Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Jaga wrote:Hej słoneczka
Ja w końcu usiadłam na dupsku.
Młodego zaprowadziłam do szkoły i wzięłam się jak codzien za porządki. Okna pomyte, kurze pościerane , podłogi pomyte , łazienka wyszorowana kafelki w przedpokoju na kolanach szorowałam ale dałam rade. Teraz tylko poprasować pierwszą partie ciuchów młodej wstawić następną , i marzyć , że jutro będzie lepiej. Jutro niestety powtórka z rozrywki. Muszę codziennie tak sprzątac bo przez ten remont jeszcze wsio się kurzy.
Iwonka marsz do laryngologa. 1 nie zatykaj bo dojdzie do infekcji, po 2 zadnego rozgrzewania ( olejek kamforowy stosuje się tylko i wyłacznie w przypadku świnki, a to jest rozgrzewające) po 3 jeśli już raz miałaś czyszczone uszy to muszę cię niestety zmartwić , że tak będziesz miała co rku. Mój mąż od lat co roku w wakacje czysci uszy bo nie słyszy wcale. Ucho produkuje woskowine ale jest za gesta by się sama wydostawac na zewnątrz dlatego się składuje i zatyka się uszko.
Co do chusty ja nie kupuję mam na późniejszy etap jeśli będzie potrzeba nosidełko.
Ewelcia ty to chyba coś koło 36 tyg będziesz miała rozwiązanie? Gin nic nie mówil?
Oj nie strasz Jaga, że co roku.Ja miałam dwa lata temu zatkane, oczywiście najpierw chciałam uniknąć laryngologa, więc poszłam do lekarza pierwszego kontaktu, bo żadnych kropli bez recepty na ucho w aptece nie chcieli dać. Lekarka pierwszego kontaktu dała jakies krople, które nie dość, że nie pomogły, to gorzej zatkały (niby dlatego, że się ucho oczyszczało, przez tydzień, jakoś mi się wierzyć nie chce), więc po kolejnym tygodniu bycia głuchym do laryngologa. I co? Wystarczyło płukanie. Nawet nie było tak nieprzyjemnie jak się spodziewałam.
Na razie, póki co spokój.
A w ogóle to dzień dobry. -
nick nieaktualny
-
Raban robię a znalazłam w domu olivo cap do ucha też ma rozpuszczac woskowine na razie tym popsikam zobaczymy czy pomoże
Dzięki za rady w każdym razie u nas na forum jak u lekarzaEwelcia lubi tę wiadomość
-
Klaudia90 wrote:Witam się na chwilkę
Co myślicie o tym wózku? Dużo osób się na niego "rzuciło":
http://allegro.pl/nowosc-wozek-izzi-go-fotelik-commi-78-kolorow-i4958590763.html
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3b3ca0337b55.jpg
Dorzucamy jeszcze focię porównawczą "wczoraj i dziś"
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0d1c636af156.jpg
Klaudia, kiedyś już o niego pytałam.Moja znajoma go ma i bardzo chwali, ale spacerówkę wypróbowała dopiero kilka razy, więc ciężko jej ją ocenić, ale mówi, że na razie ok. Niestety na żywca go nie wiedziałam, bo poza Toruniem mieszka, więc od siebie nic nie mogę dodać.
Aa, jak to dziwnie bez brzucha.Będę za nim płakać, jak już mały wyskoczy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2015, 11:48
-
Ewelcia wrote:A no mówił, mówił... że jak do 34 tyg wytrzymamy to będzie super
Także ja na poród nastawiam się na początek marca
[/QUQUOTE
wychodzi na to że ty i Rudzia będziecie pierwsze rodzić jak na razieWiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2015, 11:49
-
nick nieaktualnyIda wrote:Cześć kobity!
Werka - współczuję sytuacji. Ja bardzo przeżywam takie wydarzenia i nie wyobrażam sobie żyć w takim zagrożeniu. Dla mnie to najgorsze, co może być. Ale nie dajcie się zastraszyć! Mieszkacie w wolnym kraju!
Mary - czy to Ty kupiłaś wózek Nano? Dobrze pamiętam? Zamierzasz kupować jakiś inny fotelik, czy ten z zestawu Wam wystarczy?
hej Idatak, mamy nano. Fotelika nie zamierzam kupowac innego chociaż martwi mnie kwestia jego wpinania do samochodu. wydaje mi się, że to plątanie pasami jest mega uciążliwe i teraz szukam w necie czy można dokupić do niego bazę jakąś... niestety nie mogę znaleźć info na ten temat
Ida lubi tę wiadomość
-
Jaga wrote:Klaudia Nina ma galanty domek
MłodaDamo matko już 1,5 kg? dopiero co się czytało o 350 g a ty proszę jaki kolos.
Czy ja wiem, czy taki kolos?Mój w 25 tygodniu ważył 900 g, więc po dzisiejszym usg obstawiam ponad 1,5 kg. Mój twierdzi, że 2 kg, ale go zwyzywałam, żeby sam sobie takiego kloca dźwigał.
A wy jak obstawiacie?
Gosha lubi tę wiadomość
-
CzaryMary wrote:hej Ida
tak, mamy nano. Fotelika nie zamierzam kupowac innego chociaż martwi mnie kwestia jego wpinania do samochodu. wydaje mi się, że to plątanie pasami jest mega uciążliwe i teraz szukam w necie czy można dokupić do niego bazę jakąś... niestety nie mogę znaleźć info na ten temat
CzaryMary, Ewelcia, weronika86, Fasia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny