Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Krysti wrote:
moja siostra miala w swojej sukni powszywane sylikony od srodka trzymala się idealnie bez ramiączek ,
Silikon dobra rzecz, ale jak poluzujesz sznurki to on sam nie pomoże.
NY, nie chciałam Cię zmartwićPo prostu nie luzuj za bardzo sukienki na wstępie, tym bardziej jeśli masz rezerwę na brzuszku, bo w tańcu i tak wiązanie trochę odpuści. Chyba, że w 4 dni zdążysz doszyć rezerwowe ramiączka.
Trzymam kciuki za udaną zabawę
-
Robotka1 wrote:Haneczko a co być chciała podglądnąć?
ja właśnie kupiłam sobie świeży soczek marchewkowy:) pychaaa
Na razie tylko chcę tych pomiarów:) Żeby nie okazało się, że maluch jest za mały i nie będzie można jeszcze zmierzyć przezierności itp. No i jeszcze chcę podglądnąć ręce i nogi:D Ja ostatnie badanie USG miałam w 6 tyg i widziałam kijankę.
O pindolku jeszcze nie marzę, bo to za wcześnie, aleee ja i tak wiem, że to facet.Robotka1, KasiaKwiatek, Fasia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNY wrote:Powiem Wam, że już bym chciała ten dzień
nie lubię tak czekać i zastanawiać się co jeszcze mam kupić, zrobić, o czym pamiętać
niech się dzieje
a potem już tylko skupienie na dzidziusiu
Podróż poślubna na Costa del Sol zamieniona na rodzinne wakacje w 2017 roku
nie chcę ryzykować podróży samolotem raz ze bramki działają jak rtg a 2 że zmiana ciśnienia a ja mam żylaki...
My to planowaliśmy starać się o dziecko zaraz po ślubie i tez udało się za pierwszym razem szczerze mówiąc tez w szoku byłam ze obrazu się udało. Ślub miałam 28.06 szczerze tez nie mogłam się doczekać a teraz się śmieje ze nic nie pamiętam ze ślubu. A co do podróży to byliśmy w Bułgarii jak juz byłam w ciąży to tak się bałam lecieć ze masakra -
no tak bielizna najważniejsza
ale to dobrze, że tylko takie drobiazgi zostały ci do dopięcia
chociaż moja koleżanka poszła za późno do fryzjera robić kolor przed ślubem i trochę jej się nie spodobało to co wyszło -
NY wrote:Na mnie nie licz
mam ciążowego lenia jeśli chodzi o porządki
podobno za kilka miesięcy czeka nas syndrom wicia gniazda i w każdy kąt z miotłą zaglądniemy a teraz dajmy sobie czas hahahah
Mi na badaniach tarczycy w ciązy wyszło antyTPO dostałam euthyrox - jestem w grupie ryzyka zachorowania na Hashimoto do końca zycia bede musiala robic raz w roku próby tarczycowe o ile mi to po ciązy zaniknie a jak nie to katastrofa bo to nieciekawe schorzenie ;(
Oj tam:) Nie od razu katastrofa. Ja tam z Hashimoto żyję od małego iii nie czuję żadnych objawów choroby poza tym, że codziennie rano łykam euthyrox (hormony tarczycy). Od dziecka lekarze wmawiali mi, że będę się szybciej męczyć, że mam się nie przeforsowywać fizycznie, a ja jak na złość biegałam, rower, narty, basen i nawet zadyszki nie miałam. Do tego studia, praca i jeszcze działalność naukowa:) Usiedzieć nie mogłam. Tylko teraz w ciąży zrobiłam się leniwa. Mogłabym tygodniami w domu siedzieć i nic nie robić.
Dodam, że całe życie miałam przeciwciała tarczycowe na poziomie ponad 1000 a teraz spadły do 400. Bałam się tylko ciąży, bo legendy są straszne. Ale zaszłam w pierwszej próbie i jak na razie odpukać wszystko gra. Oby w późniejszym etapie nie było komplikacji.
Tak więc nie przejmuj się na zapas:) Są gorsze schorzenia, które dotkliwie dają o sobie znać.KasiaKwiatek, Bambi85 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
My synka mamy z pierwszego razu
zaczęliśmy się starać w sumie 2 miesiące po ślubie jak do końca się urządziliśmy na swoim
rodzicom powiedzieliśmy na dzień dziadka i babci, ale byli zaskoczeni i też sama byłam w szoku że tak łatwo poszło...
no a teraz dopiero w 8 cyklu zaskoczyło...
