Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam w skończonym 31 tygodniu! Jupi już tydzień do przodu
Gosha te skurcze mogą być bardziej intensywne i bolesne z biegiem czasu, ale wydaje mi się że taka akcja jak Twoja to w 37 tygodniu byłaby ok, a nie w 33. Dobrze, że masz lekarza, a ja też będę trzymać kciuki i czekać na dobre wieści!Amy_, weronika86, Gosha, lysinka lubią tę wiadomość
-
Gosha wrote:IWONKA napisze
Torby spakowałam wczoraj. Jeszcze przeczytałam ze dziecko urodzone w 34 tyg to juz nie wcześniak, tylko urodzone przedwcześnieno ale hoooy musi byc dobrze!!! Tylko widząc ciśnienie rano to mi sie słabo robi... Kurwa no! 169/109, fuck!!! I buzia jak luna okrągła, opuchlizna z gęby juz po nocy nie schodzi
Niech robią ze mna co chcą. Jestem GOTOWA NA WSZYSTKOnoi gratuluje 34tc!
-
Amy_ wrote:Gosha i ty się nei dałaś w nocy zawieźć do szpitala?
gdyby nie przeszło byśmy jechali... Ale strachu sie najadłam...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej słoneczka
Pierwsze co to Gosha trzymam kciuki mocno i zaciskam wsio co cisnąć się da. Duże masz to ciśnienie:( Wczoraj też mnie jakie ś takie dziwne cisnienie dopadło bo miałam 147/ 85 a łeb to mi pękał. Mam nadzieję , że wszystko u Ciebie będzie dobrze.
Weronika gratki 33 tygodnia . Co do igieł w kręgosłup to wcale nie boli, czujesz jedynie dyskomfort który mija zaraz po tym jak ciepło rozchodzi Ci się z nóg w góre. Mnie przeraża ucisk na klatce piersiowej bo takowy miałam przy CC. Podobno normalne bo dzieciątko wyciągali i ten ucisk to od wypychania dzidki.
Nadrobić reszty nie nadrobie bo poprostu wysiadam dzisiaj:(
Byłam wczoraj prywatnie u gina którego wszyscy zachwalają. No może i jest ordynatorem Madurowicza, może i nawet fachowy facet ale gadki to on nie ma wcale. Nie powiedział nic co wiedziałam ,zrobił USG z którego potwierdziło się , że mała rozwija się prawidłowo, ma 1560g wagi i jest szacowana na 30 tydzień głowe ma mniejszą bo na 29 i 2 d ale to ma po mnie. Moja głowa jest mała i moja siostra się wkurza jak ma mi włosy upiąć bo nie ma miejsca na łbie.
W gabinecie jak pisałam dostałam cisnienia 147/85 i puls ponad 110 , kazali zmierzyć po wizycie jesio raz , spadło troche ale puls dalej wysoki. Nie chcieli mnie wypuścić, wyszłąm z gabinetu dopiero po 30 minutach. Łeb mnie tak bolał , że myślałam ze umre. Wzięłąm apap przeszło troche. Jak wrociłam do domu cisnienie spadło, w nocy znów ból głowy taki , że bez tabsy się nie obyło. Teraz jest ok.
A najlepszy nr to wam opowiem.
Wczoraj miałam jechac autobusem do Łodzi. Ja i Marcel szliśmy 45 minut na autobus , w breji bo roztopy jak uj , autobus przyjeżdza 7:58. przechodzimy z Marcysie mprzez przejscie dla pieszych obok którego jest przystanek , patrze a tam mi kurwa autobus bzium koło nosa i pojechał.o 7:45 kurwa. 10 minut wcześniej , nie zatrzymał się nawet na przystanku tylko poprostu huj sobie pojechał , pomimo , że machalismyt zeby się zatrzymał. Ok sobie myśle pojade do Rawy a stamtad autobusem do Łodzi. O 8:30 nadal nie było zadnego autobusu do Rawy pomimo ze 2 powinny już przyjechac. Zapłakana zadzwoniłam do mojego M zwolnił się z pracy i pojechał ze mną do Łodzi. Ale co się biedak od szefa musiał nasłuchac to już jego. Ja przez wyrzuty sumienia ze on takie jeby dostał płakałam chyba ze 2 godziny.Normalnie koszmar wydostać się z tego jeb.... zadupia:( -
nick nieaktualnyHello:-)
Widze, ze wczoraj wieczorem to nasza drukarnia zamieniła się na lodziarnie
Po wczorajszej wizycie w sumie ok. Jakaś mala grzybica czai się za rogiem, ciśnienie 100/60, serduszko maluszka 140/min., szyja zamknięta i długa. Najgorsze tylko jest to ze mi się spojenie zaczęło rozlazic. Mam dużo leżeć.
Sny miałam fatalne. Ktoś chciał mnie zabić. Krzyczalam żeby tylko nie strzelali do brzuchaobudzialm się cala zaplakana. Ehhhh
Jaga wspolczuje tych autobusowych atrakcji
Gosha - oficjalnego pozwolenia na poród od nas nie masz, wiec proszę przystopowac, w innym wypadku dostaniecie w duuupe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2015, 09:11
Jaga, Gosha, KasiaKwiatek, Eweliśka, Bambi85, Angela89, iwonka1077 lubią tę wiadomość
-
Aguś86 wrote:Do skończonego 37 tygodnia jest wcześniak o ile nie spełnia warunków dziecka donoszonego
Ale nie przejmuj się aż tak bardzo, bo w skończonym 33 tc to wczesniaki już sobie dobrze radzą.
co nie oznacza donoszone oczywiście
zwał jak zwał ja rodzic jeszcze nie chce
Aguś86 lubi tę wiadomość
-
Amy_ wrote:Weronika jak nie prawda
wszyscy mówią, że druga ciąża lżejsza w dolegliwościach ale dużo większa
a moje sny mnie przerażająale to wina tej małej pindy która mi tak wciska te swoje gałązki mało mnie nei przebije
gratuluję 33!. W tej masakra mdłości, wymioty, zgaga i inne badziewia. Za to brzuch mam teraz o połowę mniejszy niż miałam z Gabi na tym etapie
Amy_ lubi tę wiadomość
-
sylvia007 wrote:Tak, takie swędzenie zwłaszcza nasilające się nocami to typowy objaw cholestazy.
Dziewczyny bez badania krwi nie ma co myśleć o cholestazie. Ja miałam to samo robiłam badania wątrobowe i cholestazy nie mam.
Sylwia mi ulgę w tym swędzeniu przynosi balsam z ziaji na AZS.haneczka lubi tę wiadomość
-
Rudzia wrote:Ja dalej nie czuje kopniakow Malej
rusza sie kilka razy pod rzad raz dziennie tyle. Najgprsze ze do szpitala bez sensu isc bo sprawdza ze jwst tetno i powiedza ze jest okej
-
nick nieaktualny
-
Eweliśka wrote:Dziewczyny bez badania krwi nie ma co myśleć o cholestazie. Ja miałam to samo robiłam badania wątrobowe i cholestazy nie mam.
Sylwia mi ulgę w tym swędzeniu przynosi balsam z ziaji na AZS. -
nick nieaktualny