Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
CzaryMary wrote:Fasia - jejku ale Ci Julek wypchnął coś
boli Cie to? Mój tak się nie zachowuje.
Pazurkersy pomalowaneRóżowo - zielone . ja już czuję wiosnę w powietrzu
Mam tak kilkanaście razy dziennie - to Julek się tak wypinaBoleć nie boli, czuję rozpieranie i napięcie w środku i wtedy wiem, że zaraz mi się jedna lub dwie gule pojawią na brzuszku
Seksi mamuśka z kolorowymi pazurkamiCzaryMary, Ewelcia lubią tę wiadomość
-
Czary proszę bardzo
Sernik wg przepisu Weroniki:
- 1kg twarogu mielonego lub nawet takiego z kubelka z tych tanszych,
- paczka cukru waniliowego ( dla slodkich mam moze byc ciut laski wanilii) ,
- 4 jajka,
- 1/4 margaryny,
- szklanka cukru badz nic wogole lub slodzik zastepczy czy stewia...
- 2 lyzki maki ziemniaczanej...
i tu latwiej buc nie moze...rozpuscic margaryne...wszystkie skladniki do michy, miksowac ok 3,4min...wszystko wlozyc do blachy..piec 50 do 60min w temp 180 stopni i gotowe... z tym sernikiem mozna wszystko, mozna lukier, mozna gorzka polewe czekoladowa dla slodkich mam, lub nie trzeba nic...do srodka mozna jeszcze bakalie itd...jest meega tani, mega szybki i meega pyszny
na polewe:
do rondelka wlac 2 lyzki mleka, 3-5lyzek cukru ( zalezy jak slodkie chcesz), 50gr margaryny , 2 lyzki kakao ciemne...wszytsko zagotowac, zostawic lekko do przestygniecia..polac na ciasto, rozsmarowac i gotowe...fasia ten sernik dobrze trzeba ostudzic i pow wlozyc do lodowki na cala noc najlepiej
super sie sprawdza przy dzieciach..nadaje sie do foremek, do muffinek, do wszystkiego w sumie...ja tez jestem beztalenciem w dziedzinie pieczenia ale moje chlopaki uwielbiaja ten sernik. mozesz go dac na kazda blaszke...nawet wieksza..wyjdzie troszke cienszy ale za to szybciej ostygnie
CzaryMary, weronika86, misia83 lubią tę wiadomość
-
CzaryMary wrote:wez starą szczoteczkę do zębów i jedziesz maleńka:)
Klaudia - fura czaderska !
Eweliśka - brzunio pikolinobardzo ładny. Rożek słodziaszny. aż mnie młody skopał, że też chce taki. menda mała
Fasia - jejku ale Ci Julek wypchnął cośboli Cie to? Mój tak się nie zachowuje.
Pazurkersy pomalowaneRóżowo - zielone . ja już czuję wiosnę w powietrzu
a nie mówiłam że wbrew pozorom łatwo z pazurkami pójdzie:DCzaryMary lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKASIAB wrote:a co macie dla dzieciaczków na wyjście ze szpitala bo ja planuje upolować jakiś kombinezonik nie za ciepły rozm 62.
koszulka, pajacyk, kombinezonik ze sweterkowego materiału a na to jeszcze lekka bluza. Czapeczka, miękkie buciczki no i kocyk oczywiście:)
a propos kocyków to przypomniało mi się co mówiła położna na SR. czasami zdarza się, że dziecko jest za małe do fotelika, w związku z czym poleca do szpitala wziąć dodatkowy cienki kocyk i w razie czego wyłożyć nim nosidełko, żeby uniknąć zapadnięcia się bobasa w siedzonku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2015, 13:37
Fasia lubi tę wiadomość
-
Fasia wrote:Mam tak kilkanaście razy dziennie - to Julek się tak wypina
Boleć nie boli, czuję rozpieranie i napięcie w środku i wtedy wiem, że zaraz mi się jedna lub dwie gule pojawią na brzuszku
Seksi mamuśka z kolorowymi pazurkami -
nick nieaktualny
-
CzaryMary wrote:koszulka, pajacyk, kombinezonik ze sweterkowego materiału a na to jeszcze lekka bluza. Czapeczka, miękkie buciczki no i kocyk oczywiście:)
a propos kocyków to przypomniało mi się co mówiła położna na SR. czasami zdarza się, że dziecko jest za małe do fotelika, w związku z czym poleca do szpitala wziąć dodatkowy cienki kocyk i w razie czego wyłożyć nim nosidełko, żeby uniknąć zapadnięcia się bobasa w siedzonku.
ja słyszałam że niektórzy woża dziecko ze szpitala w gondoli bo za małe do fotelika, ale wolę wersje z kocykiem:) -
KASIAB wrote:nieżle szaleje! moje Małe aż tak bardzo się nie wypina:) za 2 tyg mam usg i mam nadzieję, że się doweim w końcu KTO TO!! bo jak się jeszcze raz mnie ktoś zapyta a ja dalej nie bede wiedziala....
On już od dawna się tak wygina. Na początku była tylko mała kuleczka. Nie wiedziałam co to jest ale lekarze potwierdzili, że to dzieckoOd kilku tygodni te "kuleczki" są sporej wielkości jak widać na zdjęciu
rozpychanie coraz mocniejsze.
Trzymam kciuki żebyś się dowiedziała co za lokatora masz w brzuszku) to juz czas!
-
Fasia wrote:On już od dawna się tak wygina. Na początku była tylko mała kuleczka. Nie wiedziałam co to jest ale lekarze potwierdzili, że to dziecko
Od kilku tygodni te "kuleczki" są sporej wielkości jak widać na zdjęciu
rozpychanie coraz mocniejsze.
Trzymam kciuki żebyś się dowiedziała co za lokatora masz w brzuszku) to juz czas!
Fasia lubi tę wiadomość
-
Ja jeszcze nie wiem co mam na wyjście dla dziecka. Ale pewnie coś w stylu: jakiś pajac, spodenki, skarpeteczki, sweterek, czapeczka i kombinezon - w zależności od temperatury na zewnątrz mąż przywiezie odpowiedni
mam kilka od tego typowo zimowego po takie troszkę cieńsze