Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja wlaczylam ... podoba mi sie pytanie poloznej kawa czy herbata do picia? u nas jak nie przyniesiesz wlasnej wody to nie dostaniesz nic a co dopiero kawa
Kurde tez mialam iscWiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2015, 13:17
mantissa, Ewelcia, liloe, Agusiek89 lubią tę wiadomość
-
Fasia wrote:Wypluj to rodzenie hehe
Brakuje mi jeszcze takich rzeczy :
- fotelik/nosidełko
- materac do łóżeczka i kosza Mojżesza
- przewijak na łóżeczko
- biustonosze do karmienia
I to tyle, bo resztę z mojej listy już mam -
widze że większość z nas ma dziś zbieranie starego scota:D
mi też się dupy nie chce ruszyć nie przejmujcie siępoleguję non stop:P
a tu trza zureczek zrobić i na drugie mam kurczaka z pieczarkami z majonezem i serem żółtym:)
no i ta babka
FASIA spoko koszule: coś takiego myślałam kupićale dopiero po porodzie:) na poród biorę zwykłą starą
taką do ubrudzenia:)
Wera ja też rodziłam 40t 5dc
ja kiedyś oglądałam namiętnie porody na tlc ale niemam już satelitarnej tylko naziemną
Rudzia kuruj się tam słońce i pokaż nam łóżeczko po złożeniu:D
ja skończyłam swoje słonie:) jeszcze wykończeniówka i będę się mogła pochwalić
KAsia Kwiatek mogłabyś mi podrzucić linka przez któego zamawiałaś literki nad łóżeczko???iwonka1077, Rudzia, weronika86 lubią tę wiadomość
-
Ewelcia wyłączaj te porody i uciekaj !
Czary - nie cierpię tych kopniaków w dupkę ... dla mnie są nieprzyjemne
Iwonka ja już dużo rzeczy miałam wcześniej kupionych. Z takich grubszych. Jeszcze więcej tych najdroższych dostaliśmy. Ubranka były zakupione w jednej wielkiej paczce z allegro. Resztę dostaliśmy. Sami kupiliśmy może z 25szt nowych i to max. Ostatnio przyszła paczka z gemini za 330zł więc jeśli chodzi o kosmetyki dla mnie i dla Julka to zamówiłam w niej wszystko. Koszule doszły dziś. No i z tych najważniejszych rzeczy to potrzeba mi tyle ile napisałamJa wolę być przygotowana szybciej - nie znam dnia ani godziny
iwonka1077, Agusiek89 lubią tę wiadomość
-
Fasia wrote:Ewelcia wyłączaj te porody i uciekaj !
Czary - nie cierpię tych kopniaków w dupkę ... dla mnie są nieprzyjemne
Iwonka ja już dużo rzeczy miałam wcześniej kupionych. Z takich grubszych. Jeszcze więcej tych najdroższych dostaliśmy. Ubranka były zakupione w jednej wielkiej paczce z allegro. Resztę dostaliśmy. Sami kupiliśmy może z 25szt nowych i to max. Ostatnio przyszła paczka z gemini za 330zł więc jeśli chodzi o kosmetyki dla mnie i dla Julka to zamówiłam w niej wszystko. Koszule doszły dziś. No i z tych najważniejszych rzeczy to potrzeba mi tyle ile napisałamJa wolę być przygotowana szybciej - nie znam dnia ani godziny
he nio wiadomo a po akcjach u marcówek to i ja mam pietra jeszcze dziecko spore to się spodziewam że mogę wczesniej urodzic, niby ok ale ja już sobie coś wkręce jak zawszeWiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2015, 13:28
-
KasiaKwiatek wrote:Polarka u mnie też od początku
mój Kuba jeszcze dziecka nie było a już wiedział, że Miki będzie
ja sobie powymyslalam imiona dla dziewczynki...a i tak dupa z tego...a raczej fiutek
Ja tez myslalam ze bedzie corka i tez wysmyslalam imiona tylko dla dziewczynek a tu niespodzianka syneczekale teraz sobie nie wyobrazam zeby byla corka, hehehe:) kocham tego mojego malego szkrabka:*
CzaryMary, KasiaKwiatek, Gosha, Agusiek89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFasia wrote:Ewelcia wyłączaj te porody i uciekaj !
