Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
No ja też w tej ciąży mogę zapomnieć o spaniu w ciągu dnia.. dlatego też nie mam problemu z nocami, przesypiam w miarę ok, wiadomo przebudzę się jak coś zaboli, zwłaszcza biodro i daje znać że trzeba zmienić bok
Na szczęście mój prawie 2,5 latek potrafi się zająć zabawą, rozumie że mama wiele nie może, jak np nosić go czy też jeździć autkami po podłodzeogólnie mam wrażenie że przez ostatni tydzień zrobiła się z niego straszna przylepa, jakby czuł że coraz bliżej do pojawienia się 'konkurencji'
chociaż nie dajemu mu powodów do takiego myślenia. Nawet zauważyłam, że wolę coś kupić jemu niż dzidzi, bo widzę jak się cieszy, jak dziękuje
Agusiek89 lubi tę wiadomość
-
AAAAAAAA i przeskoczyło na 35 tydzień i 42 dni do tego dnia
Dobranoc!Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2015, 00:13
Agusiek89, Murraya, Gosha, Lali, Aguś86, lysinka, Fasia, MartaAlvi, Rudzia, weronika86 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, chciałam powiedzieć o tym ciśnieniu. Dziś też w granicach 140/98. To jest może i podwyższone ale jednak w normie. Któraś pisała zw ciąży normy sa bardzej restrykcyjne. Otwórz tak,ale jeśli chodzi o ciśnienie właśnie to wszędzie gdzie czytam to te normy sa zawyżone. Nawet lekarz mi mówił że w ciąży ciśnienie może być wyższe, to logiczne, bo obieg krwi się zwiększa. Poza tym nie zamierzam iść na IP z powodu takiego ciśnienia. Nic mi nie jest,dziecku też bo czuję je jak zawsze. Nie czuję się źle czy jakby coś było nie tak. Nie mówię już nawet o tym że bez sensu to IP w moim przypadku, bo ani ma nic się nie leczę, ani nic mnie nie boli, ani też nie mam złych wyników, przeciwnie. Zastanawiam się tak naprawdę co mogliby mi tam zrobić na to ciśnienie. Obniżaliby je farmakologicznie? Czy jednak nie bo takie leki w ciąży to chyba nie bardzo. .. I co,lezalabym bez sensu kilka dni/ tygodni, a kto wie czy nie do końca bo chyba mój szpital lubi przetrzymywac pacjentki. A ja mam jeszcze tyle roboty.
Owszem, gdyby coś było nie tak to bym bez słowa się udała. Ale jedynie przy podwyższonym ciśnieniu? Gdzie miałam podobne ciśnienie na wizycie i gin powiedział że jest w normie? Czy naprawdę to takie groźne? Nie mówię o poważnym nadciśnieniu typu 160/100 czy wyżej. Ale ja jednak mając te 140/90 czy nawet 140/100 nie panikuje bo biorę pod uwagę to, że to u mnie normalne, a przy tym nic innego się nie dzieje