Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
KasiaKwiatek wrote:MartaAlvi MartaAlvi Ty się nie stresuj, skoro tak robisz zawsze to Twoje ciało o tym pamięta
ale powoli ogranicz te hopki
brzuszek większy i niunia też i swoją wagą już już mocno naciska.
Fasia jak jeszcze będziesz dorzucać to Ci zaraz 5 stowek pęknie
Co do materacy najważniejsze to aby był nowy, dla każdego dziecka indywidualny, wiadomo małe ciałka ale odkształcają. -
Wklejam informację od Amy :
Może to będzie dla większości z was wylaniem kwasu, więc proszę nie czytać jeśli nie jesteście zainteresowane. Nie chcę robić szumu, więc jeśli wasza babska4 ciekawość wygra, i skusicie sie przeczytać, co ta idiotka znów wymyśliła, to zastrzegam sobie ciągnięcia tematu w nieskończoność, bo juz było ostatnio za dużo syfu na forum.... Przepraszam, że się nie pożegnałam..... nie lubię robić scen a to tak byłoby właśnie odebrane przez większość i uznałam, ze usunięcie przeze mnie konta będzie - DLA mnie najlepszym rozwiązaniem. Umiem sie przyznać do tego, że moja metoda jest zwyczajnie świńska i obraziłam tym wiele z was, nie to było moim celem. Wiem też że moje tłumaczenie się i tak nie zmieni że jak ktoś pomyślał o mnie źle, nagle mnie zrozumie. Macie prawo. Jestem w chuj sarkastyczna i mowie co uważam, ale zawsze staję w obronie Kwietniówek. ( I tu pewnie zaraz ktoś mi zarzuci, że skoro tak mi na was zależy - to mogłam się pożegnać - wrzućcie na luz) Nawet stanęłam po stronie Krysti jak Psotka wyśmiewała się z jej pisowni mimo, że juz wtedy Krysti zlewałam.. bo jakieś dwa miesiące wcześniej sie poróżniłyśmy. Ja na prawdę przeżywam to co się dzieje na forum... nie przychodzę tam tylko pośmiać sie, wyciągnąć wnioski i generalnie mieć zlewający stosunek po wylogowaniu... ale mam tez swoje zasady o których bym pewnie napisałam, gdyby nie to, że tak źle na to wszystko zareagowałam. Nawet teraz podnosi mi sie ciśnienie jak o tym myślę, dlatego dla mnie najlepszym wyjściem było odizolowanie się, mimo, że sprawiło mi to wielką przykrość, bo siedziałam na forum non stop. Już dużo napisałam, ale w sumie nie napisałam powodu swojego odejścia. I teraz niestety musi sie pojawić wątek Krysti, wcale nie będę ściemniać że coś innego popchnęło do usunięcia konta. Nie będę o nic oskarżać, napiszę jak odebrałam to co się działo w ostatnich dniach.. Oczywiście ignoruję to co pisze Krysti od jakiegoś x czasu - nie komentuje, nie wdaję się w dyskusję, po prostu wrzuciłam na luz po pewnym spięciu, które mnie zabolało... a zabolało, bo Krysti najpierw wypytywała co u mnie - po czym czegoś nie zrozumiała, a ja starając sie jej wytłumaczyć o co mi chodziło ona skwitowała, że to nie na miejscu że robię na forum szum z życia prywatnego - po tym stwierdziłam że odpuszczam wymianę z nią zdań... Po sytuacji z Helką, ogólnie napisałam, że zadziwia mnie postawa osób, które zachowują się jak chorągiewka na wietrze... i Krysti znów odebrała to nie wiem bardzo personalnie? Na to wychodzi bo skierowała do mnie jakieś zdanie, że uważam się tu za Boga i jestem najmądrzejsza, a tym samym chyba was wszystkie mam za IDIOTKI? tak to odebrałam... Oczywiście poprosiłam ją, żeby nie kierowała do mnie słów bo ja tego też nie robię.. Chciałam żeby już cała sprawa ucichła... Pojawiła się Psotka i oczywiście moj sarkastyczny język się nie mógł powstrzymać i napisałam, że jesteśmy Kwietniówkami i u nas nie wolno mieć swojego zdania po czym zakończyłam wypowiedź emotką "