Czary - nie cierpię tych kopniaków w dupkę ... dla mnie są nieprzyjemne
Iwonka ja już dużo rzeczy miałam wcześniej kupionych. Z takich grubszych. Jeszcze więcej tych najdroższych dostaliśmy. Ubranka były zakupione w jednej wielkiej paczce z allegro. Resztę dostaliśmy. Sami kupiliśmy może z 25szt nowych i to max. Ostatnio przyszła paczka z gemini za 330zł więc jeśli chodzi o kosmetyki dla mnie i dla Julka to zamówiłam w niej wszystko. Koszule doszły dziś. No i z tych najważniejszych rzeczy to potrzeba mi tyle ile napisałamJa wolę być przygotowana szybciej - nie znam dnia ani godziny
też włączyłam ta porodówkę. Cholera, to chyba naprawdę boli!!
kopniaki w tyłek dla mnie też są bardzo nieprzyjemneno ale jak panicz ma życzenie to niech sobie kopie
Super Fasia, że już wszystko masz kupione. Głowa wtedy lżejsza
Fasia lubi tę wiadomość
-
Robotka ja do porodu i do szpitala do którego się wybieram za 2 tyg mam taką koszulę. Pisalam Wam kiedyś, że kupiłam rozmiar M i, że jest ogromna. Wrzuciłam na 60stopni do pralki i się trochę zmniejszyła. Jest typowo ciążowa i do karmienia, bo ma kieszonki na piersi. Dalej jest bardzo luźna na mnie ale tylko od pasa w dół więc też czuję się w niej komfortowo. Jakby co to ją właśnie mam na poród. Niestety nie mam starych koszul, bo śpię w piżamach
Pognieciona, bo wyprana i jeszcze nie wyprasowana
Klaudia90, KasiaKwiatek, Robotka1, Gosha, Krysti, Agusiek89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
CzaryMary wrote:a skąd wiesz jak się zachowasz? może zepniesz się, żeby jak najszybciej wypchnąć malucha ? ja myślę, że ona troszeczkę przesadza
Trochę siebie znam. Panikara jestem pierwsza klasaSzczególnie jak mnie coś boli, a tu ból będzie pewnie nie do opisania ... Tego się boje, że będę mieć jakąś blokadę psychiczną jesli dojdzie do porodu SN. Wg Ciebie przesadza, a ja tak do tego nie podchodzę. Każda z nas inaczej przechodzi poród. Dla jednej jest to mniej bolesne niż ból zęba, a inna ma wrażenie, że umiera
ja będę tą drugą
CzaryMary, Agusiek89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJestem po wizycie. Niby tylko zwolnienie (dostałam do 10.03) ale i tak szybko luknął ns Mikiego (Ida my też tak na niego mówimy i już się chyba przyjęło
).
Mój syneczek zdorwy, ma się dobrze, widziałam buziunię i serduszko. I co najważniejsze...jest grzeczny i OBRÓCIŁ SIĘ NA NIETOPERZA i jest główką w dół! Hurrra
Fasia super koszulki, a Twoje nóżki wystają z niej jak chude patyczkiFasia, Ida, CzaryMary, Bambi85, MartaAlvi, mantissa, weronika86, liloe, adk_1989, Gosha, Ewelcia, Krysti, haneczka, misia83, Agusiek89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFasia wrote:Trochę siebie znam. Panikara jestem pierwsza klasa
Szczególnie jak mnie coś boli, a tu ból będzie pewnie nie do opisania ... Tego się boje, że będę mieć jakąś blokadę psychiczną jesli dojdzie do porodu SN. Wg Ciebie przesadza, a ja tak do tego nie podchodzę. Każda z nas inaczej przechodzi poród. Dla jednej jest to mniej bolesne niż ból zęba, a inna ma wrażenie, że umiera
ja będę tą drugą
doskonale Cię rozumiemdlatego niestety ja stchórzyłam
aaaaa zaraz skończy się jej cierpienie !
ahhhh wzruszyłam się...Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2015, 13:57
-
IDA nic nam nie da to, że się boimy. Jesteś w stanie zapanować nad własnym lękiem? Strachem? Paniką? Jeśli tak to gratuluję. Ja niestety nie posiadam takich zdolności .. Wszyscy mogą mi tłumaczyć co i jak, ja sama doskonale mogę sobie zdawać sprawę z pewnych rzeczy ale to i tak nic nie daje - ogromny lęk pozostaje. Tak juz działa moja psychika.
Czary ja pitole ale się zbeczałam !! ale chłopczyk wielki, 4,5kg ..