Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Iwonka krzyczeć raczej nei będę i nie dlatego że się zapieram, że ból mnei NIe przerośnie
Bo pewnie przerośnie, ale nadal nie mam zamiaru z niego korzystać.
Oczywiście cieszę się ze jestem w tej grupie która to znieczulenie dostaje na życzenieiwonka1077 lubi tę wiadomość
-
Dokładnie, Kasia - Ty wiesz co Cię czeka
dla mnie dodatkowo dużym stresem są nowe sytuacje. Jak już gdzies kiedyś byłam, znalazłam się w danej sytuacji to później stres mam jakby mniejszy ..
Hwesta ja o komplikacjach nie myślę! odsuwam to na daaaaaaaaleki plan -
Hihi no każdy się boi bo nawet jak na sn się zdecydujesz to nie wiadomo czy się nie skończy cc
Amy pokaż to zoo jak skończysz?! Natchnelas mnie żeby obejzec filmik ale to jak na kompie będę
Gratki dziewczyny rozpoczętych tygodni
I chorujacym zdrówka życzę, zaraz zobacze czy mi mąż pączka nie zakosil do pracy hehe
Lali lubi tę wiadomość
-
Amy u nas też dają zzo na życzenie.
Jestem w stanie uwierzyć, że tak się uprzesz, że choćbyś umierała z bólu to i tak nie skorzystasz ze znieczuleniaAmy_, iwonka1077 lubią tę wiadomość
-
Fasia wrote:Amy u nas też dają zzo na życzenie.
Jestem w stanie uwierzyć, że tak się uprzesz, że choćbyś umierała z bólu to i tak nie skorzystasz ze znieczulenia
No właśnie ja taka jestem HONOROWAwiem, że niepotrzebnie ale tak właśnie mam
na swoje neiszczęscie!!
-
iwonka1077 wrote:Hihi no każdy się boi bo nawet jak na sn się zdecydujesz to nie wiadomo czy się nie skończy cc
Amy pokaż to zoo jak skończysz?! Natchnelas mnie żeby obejzec filmik ale to jak na kompie będę
Gratki dziewczyny rozpoczętych tygodni
I chorujacym zdrówka życzę, zaraz zobacze czy mi mąż pączka nie zakosil do pracy hehe
Pokaże jak skończeja sobie w google podpatrzyłam te zwierzaki i na nich się opieram
szkoda że nei znalazłam szablonów bo mam tak więcej pracy. Najpierw szkicuję wycinam szablon z kartce i dopiero od tego wycinam filc w ciul roboty ale jakoś zabijam czas
iwonka1077 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Amy_ wrote:No właśnie ja taka jestem HONOROWA
wiem, że niepotrzebnie ale tak właśnie mam
na swoje neiszczęscie!!
ja bym to w tym przypadku gUpotą nazwałaKasiaKwiatek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAmy tak samo robiłam moj zwierzyniec na karuzelkę. Tylko przez tą chorobę nie zawiesiłam jeszcze. Może się zbiorę bo dziś już w miarę w porządku się czuję. Dziewczyny wyprawiłam do szkół i na razie poleguję przed telewizorem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2015, 08:52
Amy_, Fasia lubią tę wiadomość
-
Lali wrote:KasiaK to zrobia jej dzis cc jak rano ja przyjmuja? Bo ja mialam termin cc na 4.04, pojechalam w tym dniu i zrobili dopiero dzien pozniej, bo mialam sie zglosic dzien wczesniej po poludniu
ale zakrecilam
KasiaKwiatek, Fasia, Lali lubią tę wiadomość
-
iwonka1077 wrote:Fasia a lozeczkiem to się chyba nie chwalilas, ja w poprzedniej ciąży sama z moja mama skladalam bo mąż chciał to zrobić jak rodzić będę hihi
Dostaliśmy łóżeczko od mojej przyjaciółki. Klupś z żyrafkątakie biało brązowe. Jak trafiłam tydzień temu do szpitala to mąż się zestresował i chciał od razu łóżeczko składać
a wczoraj jak się kładlismy spać mówi - tylko żeby mnie w nocy mokre łóżko nie obudziło
(chodziło Mu o to, ze mi wody odejdą
) a ja mówię - chyba, że się posikam
No i kazał zamawiać materac, bo On chce mieć łóżeczko gotoweco z tego, że ciuszki niewyprane i niepoprasowane - łóżeczko najważniejsze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2015, 08:52
KasiaKwiatek, iwonka1077, Amy_, weronika86, natt lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
KasiaKwiatek wrote:Amy tak samo robiłam moj zwierzyniec na karuzelkę. Tylko przez tą wiadomość chorobę nie zawiesiłam jeszcze. Może się zbiorę bo dziś już w miarę w porządku się czuję. Dziewczyny wyprawiłam do szkół i na razie poleguję przed telewizorem.
wczoraj przez to zoo siedzialam na dupie od 14 i skonczylam dopiero po 20 i nic nie pilam, jak poszlam pod prysznic prawie pod nim zemdlałammusze sobie dzisiaj wodę koło dupy położyć
OKEJ kończe lwamuszę go "poskladać w całość"
Fasia, KasiaKwiatek, iwonka1077 lubią tę wiadomość
-
Amy_ wrote:dlaczego? Mnie świadomość możliwości zzo uspakaja a nie powoduje, że się na niego rzucę
aż taka delikatna nie jestem
Bo jak boli i dają coś żeby nie bolało to się BIERZE ! Toć to podstawowa zasada przeżywalności na tym świecieAmy_, KasiaKwiatek, iwonka1077, weronika86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKurna młodą zawiozłam do szkoły na trening a zapomniałam kupić pączki
muszę czekać na mamę, wczoraj powiedziała, że zrobi swoje i mi przyniesie
A wiecie...wczoraj zmieniłam pościel we wszystkich łóżkach i olśniło mnie i przerzuciłam w naszej sypialni materac na drugą stronę... BOOOOZIU ale się wyspałam, jak wygodnie, plecy nie bolą, biodra nie bolą... Po przeprowadzce położyliśmy złą stronąjełopy...
Fasia, hwesta, Gosha, mantissa, lysinka, Bambi85 lubią tę wiadomość
-
Fasia oswiec go ze ciuszki ważniejsze hihi ja do dnia porodu samo łóżeczko miałam i materac nie chciałam żeby się pościel kurzyla :)a pościel masz już wybralas?
A te łóżeczko już sobie przypomniałam ze pisałaś, skleroza jakas mnie bierzeFasia lubi tę wiadomość