" żeby wszystko było jasne.. I to również zostało odebrane personalnie.. Nie ukrywam, że słowa które padły do mnie od Krysti spowodowały, że ja sama się mocno zdenerwowałam i przez zdenerwowanie zaczął mnie boleć brzuch i to cały czas sie nasilało. Rano przeszło, ale później znów Krysti zaczęła nawiązywać do tego co robię - czyt. usuwam zdjęcia, poczym skomentowała to nawiązując oczywiście do sprawy z moim mężem - niestety usunęła szybko komentarz. I tu dla mnie została przekroczona jakaś bariera, której ja sama nigdy nie przekraczam. Polubienie, przez nią faktu że boli mnie brzuch z wkurwienia, było dla mnie już ostatnią rzeczą którą chciałam zobaczyć. Zwyczajnie się popłakałam - tak Gruboskora, sarkastyczna ja się popłakała. To dla mnie był powód, dla którego nie chciałam być dłużej na forum... przez tą sytuację nadal nie chcę. Jest mi okropnie przykro, że podjęłam taką decyzję, bo siedzę na forum bardzo długo, wszystkie z nas bardzo lubię, nikomu w życiu nie życzę źle, jesteście każda wyjątkowymi osobami i wniosłyście w moje życie wiele radości, wiedzy.. Być może nie wszystkie darzymy siebie taką samą sympatią ale to juz nieważne. Było minęło... Mam nadzieję, że teraz na forum już będzie spokój.. życzę wam wszystkiego dobrego, zdrowych dzieciaków i najmniej problemów
Żeby było jasne - nie oskarżam o nic Krysti - chciałam przedstawić powód swojego usunięcia się z publicznego życia...napisałam już dość dużo i pewnie wiele uzna że za dużo, bo odbierze, to jako atak.. Nie atakuję, usunęłam się, żeby już nie było kwasu, bo widzę, że moje ignorowanie niczego nie zmieniło. Wszystkiego dobrego!
Zastrzegam sobie również, komentowania mojej spiny z Krysti. To nasza sprawa której nie dało się załatwić jak widać na priv.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2015, 12:51
Gosha, weronika86 lubią tę wiadomość
-
KasiaKwiatek wrote:Fasia jak jeszcze będziesz dorzucać to Ci zaraz 5 stowek pęknie
Tego się boję własnie. Kasę dostałam, a zaraz jej nie będziei jak tu zyć przez kolejny miesiąc
KasiaKwiatek, Anka1501 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySylwia ja łóżeczko miałam to samo dla dziewczyn, ciuchy, wózek, rowerki, zabawki, materac zmieniłam po rozmowach na uczelni z rehabilitantami. Materacyk się ugniata, odkształca, tak mi radzili i było w tym dużo racji a koszt w sumie niewielki jak na oszczędności, które ma się mając drugie dziecko.
Teraz sprawa była jasna bo dla Mikiego nie miałam nicAnka1501, mimka84 lubią tę wiadomość
-
Amy jeśli to czytasz - wróć! Nie da się być zgodnym zawsze i z każdym. Przecież to nie o to chodzi
jesteśmy tu w związku z cudem, który nas połączył - wszystkie czekamy na nasze skarby.
Nie jesteśmy tu po to, żeby się komus podobać.