ale najważniejsze że bąbelek jest i w sumie za pół roku już będę się toczyć i czekać kiedy będzie pchał się na świat
haneczka, KasiaKwiatek lubią tę wiadomość
-
ja mam łamliwe paznokcie, włosy, mam mało energii ale nie było tak zawsze tylko od kilku lat! no i o wagę się martwię. a jestem raczej za medycyną niekonwencjonalną i ona mówi, że podanie euthyroxu to spory błąd! biorę go tylko dla dziecka, ale podobno nie ma od tego odwrotu - dla mnie tabletki to zło
Z resztą polecam Ci ten artykuł:
http://www.tlustezycie.pl/2014/01/euthyrox-eltroxin-czego-nie-wiesz-o.html
mam nadzieje ze mi to jakoś minielunia79 lubi tę wiadomość
-
solga wrote:no tak bielizna najważniejsza
ale to dobrze, że tylko takie drobiazgi zostały ci do dopięcia
chociaż moja koleżanka poszła za późno do fryzjera robić kolor przed ślubem i trochę jej się nie spodobało to co wyszłoza godzinę mam fryzjera rozjaśniam odrosty, super jeśli wyjdą zielone
Robotka1 lubi tę wiadomość
-
NY wrote:Jak już ustaliliśmy wszelkie formalności to zaczelismy się starać o dzidzię, no i udało się za PIERWSZYM razem
byliśmy trochę zaskoczeni, że tak łatwo poszło
dzięki Bogu koszmarne 2 miesiące wymiotów przechodzą do historii
My sie staralismy juz od 2 lat i zaskoczylo wlasnie przed slubem
NY wrote:Powiem Wam, że już bym chciała ten dzieńnie lubię tak czekać i zastanawiać się co jeszcze mam kupić, zrobić, o czym pamiętać
niech się dzieje
a potem już tylko skupienie na dzidziusiu
Podróż poślubna na Costa del Sol zamieniona na rodzinne wakacje w 2017 roku
nie chcę ryzykować podróży samolotem raz ze bramki działają jak rtg a 2 że zmiana ciśnienia a ja mam żylaki...
Bramki w Europie przez ktore sie przechodzi to bramki z polem elemktromagnetycznym, nie ma bramek z rtg. Bagaz przejezdza przez rtg. w stanach sa skanery calego ciala z rtg ale tez nie wszedzie.
Lot moze byc szkodliwy dla dziecka w I trymestrze ze wzgledu na zmiany cisnienia co odzzialowuje na tworzace sie narzady. Gdybym byla w polowie II trym. to bym moze poleciala.
U mnie jednak dochodzi jeszcze problem strachu, Ja sie panicznie boje latac i zawsze lece z dopalaniem %. Kiedys zapodalam sobei taki miks uspokajaczy i alkohlu ze lotu do Wietnamu prawie nie pamietam
, natomiast ten sam lot tylkow druga strone i na tej samej mieszance byl okropny, nic na mnie nie podzialalo i siedzialam spiete caly czas. Moj maz wlasnie dlatego nei chce zebym leciala bo wie jak to u mnie wyglada. Chyba w sumie tylko raz lecialam na trzezwo
. Wracalismy z Namibii, najpierw lot Namibia-RPA 2h, potem czekanie na lotnisku i 12h lotu do Frankfurtu a z Frankfdurtu o 7rano do domu i... do pracy na 9;), wiec juz w tym ostatnim locie odpuscilam alkohol bo nei moglam przeciez do pracy pod wplywem isc ;P.
No wiec bedzie Polskie morze chyba i jakies spa. Trza sie nacieszyc bo potem to spa to chyba dopiero za parenasice lat
-
NY wrote:ja mam łamliwe paznokcie, włosy, mam mało energii ale nie było tak zawsze tylko od kilku lat! no i o wagę się martwię. a jestem raczej za medycyną niekonwencjonalną i ona mówi, że podanie euthyroxu to spory błąd! biorę go tylko dla dziecka, ale podobno nie ma od tego odwrotu - dla mnie tabletki to zło
Z resztą polecam Ci ten artykuł:
http://www.tlustezycie.pl/2014/01/euthyrox-eltroxin-czego-nie-wiesz-o.html
mam nadzieje ze mi to jakoś minie
Zerknęłam na ten artykuł i napisane jest w nim głównie to, że nie powinno się podawać euthyroxu w ciemno jeśli nie stwierdzono przyczyny niedoczynności. A taką przyczyną jest właśnie Hashimoto czyli pojawienie się przeciwciał AntyTpo. "Gdy Hashimoto lub stan zapalny (poporodowe zapalenie tarczycy, ostre lub bakteryjne zapalenie) zniszczyło Ci fizycznie gruczoł tarczycy, i nie jest on już w stanie produkować wystarczająco hormonów, leki powinny być podane."
Czy poza AntyTpo stwierdzono u Ciebie podwyższone TSH i obniżony poziom FT3 i FT4? Jeśli tak, to jest wskazanie do przyjmowania hormonu.
Co do tych paznokci, czy włosów to się zgadzam. Borykam się z tym, ale zdążyłam się już do tego przyzwyczaić. Ale za to w ciąży bardzo mi się wzmocniły zarówno włosy jak i paznokcie. Dawno już nie miałam takich długich własnych.
Życzę, żeby Ci to minęło. A jeśli nie, to da się żyć. Obiecuję. -
No to skoro inne parametry są w normie to chyba faktycznie lekarz pospieszył się z tym euthyroxem. Czyli tarczyca jeszcze jest zdrowa i wydajna, a podwyższone Anty Tpo to może być chwilowy wynik ciąży. W końcu procesy autoimmunologiczne mogą się teraz nasilać.
Będziesz zdrowa!
NY lubi tę wiadomość