJustinka wrote:Spokojnie myślę że nawet możesz drugiego chapnąć
Zrobiłaś mi ochotę i zjadłabym ech... tak samo jak Robotka wcześniej na pomarańcza... ale niestety do sklepu nie chce mi się ruszyć tyłka
męża nie ma więc musiałabym z synkiem maszerować, a to się już robi mała wyprawa
))paluszka tez chaplam:D
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2014, 20:39
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJustinka wrote:No są są.. jak mdłości nie męczą
za to zjadłam 2 jabłka... na zdrowie mi wyjdzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2014, 20:46
-
A ja mam taką ogromną ochotę pić colę, zimną, z lodówki, z lodem najlepiej!!
Oszaleć mi się chce na punkcie tej coli!
U nas z imieniem dla chłopca problemMąż chce Karola, którego ja jakoś nie mogę przeboleć.. problem w tym, że nie mam pojęcia jakie imie by mi się podobało
Dziewczynka będzie Natalka, ale ja czuję, że to będzie chłopczyk więc problem z imieniem będzie ja talala
Dziewczyny, które jutro mają wizyty, trzymam mocno kciuki!Krysti, weronika86 lubią tę wiadomość
-
MartaAlvi wrote:A ja mam taką ogromną ochotę pić colę, zimną, z lodówki, z lodem najlepiej!!
Oszaleć mi się chce na punkcie tej coli!piłam przed ciążą i na początku też nie raz mi się zdarzyło... ale od jakiegoś tygodnia tak mnie odrzuciło że siebie nie poznaje
również wcześniej piłam sok jabłkowy a teraz nie przejdzie mi, nawet zapach mi przeszkadza... przerzuciłam się na wodę tyle że gazowaną bo innej nie wypije
Przed ciążą nie miałam problemu ze słodkim, praktycznie codziennie musiałam coś zjeść i wszystko podchodziło.. a teraz bleee ulubione wafelki mi śmierdzą.. ale wczoraj udało mi się wciągnąć czekoladę
Krysti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja generalnie też piję wode, ale jak ją pije cały dzień to w końcu mi brzydnie "brak smaku" i wtedy chyba własnie przychodzi ochota na colę. I oczywiście pije sobie szklaneczkę - nie pobadam w obłęd
Jak mi się chce to się napiję.
Za to od mojej najukochańszeń kawy mnie odrzuciło i tu przeżyłam szok! Do tej pory pierwsze co robiłam po obudzeniu się to szłam włączyć czajnik żeby kawę robić. Jak tylko wyszedł pozytywny test to od razu poleciałam po bezkofeinową bo bez kawy żyć nie mogę! Ale masz ci los... od jakiś 2 tygodni zapach kawy przyprawia mnie o mdłości do tego stopnia, że jak mąż się napije i cos do mnie mówi, to każe mu odejść na kilometr żeby mi nie dmuchał tym smrodem
Generalnie to nie jem slodyczy, albo sporadycznie. Piję wodę.. może cukru mi po prostu brakuje i dlatego taka ochota na colę...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2014, 21:20
Krysti lubi tę wiadomość
-
Mnie też odrzuciło od słodkiego. Kiedyś nie to, że jadłam codziennie ale czasem jak się dossałam do czekolady to tabliczka znikała
a teraz? Nie ma szans .. mdli mnie wtedy niemiłosiernie ..
Coli też bym się napiła! Takiej zimnej z lodem! Dziewczyny ale mi smaka zrobiłyście !Krysti lubi tę wiadomość
-
Witajcie wieczornie.
Z dobrych wieści bad.moczu wyszło czyste bez bakterii, jutro wizyta u ginki mam nadzieję formalność,czyli przedłużenie L4 do tego skier. na progesteron,wcześniej idę do internisty skonsultować się co z tymi moimi zatokami, inhalacje i maść rozgrzewająca to jakoś mało,ehhWiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2014, 08:58
Krysti, NY lubią tę wiadomość
Czekamy na Kacperka
TP 01.04 ale Kacperek ani myśli wychodzić. -
nick nieaktualnyMartaAlvi wrote:Ja generalnie też piję wode, ale jak ją pije cały dzień to w końcu mi brzydnie "brak smaku" i wtedy chyba własnie przychodzi ochota na colę. I oczywiście pije sobie szklaneczkę - nie pobadam w obłęd
Jak mi się chce to się napiję.
Za to od mojej najukochańszeń kawy mnie odrzuciło i tu przeżyłam szok! Do tej pory pierwsze co robiłam po obudzeniu się to szłam włączyć czajnik żeby kawę robić. Jak tylko wyszedł pozytywny test to od razu poleciałam po bezkofeinową bo bez kawy żyć nie mogę! Ale masz ci los... od jakiś 2 tygodni zapach kawy przyprawia mnie o mdłości do tego stopnia, że jak mąż się napije i cos do mnie mówi, to każe mu odejść na kilometr żeby mi nie dmuchał tym smrodem
Generalnie to nie jem slodyczy, albo sporadycznie. Piję wodę.. może cukru mi po prostu brakuje i dlatego taka ochota na colę...)
-
Dzień dobry ja już w pracy
Nam się podoba imię Liliana i Majadla chłopca Jakub lub Michał
Ja kiedyś piłam hektolitry kawy, jak dowiedziałam się że jestem w ciąży próbowałam rzucić ale 1 musiałam wypić co drugi dzień bo byłam nieprzytomna - tak może 4-5 dni to trwało bo jak mnie nagle odrzuciło to nawet nie mogę o niej myślećjuż dobre 2 miesiące żyję bez niej i da się żyć
a do pepsi też mnie ciągnie
myślę że to przez mdłości, bo ona działa łagodząco na te dolegliwości
-
Hej. Zabierzcie ode mnie mdłości. Ja już nie moge normalne.Ja estem normalnie nie tym cłowiekiem przez te mdłości. Ciągle smutna, naburmszona, ciągle bym spała, wszystko mi przeszkadza, denerwuje. Brzydka jestem jak noc listopadowa. Mąż mnie na grzyby wyciąga, dziecko na rolki a ja marze tylko, zeby mi wszyscy dali święty spokój. Normalnie mam tego dość.
Brrdzo się ciesze ze bede miała drugie dziecko ale nie dałoby się bez tych wszystkich "udogodnień"?