X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniówki 2015 :)
Odpowiedz

Kwietniówki 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 września 2014, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ida wrote:
    Dziewczyny, ja też schizowałam, że coś jest nie tak. Sama nie wiem dlaczego. Tak juz chyba jest, że kobieta w ciąży ciągle się o coś martwi. Ale najlepsze co możemy zrobić, to zachować spokój. Jak dzisiaj widziałam tego podskakującego ludka, to pomyślałam, że nie warto się tak denerwować, bo on to wszystko przecież czuje.
    To ja swojego najwyzej po wizycie przeprosze :P

    Fasia lubi tę wiadomość

  • lunia79 Przyjaciółka
    Postów: 95 71

    Wysłany: 17 września 2014, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie kochane mamusie, czy przyjmiecie mnie do swego grona? ;) TErmin mam na 5 kwietnia :D Ciesze sie, że do was trafiłam :*

    Militta110816, NY, Robotka1, Amy, Fasia lubią tę wiadomość

    zi133e3kzeucxr7e.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 września 2014, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane jesteście i mi bardzo bliskie dziewczyny<3 Dziękuje wam za wsparcie w tak dla mnie stresującej chwili ? Przebadali mnie dopochwowo sprawdzili czy szyjka zamknięta wszystko dobrze zamknięta jest dzidzi nic nie grozi ,miałam rozowawe plamienie ze śluzemm potem barwa przeszła na brązowy kolor i juz nie leci tak w piątek usg juz mam ,pani doktor powiedziała bym odpoczywała i nic nie dźwigala .Ja się tak martwiłam zaczęłam płakać strasznie w domu szybko w auto i na emergency przyjęli mnie odrazu ja spokojnie wszystko powiedziałam kazała mi poczekać w sali dla oczekujących i za chwile przyszła po mnie pielęgniarka potem lekarka ciśnienie w normie mocz oddałam do analizy .leże kochane odpoczywam dziękuje wam z całego serca ze jesteście :) dobranoc życzę i tez oszczędzajcie się jak możecie .<3buzie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2014, 22:44

    NY, Robotka1, Amy, Justinka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 września 2014, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś duzo dzieci przyszło na świat w tym szpitalu :) lekarka mówiła :))

  • MłodaDama Autorytet
    Postów: 1740 1397

    Wysłany: 17 września 2014, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będzie dobrze kochana:) wypoczywaj:)

    Krysti lubi tę wiadomość

    3i49tv73dij0ph5n.png

    f2wl2n0aq925hkns.png

    om/tickers/bdhz0tsdh6vmhr9d.png[/img][
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 września 2014, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje Pięknie ze wspieracie .Najgorsze to to ze człowiek juz najgorszej myśli i bezradny jest .to czułam przez ten czas oczekiwania.ah dobranoc

  • misia83 Autorytet
    Postów: 1234 1424

    Wysłany: 17 września 2014, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobranoc :*

    bl9c4z17a80ayfoc.png
  • MartaAlvi Autorytet
    Postów: 1242 2269

    Wysłany: 17 września 2014, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krysti cieszę się że jest ok! :)
    Powiedz, nie zrobili Ci w tym szpitalu USG? Bo jestem lekko w szoku :P

    Krysti lubi tę wiadomość

    24.04.2014r. Zawsze będziemy Cię kochać Aniołku [*] 10tc
    fQ2H26U.jpgfQ2Hp2.png
  • Militta110816 Autorytet
    Postów: 379 620

    Wysłany: 18 września 2014, 06:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Strasznie się cieszę że wszystko w porządku z dzidzią :* wypoczywajcie ile się tylko da :) ściskam was mocno :*

    Krysti lubi tę wiadomość

    01.06.2014 [*] Kochamy Cię Aniołku.. 10tc

    ♥ Karolinka ♥
    hv4q61j.png
  • Jaga Autorytet
    Postów: 1171 1651

    Wysłany: 18 września 2014, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej słoneczka

    Ja wczoraj miałam wizyte u gina. Z dzidzią ok chociaż słabo rośnie, mówił , że ciąża 8/9 tydzień co jakoś mnie dziwi ale zaczekam na następne usg. Bo nie możliwe jest bym miała tygodniowo później owulacje bo wtedy beta hcg by mi nie wyszła w 3 dniu po owu prawda? To jest chyba słaby sprzęt poprostu . Nie wiem jakiej jest wielkości bo nie podał w mm tylko tygodniach. Ale ważne , że jest ok. Wizyte mam za 4 tygodnie , chyba , że czułabym się źle mam przyjść za 2 tygodnie.

    Nie mam czasu niestety na nic, ale staram się was podczytywać. Gratki za świetne wiadomośći z usg.
    Krystii wszystko będzie dobrze ozbaczysz.

    Lili
    201504074965.png
    Marcel
    200911061762.png
  • Ola89 Autorytet
    Postów: 1699 1664

    Wysłany: 18 września 2014, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny,

    Ja już w pracy siedzę ale strasznie mnie przeziębienie dopadło, a że mam astmę, to wszystko to komplikuje sprawę, bo sterydów nie mogę brać i też mnie jakiś niepokój przez tą poniedziałkową wizytą zaczyna brać.

