X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniówki 2015 :)
Odpowiedz

Kwietniówki 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • Rudzia Autorytet
    Postów: 4164 5155

    Wysłany: 11 lutego 2015, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moze Ona znowu siedzi na pupie? Ze czuja ja tylko w dole?

    18.04.2015 (42+2) Sofia 4500g; 54cm <3
    l22njw4zq8sux6j8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2015, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój maż kupił wczoraj szynkę po której moja niunia za każdym razem jak ja jem ma czkawkę :D

    Amy_ lubi tę wiadomość

  • Rudzia Autorytet
    Postów: 4164 5155

    Wysłany: 11 lutego 2015, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przez ostatni tydzien bylam chora, bralam paravetamol spray do gardla i nosa- ktory mi dali w aptece...boje sie ze to moglo jej zaszkodzic ;/

    18.04.2015 (42+2) Sofia 4500g; 54cm <3
    l22njw4zq8sux6j8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2015, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amy_ wrote:
    to teraz ja zapytam - skoro serce bije to brak odczuwania kopów jest złym znakiem?
    Amy dla mnie te domowe detektory i stetoskopy to jakaś fikcja. Nie wierzę w takie pomiary przez nas...laików. Po to są urządzenia w szpitalu i lekarze. Jeśli coś się dzieje z pępowiną, dzieckiem...lepiej sprawdzić. A my to se możemy równie dobrze wyszukać swoje tętniące naczynie i to wcale nje bedzie dziecko

    Amy_, weronika86, liloe lubią tę wiadomość

  • Amy_ Autorytet
    Postów: 3375 6041

    Wysłany: 11 lutego 2015, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzia wrote:
    A moze Ona znowu siedzi na pupie? Ze czuja ja tylko w dole?

    u mnie jest głowką w dole i ruchy czuję zazwyczaj na dole. jeszcze nigdy nie czułam ich nad pępkiem, najczęściej łądujemi nogę w bok, i najczęściej grzebie rękami bardzo nisko :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2015, 09:57

    lk80hku.png
    84pj0p2.png
  • Rudzia Autorytet
    Postów: 4164 5155

    Wysłany: 11 lutego 2015, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie tez kopala po bokach co popukalam w brzuch to odkopywala a teraz w ogole tego nie robi..

    18.04.2015 (42+2) Sofia 4500g; 54cm <3
    l22njw4zq8sux6j8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2015, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzia ale czujesz jakiekolwiek ruchy? U mnie tez z mała rożnie bywa, raz jest leniwa a drugi raz chce wywiercić dziurę w brzuchu. Jak jesteś zaniepokojona to jedz do szpitala.

    liloe lubi tę wiadomość

  • Amy_ Autorytet
    Postów: 3375 6041

    Wysłany: 11 lutego 2015, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaKwiatek wrote:
    Amy dla mnie te domowe detektory i stetoskopy to jakaś fikcja. Nie wierzę w takie pomiary przez nas...laików. Po to są urządzenia w szpitalu i lekarze. Jeśli coś się dzieje z pępowiną, dzieckiem...lepiej sprawdzić. A my to se możemy równie dobrze wyszukać swoje tętniące naczynie i to wcale nje bedzie dziecko
    znaczy się, że nawet jak znajdziemy tętno dziecka to wcale ono nie musi być jego.
    Dobrze że nei wywaliłam 100 na detektor :P

    liloe lubi tę wiadomość

    lk80hku.png
    84pj0p2.png
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 11 lutego 2015, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Y

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2016, 15:48

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2015, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale oczywiście wszystko trzeba wywazyc, co jest paniką bez potrzeby, a co rzeczywiście sytuacją, która powinna niepokoić. Rudzia jeśli czujesz ją, tylko słabiej to zapewne zmiana położenia. Gdybyś kompletnie nic nie czuła wtedy uważam, że trzeba jechać

    Amy_ lubi tę wiadomość

  • Amy_ Autorytet
    Postów: 3375 6041

    Wysłany: 11 lutego 2015, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzia wrote:
    Mnie tez kopala po bokach co popukalam w brzuch to odkopywala a teraz w ogole tego nie robi..

    Ale od tygodnia nie reaguje na nic? czy w jendym dniu jest okej w drugim gorzej?

    Bo ja też czasem Olka zaczepiam i nic, nawet mnie rano nie budzi a zazwyczaj budził... ale nie trwa to tydzień, tylko jest to jeden dzień...
    ja po dwóch dniach takiej ciszy już dawno byłabym na IP :P

    KasiaKwiatek, Eweliśka, liloe lubią tę wiadomość

    lk80hku.png
    84pj0p2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2015, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ida u mnie lepiej, dostałam wczoraj leki na zatoki i już oddycham czym trzeba :-D

    Amy ja też detektora nie kupowałam :-D

    Amy_, Ida, Aguś86 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2015, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś - super foteczki. Córeczka jest Twoim odbiciem lustrzanym :) foto z ciuszkiem jest słodkie. zaraz na chwilę zapodam nasze podobne :)

    Rudzia - podczas mojej choroby, synek nie ruszał się przez 3 dni... też zaczynałam świrować. nie pomagały żadne prośby i groźby. dopiero jak gorączka ustąpiła mały zrobił chyba obrót ( bardzo bolesne dla mnie wierzgnięcie) i teraz coś tam kombinuje, ale zdecydowanie te ruchy są już bardziej ślamazarne niż były dwa tygodnie temu. Wydaje mi się, że nie ma już miejsca na śmielsze poczynania :) Uszy do góry :) ale jak masz tak bardzo się stresować to jedz do lekarza.

