Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja ze szkoły rodzenia nie wiele pamiętałam , więcej zapamiętałam z wizyt środowiskowej bo ona mówiła o konkretnym przypadku mojego syna. Życie samo weryfikowało nasze postępowanie odnośnie dzidzi. Swojego syna kąpałam codziennie w emolientach smarowałam maściami od stóp do głow , nie używałam nigdy sudocremu , oliwki czy zasypki do dupki.
Ciemiączko dla mnie i mojego męża było miejscem gdzie nikt nie mógł go dotykać aż się nie zarosło. Dlatego , że mój mąż do 9 roku życia nie chodził , miał ataki padaczki a wszystko przez ,,wciśnięcie" ciemiączka do środka podczas porodu.
|Depresje poporodową przeszłam i powiem szczerze , że nikt mi nie pomógł a jeszcze dowalali do pieca. Najmądrzejsi wszyscy na świecie są i nikt nie liczy się z naszym zdaniem.Teoria teorią a praktyka swoje zrobi.
-
FAsia tydzien i sie dostosujesz, moze mniej czasu dla siebie ale da rade jakosFasia wrote:Mary możliwe, że to jakieś przeziębienie, a może to ta noc? Ja jak źle śpię w nocy to później w dzień czuję się właśnie jak na chorobę. Ciekawe jak to będzie z dzieckiem i nieprzespanymi nocami .. jak zombie będę chodzić! A gdzie tu pranie zrobić, posprzątać, zająć się dzieckiem i obiad ugotować!
-
Ja używałam babyono, bo były duze i cienkie na wyjścia, a z rossmanna w domu, bo mniejsze i grubsze, ale za to tańsze, a zuzywalam ich sporo...iwonka1077 wrote:dobra wiem smece z zamowiniem ale jakie macie wkladki laktacyjne i które sa ciekie bo nie pamietam a na gemini nie ma tych na lino cos tam nie pamietam nazwy

-
Najgorsze pierwsze dni, a potem odkryjesz, że jesteś w stanie funkcjonować normalnie po 3-4 godzinach snuFasia wrote:Mary możliwe, że to jakieś przeziębienie, a może to ta noc? Ja jak źle śpię w nocy to później w dzień czuję się właśnie jak na chorobę. Ciekawe jak to będzie z dzieckiem i nieprzespanymi nocami .. jak zombie będę chodzić! A gdzie tu pranie zrobić, posprzątać, zająć się dzieckiem i obiad ugotować!
Organizm się przyzwyczaja.
iwonka1077, Fasia lubią tę wiadomość
-
no baby ono nie ma w gemini i te co chcialam tez nie maAguś86 wrote:Ja używałam babyono, bo były duze i cienkie na wyjścia, a z rossmanna w domu, bo mniejsze i grubsze, ale za to tańsze, a zuzywalam ich sporo...
sylvia lansinoh nie ma dzisiaj
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2015, 13:29
-
Ja kapalam codziennie i nie wyobrazam sobie inaczej

Dzis jest chyba jakis slabszy dzien
ja teraz mam uczucie jak na miesiaczke, a o polezeniu moge pomarzyc. No nic ide powiesic pranie, zrobic obiad i moze przejdzie
Aguś86 lubi tę wiadomość
-
Lali widzę , że chyba ciśnienie daje wszystkim znać. Dla mnie jest idealnie bo niskie i czuje się ok.
Współczuję ze nie mozesz poleżeć ale w sumie u mnie to samo. Co do bóli miesiączkowych to ostatnio ktoś coś wspominał , że na tym etapie mogą się już pojawiac. Weź moze nospe? -
nick nieaktualny
-
Ja też codziennieLali wrote:Ja kapalam codziennie i nie wyobrazam sobie inaczej

Dzis jest chyba jakis slabszy dzien
ja teraz mam uczucie jak na miesiaczke, a o polezeniu moge pomarzyc. No nic ide powiesic pranie, zrobic obiad i moze przejdzie 
Byłam w szoku jak poszłam kiedyś do koleżanki i miała już miesięcznego synka i pytam się jak sobie radzą itp., a ona na to: dobrze, wczoraj był już trzeci raz kąpany. Myślałam, że to jakiś żart
Położna im tak powiedziała i się zastosowali. Nam mówiła co prawda, że najlepiej co dwa dni, ale robiliśmy po swojemu
-
Niskie ciśnienie? No to pewnie dlatego tak się czuję .. Moje normalne to 90/60. W ciąży trochę skoczyło mam co wizytę 110/60. Ehh idę po kawę ..
Wiem dziewczyny, że pewnie sie przyzwyczaję, zresztą wyjścia nie będę mieć tylko póki co zastanawia mnie jak ja będę funkcjonować
P.S.
Zamówiłam własnie kocyk dla mojego synusia! Nie mogę się doczekać jak przyjdzie
)
idę po kawę
iwonka1077, CzaryMary, Ida, Agusiek89, KasiaKwiatek, Eweliśka lubią tę wiadomość
-
Jaga chyba skorzystam z porady i wezme no spe. Dzieki ze mi o niej przypomnialas, bo ja zapomnialam o wszystkich lekach w ciazy.
Agus miesiac i 3 razy kapane ?? Szok
moim zdaniem taka kapiel to element przygotowania do snu, taki codzienny wieczorny rytual
Aguś86 lubi tę wiadomość
-
FASIA nie uwierzylabys do czego czlowiek moze sie przystosowac jak musi. Moze nie bede przytaczac jaki styl zycia prowadzilam przed ciaza i ile spalam czasami na dobę a raczej nie spalam. Martwi mnie tylko to, ze jak juz wroce do pracy na full, dowloke sie po trzydziestu paru godzinach na nogach do domu, po dyzurze, nie bede mogla sie polozyc bezkarnie na kapanpie i miec wszystko gdzies jak to teraz robilam tylko trzeba bedzie sie zajac domem i malym . No ale pocieszam sie, ze moze juz noce beda spokojniejsze, karmic wtedy juz na pewno nie bede.
IDA ja bym zjadla zupe z tosatmi
Ida lubi tę wiadomość