    Krysti trzymaj się :) jesteśmy z Tobą :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2014, 07:53

    Krysti lubi tę wiadomość

    relgwn15ds2ncxvn.png
  • Ola89 Autorytet
    Postów: 1699 1664

    Wysłany: 18 września 2014, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a czy któraś z Was też ma takie ukłucia delikatne w podbrzuszu? Ja od dwóch dni mam coś takiego, podobno to rozciąganie więzadeł ale wiadomo już sobie wmawiam, że to coś złego...

    relgwn15ds2ncxvn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2014, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartaAlvi wrote:
    Krysti cieszę się że jest ok! :)
    Powiedz, nie zrobili Ci w tym szpitalu USG? Bo jestem lekko w szoku :P
    Nie robili bo szyjka macicy zamknięta była jutro mam o 9,30 usg rano . Mocz zbadali wszystko ok jest ja tez się czuje dobrze .musze leżeć

  • NY Autorytet
    Postów: 413 793

    Wysłany: 18 września 2014, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ida wrote:
    Melduję się po wizycie :) A więc:

    Wszystko w jak najlepszym porządku! :) Widzieliśmy dzidziusia, który już go przypominał. Ruszał się! Tak śmiesznie podskakiwał :) NT w normie, całę badanie też. Jestem już w 13 tygodniu, więc mniej więcej zgadza się to z suwaczkiem, czyli ostatnim badaniem usg (różnica 2 dni). Dzidek ma 5,5 cm, serce jak dzwon :) Jesteśmy oboje z mężem szczęśliwi a ja odetchnęłam z ulgą, bo ostatnio wkręcałam już sobie, że może coś jest nie tak, skoro już mi się samopoczucie polepszyło. Głupa ja :P

    Chcieliśmy poznać płeć, ale jednak za wcześnie, a gin nie chciał zgadywać.
    Następna wizyta za 4 tygodnie :)

    A jak inne dzisiejsze wizyty? Wiem, że nie tylko ja dzisiaj byłam.


    Przed moją wizytą w pn byłam okropnie niespokojna, wkręciłam sobie czarne scenariusze, ale jak zobaczyłam dzidzię która właśnie podskakuje to mi wszelkie obawy odeszły ;) tym bardziej, że wszystko jest ok z szyjką, kosmówką i nie mam podstaw do obaw ;) weszłam w 13 tydzień i opuścił mnie ten strach związany ze stratą ;) to moja pierwsza ciąża i teraz już zamierzam się tylko radować, bo szkoda stresować dzidziusia :)

    eNortjKzUjIyMjAzMVayBlwwFWgCzg,,11.png
  • NY Autorytet
    Postów: 413 793

    Wysłany: 18 września 2014, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AMY powodzenia, czekam na wieści po wizycie ;)

    Amy lubi tę wiadomość

    eNortjKzUjIyMjAzMVayBlwwFWgCzg,,11.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2014, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba dziš cały dzień przespie w łóżku tu pogoda straszna jest ? szkocka ... Szara ...i deszczowa !':/zadzwonię do mamci

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2014, 08:22

  • adk_1989 Autorytet
    Postów: 2316 2507

    Wysłany: 18 września 2014, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Ale ja mam dzisiaj zły dzień :/ Czuję się jak by mnie ktoś przez maszynkę do mięsa przemielił. Od rana coś. Mąż zaspał do pracy musiałam od 4:30 rano latać po mieszkaniu i mu pomagać się jak najszybciej ogarnąć. Potem nie mogłam zasnąć. Tylko wstałam to od razu wymioty i to najbardziej "porządne" jakie mnie do tej pory spotkały. Jestem zmęczona, zła, płakać mi się chce. Przyszłam do pracy to mam tak zawalone biurko, że go prawie spod papierów nie widać. No makabra jakaś. Zastanawiam się czy przypadkiem jutro nie ogłosić strajku i nie zadzwonić rano do szefowej, że nie dam rady przyjść do pracy i sobie nie przedłużyć weekendu w ten sposób bo już serio nie mam siły. Ahhh żeby tak móc posiedzieć na L4 :( Przepraszam, że tak narzekam od rana ale no szlag mnie dzisiaj trafia :(

    ckaivfxm1aofa92y.png

    atdcx1hp01myo4wh.png
  • Robotka1 Autorytet
    Postów: 6880 6735

    Wysłany: 18 września 2014, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzień dobry:D
    KRYSTI super że wszystko dobrze:) cieszę się bardzo:)
    gratuluję pozytywnych wieści z wizyt wszystkim dziewczynom:)

    witam MłodąDamę:D ile masz lat? :) fajnie że mamy nowe mamusie:) wszystkie chętnie przyjmiemy:)

    dziewczynki te nowe:) jeszcze raz, jeśli chcecie widnieć w pierwszym poście na wątku jako oczekujące na dzidzię podajcie mi jeszcze raz swoje daty porodów:) chętnie Was powpisuję:)

    co do farbowania włosów MILITTA:) farbowałam niedawno i wszystko dobrze wyszło:)

    a wiecie że zapomniałam że dziś mam prenatalne!!!!???? tak tak, o 11:D

    Krysti, lunia79 lubią tę wiadomość

    qdkkqps699ih7zxn.png
    3i49io4plnxypnm1.png
    I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2014, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to co zjadlam odrazu zwymiotowalam pelną parą nie zdazyla bym do lazienki i do kosza na smieci zwymiotowalam masakra jakas ??pierwsze moje rzyganie i to silne takie .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2014, 08:37

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2014, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krysti jak jest dobrze to sie ciesze..napedzilas stracha wczoraj.. niech ci zrobia to usg jak najszybciej...

    Robotka trzymam kciuki!!

    Robotka1 lubi tę wiadomość

‹‹ 210 211 212 213 214 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