    Aguś86 lubi tę wiadomość

  • Eweliśka Autorytet
    Postów: 1366 1823

    Wysłany: 11 lutego 2015, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylvia007 wrote:
    Ja wiem dlatego trzeba to sprawdzić u gin i w razie czego jak najszybciej działać. Mnie osobiście to swedzą nogi chyba przez tą opuchliznę.


    Kup sobie http://ziaja.com/ziaja-med/2936,natluszczajaca-emulsja-do-ciala

    ja nie mam azs, ale lepsze to niż sterydowe kremy od dermatologa, a przynajmniej juz się nie wkurwiam w nocy i nie budze na drapanie

    ug37roeq6z3ep1sa.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2015, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś piękne zdjęcia! A Twoja córa ma identyczny uśmiech jak Ty :-D

    Aguś86 lubi tę wiadomość

  • Rudzia Autorytet
    Postów: 4164 5155

    Wysłany: 11 lutego 2015, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od tygodnia nie reaguje na zaczepki.. nie budzi mnie, nie kopie! Tylko sie przekreca tam w dole naciaga nie wiem jak to opisac.. wczoraj miala czkawke czulam ja po lewej stronke brzucha na wysokosci pepka.. czuje ja i tetno jest ale sie martwie tym ze az tak zmienila swoja aktywnosc. I to z dnia na dzien..jak moze byc zbyt duza ? Skoro Amy jest dalej ode mnie a Olek ja kopie po zebrach? Wiem ze kazde dziecko jest inne..ale moja tez byla bardzo aktywna wczesniej...

    18.04.2015 (42+2) Sofia 4500g; 54cm <3
    l22njw4zq8sux6j8.png
  • sylvia007 Autorytet
    Postów: 3395 3790

    Wysłany: 11 lutego 2015, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaKwiatek wrote:
    Amy dla mnie te domowe detektory i stetoskopy to jakaś fikcja. Nie wierzę w takie pomiary przez nas...laików. Po to są urządzenia w szpitalu i lekarze. Jeśli coś się dzieje z pępowiną, dzieckiem...lepiej sprawdzić. A my to se możemy równie dobrze wyszukać swoje tętniące naczynie i to wcale nje bedzie dziecko
    Kasia mi kiedyś pani polożna sprawdzała tętni dzidzi, tyle że zamiast tętna słuchała pępowiny!!! Nawet ja laik wiedziałam, dzięki szkole rodzenia, że to pępowina, a ona się dziwiła, że coś jest nie tak. W końcu powiedziałam jej, że to raczej pępowina, no i rzeczywiście tak było :-/ a właśnie robiła pomiar detektorem.
    Ktg daje dokładny obraz i ruchów i tetna dzidzi.

    KasiaKwiatek lubi tę wiadomość

    Aniołek [*] 28.05.2010
    Aniołek [*] 29.05.2014
    dxomio4py1pvii3n.png
  • Gosha Autorytet
    Postów: 1817 4623

    Wysłany: 11 lutego 2015, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RUDZIA. ja bym nie czekała do jutra, po co masz sie martwić. Czytałam kiedyś gdzues tu, tylko nie wiem z którego miesiąca dziewucha była, cos koło listopada czy moze wcześniej wrześniowka.., Nie pamiętam. Tez pisała ze dzidzia jej sie w brzuszku mało rusza, pojechała i sie okazało ze była pępowina owinięty dlatego sie mało ruszał. Zrobili cesare i wszystko sie dobrze skończyło... Owinięty nie miał jak sie ruszać.
    Ja nie straszę... Broń Boże, ale skoro pytasz, ja bym jechała to sprawdzic choćby ze wzgl na takie zagrożenie...

    uwo9lqxwoe8jis8o.png

    f2wll6d8jif5zy9b.png
  • Eweliśka Autorytet
    Postów: 1366 1823

    Wysłany: 11 lutego 2015, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzia wrote:
    No ale czemu Ona tak malo sie rusza?! Czutalam ze dzieci robia sie nawer bardziej aktywne im blizej porodu..


    Rudzia moja też rusza się bardzo mało, czsem da tylko znać że żyje, kiedyś była aktywniejsza. Może dziewczynki maja mniej siły a może tak jak dziewczyny mówią obróciła się.
    Masz detektor sprawdzasz serduszko a przecież nie jest tak że wcale się nie rusza, tylko mało.

    ug37roeq6z3ep1sa.png
  • Amy_ Autorytet
    Postów: 3375 6041

    Wysłany: 11 lutego 2015, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No własnie bo zdjęcia umkną nie skomentowane! Aguś pozytywnie twój usmiech nastraja :D a tak w ogóle to brzuch jakiś taki maaaaaaaaaaaaaaały masz :P czyli też obalasz moja teorię, że w drugiej ciąży wszystko jest większe :P

    lk80hku.png
    84pj0p2.png
‹‹ 2647 2648 2649 2650 2651 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