Ja tez mam czasem z kimś spiecie ale to nie znaczy, że tej osoby nie lubię. Przecież się znamy tylko na podstawie postów! Amy jesteś Kwietniowka i wracaj do nassylvia007, Eweliśka, KasiaKwiatek, Ewelcia, Angela89, mimka84, CzaryMary, Agusiek89, Gosha, weronika86 lubią tę wiadomość
-
KasiaKwiatek wrote:Sylwia ja łóżeczko miałam to samo dla dziewczyn, ciuchy, wózek, rowerki, zabawki, materac zmieniłam po rozmowach na uczelni z rehabilitantami. Materacyk się ugniata, odkształca, tak mi radzili i było w tym dużo racji a koszt w sumie niewielki jak na oszczędności, które ma się mając drugie dziecko.
Teraz sprawa była jasna bo dla Mikiego nie miałam nicją chyba kupię taki jak dla Gabi czyli kokos-pianka.
KasiaKwiatek lubi tę wiadomość
-
Fasia wrote:haneczka czy to Ty ostatnio wklejałaś listę rzeczy, które zamawiałaś na gemini ??
Jesli tak to mogłabym ją jeszcze raz prosić, bo mi umnknęła a chciałam jeszcze sprawdzić czy ktoś ma może coś czego i mnie na liście brakujeprzymierzam się do zamówienia
Fasiu, ja jeszcze nie zamawiałam, ale uporządkowałam to co pisały dziewczyny i dodałam swoje propozycje. Z tym, że część z tych rzeczy nie będzie dostępna na Gemini. Proszę bardzo:
1. Facelle Rossmann płyn do higieny intymnej/ Lactacyd płyn ginekologiczny
2. Majtki jednorazowe Horizon/ Majtki poporodowe BabyOno
3. Waciki do uszu z ogranicznikiem
4. Cążki/ nożyczki do paznokci
5. Maść nagietkowa
6. Lansinoh lanolina na brodawki w trakcie karmienia
7. Podkłady Bella Mamma / podkłady ginekologiczne Absorgyn
8. Hipp – żel do mycia ciała i włosków
9. Hipp oliwka pielęgnacyjna do ciała niemowlaka
10. Linomag maść do smarowania pupy przy przewijaniu / Bepanthen
11. Linomag krem bobo a+e ochronny - na wyjścia na zewnątrz
12. Octenisept
13. Gaziki jałowe i niejałowe
14. Sól fizjologiczna dla niemowląt
15. Frida do noska lub inny aspirator
16. Szczoteczka do włosków
17. Ceratka ochronna na materac
18. Smoczek uspokajający\
19. Podpaski bella po porodzie
20. Sudocrem
21. Sab Simplex na kolki
22. pieluszki tetrowe WEBER Lux 80x80cm
23. ręczniczki z kapturkiem Baby Ono 100x100
24. Duże płatki kosmetyczne do pupy
25. Wkładki laktacyjne Lansiloh/ Canpol
26. rivanol żel
27. zasypka do pupy
28. termometr pływający do kąpieli
29. termometr elektroniczny dla dziecka
http://www.aptekagemini.pl/termometr-microlife-fr-100-skroniowy.html
30. myjka frotte
31. chusteczki nawilżane Panda
32. pojemniki na pokarm Avent
33. Butelka 150ml + 250ml
34. Szczotka do mycia butelek
35. Higieniczne nakładki sedesowe
36. Podkłady higieniczne na łóżko 60x60
37. Osłonki na brodawki sutkowe BabyOno
38. Woreczki na zużyte pieluszki
39. Laktator
40. Pieluszki NewBorn
Fasia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ida wrote:Wczoraj pytałam, ale chyba nie zauważyłyście - czy któraś się orientuje ile czeka się na wózek? Słyszałam, że nawet 4 tygodnie.
Wszystko zalezy od wózka i od sklepu. Jedy Fyn Memo np. czas oczekiwania to około 4 tyogodni dlatego że nie produkuja na zapas ale dopiero na konkretne zamówienie. A szwagierka kupowała teraz Baby Desing Lupo i kupiła od reki. Nie ma reguly niestety.Ida lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny