Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymila79 wrote:Angela, śliczna malutka, nam dni na pewno szybciej mijają niż tobie, ale będzie dobrze, Martynka z każdym dniem będzie silniejsza i na pewno nie długo będziesz mogła ją już przytulac
To prawda dni początkowo leciały teraz już każdy dzień wygląda niemal identycznie. I mam tego dosyć ale dla niej zrobię wszystko co trzeba. Aby szybko mogła przy Nas być. Najgorsi są lekarze bo oni wiem nie chcą robić nadziei i mówią bardzo ogólnikowo - "jest dobrze" "idziemy w dobrym kierunku" ja bym bardzo chciała już konkrety.. choć wole te słowa niż "stan jest ciężki"Gosha, Nadzieja84 lubią tę wiadomość
-
Angela89 wrote:No jeszcze nie wiem, dopiero wyjęli jej respirator teraz ma ten CPAP ale tylko w razie Wu aby mogli wiedzieć jak jej się oddycha bez pomocy. Jak ją kąpią to niby ładnie oddycha sama więc może to kwestia dni.. mam nadzieje.
Dziś jeszcze szwy idę ściągnąć mam nadzieje że to nie boli - zawsze miałam rozpuszczalne
o to pewnie kwestia dni z kangurowaniema od tego już krok od pojscia do domu
ściąganie szwów nie powinno bolećmoże zaszczypać ale boleć nie powinno
nic się nie stresuj
Angela89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhttp://naforum.zapodaj.net/thumbs/e9a3dfdc3791.jpg
Gruba bunia pozdrawiajuz na buzi opuchnięta haha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2015, 10:46
Aguś86, Gosha, Arsenka, Lali, Ulka84, KasiaKwiatek, Robotka1, Nadzieja84, Ida, Agusiek89, weronika86 lubią tę wiadomość
-
Angela89 wrote:No jeszcze nie wiem, dopiero wyjęli jej respirator teraz ma ten CPAP ale tylko w razie Wu aby mogli wiedzieć jak jej się oddycha bez pomocy. Jak ją kąpią to niby ładnie oddycha sama więc może to kwestia dni.. mam nadzieje.
Dziś jeszcze szwy idę ściągnąć mam nadzieje że to nie boli - zawsze miałam rozpuszczalne
Angela,zdejmowanie szwów nie boli. Jak miałaś szyte na okrętke to tylko odcinają z jednej strony guzełek i wyciągają całyy szew jednym ruchem, nieprzyjemnie troche ale nie boli. I całość trwa może pięc minut.
Sliczne maleństwo. Dużo siły Wam życze. Niedługo już nie będziesz o tym całym szpitalu pamiętać.Angela89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
haha tyle szukalam ochraniacza na łóżeczko a dziś mi się przypadkiem sam znalazł
wiec wystarczy mi sama pościel a ten mama mi obszyje tylko materiałem
dziewczyny które zamawiały u kokainy czy któras brała inny wzór niż bezowy i marynarski ????bo wacham sie miedzy zielonym a niebieskim i nie wiem.....
-
nick nieaktualny
-
Koło, witaj NY! A wiesz, że zastanawiłam się co z Tobą? Cieszę się, że wszystko w porządku.
U nas powszechne problemy sxyjkowe, niezidentyfikowane skurcze i przeziębienia. Czyli raz lepiej, raz gorzej.
Macie rację dziewczyny, jakoś zasuwa ten czas teraz. Nie powiem, cieszy mnie to, bo chce już DO DOMU. Szykować wszystko.
Angela, super że już tak dużo mleczka już sciagasz. Jeszcze trochę, dasz radę, tylko się psychicznie nie poddawaj.
Powiedzcie, bierzecie lapki niedrapki i czapeczki te wiazane do szpitala? Ile sztuk?Angela89 lubi tę wiadomość
-
Angela śliczna malutka
Z każdym dniem będzie coraz lepiej
Jutro skończy tydzień!
Na szczęście pobranie krwi poszło dziś szybko. Były aż 4 pobierające. Jestem ubozsza o 170 zł, ale mam nadzieje, ze przed porodem jak jeszcze z miesiąc się uda wytrzymać to zrobie tylko morfologię i moczAngela89 lubi tę wiadomość
-
MANTISSA łapki niedrapki biorę i czapeczki tez, ale takie bez wiązania pod szyjka, bo nie lubię.
WERONIKA i AMY dobrze ze dobrze kobiety... Przynajmniej tak mniej wiecej
KRYSTI piękne widoki
ANGELA jestem zakochana w Martynce :*
Ja chyba plaże sobie odpuszcze dzisiaj, musze sie szykować na jutrzejsza sesje... Pazurki lekko pomalować, jakiś tusz kupić, bo ten zadko używany sie skruszyłi ciuchy pomierzyć... Bedzie pięknie -w białej delikatnej sukni
tak mysle
obym rano nie spuchła za bardzo ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2015, 10:52
Krysti, lysinka, Angela89, Fasia lubią tę wiadomość
-
Kristi bardzo chętnie
piękne widoki...
dziewczyny czy wy też tak macie że wydaje Wam się że macie dużo sił ... chcecie coś zrobić i nagle po 10 min słabniecie?
ja umyłam naczynia, odkurzyłam i odrazu mroczki przed oczami a puls 124!!
masakra a wydawało mi się że tyle dziś zrobięKrysti lubi tę wiadomość
-
Dzien dobry!
Witam nowe kolezanki
ANGELA Malutka jest cudowna!! I rozumiem, ze jest Ci zle ze ja zosyawiasz w szpitalu ale pomysl przezyjesz ten czas, szybko zleci i bedziecie razem w domku!wazne ze z Malutka wszystko dobrze
Gratuluje nowych tygodni
Ja od wczoraj mam non stop ten bol nad pepkiem.. teraz leze w lozku bo nawet stac nie moge tak bolichyba szykuje sie caly dzien w lozku ;(
Arsenka, Angela89 lubią tę wiadomość
-
Rudzia wrote:Dzien dobry!
Witam nowe kolezanki
ANGELA Malutka jest cudowna!! I rozumiem, ze jest Ci zle ze ja zosyawiasz w szpitalu ale pomysl przezyjesz ten czas, szybko zleci i bedziecie razem w domku!wazne ze z Malutka wszystko dobrze
Gratuluje nowych tygodni
Ja od wczoraj mam non stop ten bol nad pepkiem.. teraz leze w lozku bo nawet stac nie moge tak bolichyba szykuje sie caly dzien w lozku ;(
a co to za ból nad pępkiem ? mnie też boli w tym miejscu ale jak dotykam