Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
KasiaKwiatek wrote:Fasiulka do 10.03 bo lekarz może dać na 6 tygodni naprzód i tak dostałam żeby przy wizycie kolejne wziąć i już specjalnie nie jeździć
Ooo serio? To ja myślałam, że max na 4 tyg, bo ja zawsze tak dostaję. Fajnie wiedzieć))
-
Kurcze jakie duze te dzieci tam, takiego ponad 4kg to na pewno nie wydusze.
Fasia boli pewnie jak cholera ale mysle ze to taka adrenalina, inne hormony tez robia swoje i to uczucie ze za chwile Twoja dzidzia bedzie z Toba, ze to daje sile. Pokrzyczec , pobiadolic tez mozna jak pomaga a co. Najwaziejsze zeby spiac tylek i wspolpracowac tak jak Ida mowi.
Ja najbardziej sie boje ze od razu nie uslysze placzu i przez ta chwile umre tam ze strachu. Iporod zabiegowy mnie przeraza - w ogole ie biore takiej opcji pod uwage a przeciez sie zdarza ze trzeba:(.Ida, Fasia, liloe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Poza tym wiem jak panikowałam przed operacją założenia szwu ... Stres był ogromny, lęk był jeszcze większy. Gdyby nie znieczulenie ogólne czyli to, że spałam to bym tam zemdlała ze stresu
A wiem, że szew przy porodzie to pikuś, bo tam mnie nikt nie uśpi ... oczywiście jeszcze jest opcja cc, bardzo realna więc zobaczymy. Ale z cc w mojej głowie jest inna masa obaw o których już pisałam - także, tak źle i tak niedobrze hehe
wiem, że Julek jakoś musi wyjść. Tyle wiem
-
Wczoraj położna na SR mówiła, że kluczem do sukcesu i łatwiejszego porodu jest totalne rozluźnienie. W momencie kiedy się spinamy, a często tak robimy nawet nieświadomie kiedy nas coś boli, przeciwdziałamy skurczom i zatrzymujemy akcje prodową.
No tak... tylko właśnie jak tu się nie spinać jak boli jak diabliBardzo bym chciała żeby w praktyce było tak prosto jak w teori
Spokojne oddychanie przeponą i te sprawy
Ida, Fasia, haneczka lubią tę wiadomość
-
Każda z nas jest inna, każda z nas odczuwa inaczej, przypadek każdej z nas jest inny co oznacza, że każdy poród będzie inny. Ja wiem, że będę musiała współpracować. Zdaję sobie z tego sprawę. Wiem, że nie będę mogła w trakcie powiedzieć nie jak np główka dziecka utknie w kanale rodnym (jak teraz na TLC) i będzie szansa, że zacznę przyduszać własnego syna. Boję się tylko, że lęk i strach mnie sparaliżują. Chociaż może macie racje, że adrenalina i hormony zrobią swoje. Nigdy nie rodziłam więc tak naprawdę nie wiem jak to będzie. Domyślam się ale w 100% nie przewidzę
Bambi też boję sie tej ciszy po porodzie ... -
no Marta dokladnie, tylko jak sie rozluznic o to jest pytanie. Moja kolezanka jak ostatnio rodzila, mowila ze byla tak spieta, ze w kazdym miesniu czula zakwasy i nie byla w stanie nad tym zapanowac, dostala p/ bolowo dolargan, przestalo tak bolec , tak ja to rozluznilo ze w pol godziny mala była na swiecie
-
nick nieaktualnyCo do samochodu to ja jak pisałam lubię jeździć prawko mam pełnoletnie...
Hihi prawie tyle ile nasza Młoda Dama
oczywiście jeżdżę teraz mało, sklep, lekarz, szkoła itp. Na dłuższą wycieczkę już się nie nadaję.
Ida byłam u mnie w pracy, więc tak mamy już 8 tyg do odliczenia po macierzyńskim, zależy od terminu porodu ile będzie trzeba wziąć L4 ale już na luzie dociągnemy do wakacji 2016co do formalności to trzeba napisać podanie o urlop macierzyński, dodatkowy macierzyński oraz rodzicielski co w sumie daje nam ten rok oraz określić, że chcemy mieć wypłacane 80% wynagrodzenia przez cały okres. To razem z aktem urodzenia mamy dostarczyć niezwłocznie ale bez paniki - w ciągu tygodnia od narodzin . Moja kadrowa prosi tylko o telefon po porodzie bo wtedy od razu zgłasza do wydziału oświaty do płac.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2015, 14:10
Ida lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny mam małe pytanie odnośnie tej stronki ZUS PUE. W zakładce świadczeniobiorca->Zaświadczenia lekarskie mam wszystkie moje zwolnienia i jest tam rubryka "Wystawiono zus zla/k" i wszędzie mam NIE to dobrze czy źle co to wgl jest?
-
MłodaDama wrote:Dziewczyny mam małe pytanie odnośnie tej stronki ZUS PUE. W zakładce świadczeniobiorca->Zaświadczenia lekarskie mam wszystkie moje zwolnienia i jest tam rubryka "Wystawiono zus zla/k" i wszędzie mam NIE to dobrze czy źle co to wgl jest?
Ja mam dokładnie to samo. Także tym się nie przejmuj
U mnie teraz zaświadczenie zarejestrowano już chyba 2 tyg temu ale kasy dalej nie mam .. Podejrzewam, że dopiero po kontroli w ZUSie którą mam 6 lutego dadzą mi kasęehh
-
FASIA no zadna z nas nie wie, jak to bedzie, szczegolnie my, ktore po raz pierwszy przez to beda przechodzic, nie wiemy tak naprawde czego sie spodziewac i jak sie zachowamy. Ale ja natura tak to przemyslala ze ta burza hormonow ktora w chwili porodow sie dokonuje dziala cuda. Juz teraz w ciazy zauwazamy wplyw hormonow a pomysl co bedzie jak taki miks uderzy ze spotęgowaną siłą. W ogole to niesamowite jak dla mnie. Polozne w ogole sie smieja ze o ile przy porodzie widac ze kobiety juz wymeczone, nie maja sily ale walcza dalej i nie wiedziec skad biora na to jeszcze energie to jak im sie dzidzie na piersi kladzie, nagle rozkwitaja, to zmeczenie znika z twarzy itp, taka przemiana o 180 stopni.
weronika86 lubi tę wiadomość
-
A jeszcze a propos adrenaliny to też mówiła, że jest ona bardzo niepożądana bo blokuje oksytocynę i właśnie z tego powodu dobrze jest wcześniej zobaczyć sobie porodówkę, zobaczyć jak to wszystko tam wygląda żeby to nie była żadna nowość i nieznane bo wtedy strach może wszystko zablokować
-
BAMBI wiem, wiem - wszyscy mówią o cudownym dopływie sił jak tylko dzidziuś się na świecie pojawi
Wierzę, że tak właśnie jest, że zapomina się wtedy o całym bólu
)
O rany wiecie, że to już za 2-3 miesiące nas czeka ?Bambi85, KasiaKwiatek, haneczka, Agusiek89 lubią tę wiadomość
-
Ida wrote:
Bambi - pytanie medyczne - jakiego środka używa się do zzo? Różnie?
Kurcze nie powiem Ci w tym momencie, ja ie znieczulam, tych anestetykow jest duzo, z tego co pamietam jest kilka opcji, w ogole tam jakas mieszanka jest chyba. Jak Ci bardzo zalezy na rzetelnej odpowiedzi jestem w stanie sie dowiedziec. A czemu pytasz :>?