Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyIda wrote:Dziewczyny, ja też schizowałam, że coś jest nie tak. Sama nie wiem dlaczego. Tak juz chyba jest, że kobieta w ciąży ciągle się o coś martwi. Ale najlepsze co możemy zrobić, to zachować spokój. Jak dzisiaj widziałam tego podskakującego ludka, to pomyślałam, że nie warto się tak denerwować, bo on to wszystko przecież czuje.
Fasia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKochane jesteście i mi bardzo bliskie dziewczyny<3 Dziękuje wam za wsparcie w tak dla mnie stresującej chwili ? Przebadali mnie dopochwowo sprawdzili czy szyjka zamknięta wszystko dobrze zamknięta jest dzidzi nic nie grozi ,miałam rozowawe plamienie ze śluzemm potem barwa przeszła na brązowy kolor i juz nie leci tak w piątek usg juz mam ,pani doktor powiedziała bym odpoczywała i nic nie dźwigala .Ja się tak martwiłam zaczęłam płakać strasznie w domu szybko w auto i na emergency przyjęli mnie odrazu ja spokojnie wszystko powiedziałam kazała mi poczekać w sali dla oczekujących i za chwile przyszła po mnie pielęgniarka potem lekarka ciśnienie w normie mocz oddałam do analizy .leże kochane odpoczywam dziękuje wam z całego serca ze jesteście
dobranoc życzę i tez oszczędzajcie się jak możecie .<3buzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2014, 22:44
NY, Robotka1, Amy, Justinka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Będzie dobrze kochana:) wypoczywaj:)
Krysti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hej słoneczka
Ja wczoraj miałam wizyte u gina. Z dzidzią ok chociaż słabo rośnie, mówił , że ciąża 8/9 tydzień co jakoś mnie dziwi ale zaczekam na następne usg. Bo nie możliwe jest bym miała tygodniowo później owulacje bo wtedy beta hcg by mi nie wyszła w 3 dniu po owu prawda? To jest chyba słaby sprzęt poprostu . Nie wiem jakiej jest wielkości bo nie podał w mm tylko tygodniach. Ale ważne , że jest ok. Wizyte mam za 4 tygodnie , chyba , że czułabym się źle mam przyjść za 2 tygodnie.
Nie mam czasu niestety na nic, ale staram się was podczytywać. Gratki za świetne wiadomośći z usg.
Krystii wszystko będzie dobrze ozbaczysz. -
Hej Dziewczyny,
Ja już w pracy siedzę ale strasznie mnie przeziębienie dopadło, a że mam astmę, to wszystko to komplikuje sprawę, bo sterydów nie mogę brać i też mnie jakiś niepokój przez tą poniedziałkową wizytą zaczyna brać.
Krysti trzymaj sięjesteśmy z Tobą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2014, 07:53
Krysti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMartaAlvi wrote:Krysti cieszę się że jest ok!
Powiedz, nie zrobili Ci w tym szpitalu USG? Bo jestem lekko w szoku -
Ida wrote:Melduję się po wizycie
A więc:
Wszystko w jak najlepszym porządku!Widzieliśmy dzidziusia, który już go przypominał. Ruszał się! Tak śmiesznie podskakiwał
NT w normie, całę badanie też. Jestem już w 13 tygodniu, więc mniej więcej zgadza się to z suwaczkiem, czyli ostatnim badaniem usg (różnica 2 dni). Dzidek ma 5,5 cm, serce jak dzwon
Jesteśmy oboje z mężem szczęśliwi a ja odetchnęłam z ulgą, bo ostatnio wkręcałam już sobie, że może coś jest nie tak, skoro już mi się samopoczucie polepszyło. Głupa ja
Chcieliśmy poznać płeć, ale jednak za wcześnie, a gin nie chciał zgadywać.
Następna wizyta za 4 tygodnie
A jak inne dzisiejsze wizyty? Wiem, że nie tylko ja dzisiaj byłam.
Przed moją wizytą w pn byłam okropnie niespokojna, wkręciłam sobie czarne scenariusze, ale jak zobaczyłam dzidzię która właśnie podskakuje to mi wszelkie obawy odeszłytym bardziej, że wszystko jest ok z szyjką, kosmówką i nie mam podstaw do obaw
weszłam w 13 tydzień i opuścił mnie ten strach związany ze stratą
to moja pierwsza ciąża i teraz już zamierzam się tylko radować, bo szkoda stresować dzidziusia
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny. Ale ja mam dzisiaj zły dzień
Czuję się jak by mnie ktoś przez maszynkę do mięsa przemielił. Od rana coś. Mąż zaspał do pracy musiałam od 4:30 rano latać po mieszkaniu i mu pomagać się jak najszybciej ogarnąć. Potem nie mogłam zasnąć. Tylko wstałam to od razu wymioty i to najbardziej "porządne" jakie mnie do tej pory spotkały. Jestem zmęczona, zła, płakać mi się chce. Przyszłam do pracy to mam tak zawalone biurko, że go prawie spod papierów nie widać. No makabra jakaś. Zastanawiam się czy przypadkiem jutro nie ogłosić strajku i nie zadzwonić rano do szefowej, że nie dam rady przyjść do pracy i sobie nie przedłużyć weekendu w ten sposób bo już serio nie mam siły. Ahhh żeby tak móc posiedzieć na L4
Przepraszam, że tak narzekam od rana ale no szlag mnie dzisiaj trafia
-
dzień dobry:D
KRYSTI super że wszystko dobrze:) cieszę się bardzo:)
gratuluję pozytywnych wieści z wizyt wszystkim dziewczynom:)
witam MłodąDamęile masz lat?
fajnie że mamy nowe mamusie:) wszystkie chętnie przyjmiemy:)
dziewczynki te nowe:) jeszcze raz, jeśli chcecie widnieć w pierwszym poście na wątku jako oczekujące na dzidzię podajcie mi jeszcze raz swoje daty porodów:) chętnie Was powpisuję
co do farbowania włosów MILITTA:) farbowałam niedawno i wszystko dobrze wyszło:)
a wiecie że zapomniałam że dziś mam prenatalne!!!!???? tak tak, o 11:DKrysti, lunia79 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny