WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyIda cisnienie masz w normie znam tez dziewczyny co calą ciąze skoki mialy przerozne z cisnieniem nawet ja mialam ze raz wysokie po chwili niskie taki urok cisnieniowcow ja przed ciązą sie dwa lata leczylam no i nie mam problemu z cisnieniem jak mialam ze 3 miechy temu 136 na 90 to normalne powiedzieli ze z wiekiem ciazy nawet wzrasa .Jak dobrze się czujesz i z dzidzią ok to nie martw się .:*Ida wrote:Dziewczyny, chciałam powiedzieć o tym ciśnieniu. Dziś też w granicach 140/98. To jest może i podwyższone ale jednak w normie. Któraś pisała zw ciąży normy sa bardzej restrykcyjne. Otwórz tak,ale jeśli chodzi o ciśnienie właśnie to wszędzie gdzie czytam to te normy sa zawyżone. Nawet lekarz mi mówił że w ciąży ciśnienie może być wyższe, to logiczne, bo obieg krwi się zwiększa. Poza tym nie zamierzam iść na IP z powodu takiego ciśnienia. Nic mi nie jest,dziecku też bo czuję je jak zawsze. Nie czuję się źle czy jakby coś było nie tak. Nie mówię już nawet o tym że bez sensu to IP w moim przypadku, bo ani ma nic się nie leczę, ani nic mnie nie boli, ani też nie mam złych wyników, przeciwnie. Zastanawiam się tak naprawdę co mogliby mi tam zrobić na to ciśnienie. Obniżaliby je farmakologicznie? Czy jednak nie bo takie leki w ciąży to chyba nie bardzo. .. I co,lezalabym bez sensu kilka dni/ tygodni, a kto wie czy nie do końca bo chyba mój szpital lubi przetrzymywac pacjentki. A ja mam jeszcze tyle roboty.
Owszem, gdyby coś było nie tak to bym bez słowa się udała. Ale jedynie przy podwyższonym ciśnieniu? Gdzie miałam podobne ciśnienie na wizycie i gin powiedział że jest w normie? Czy naprawdę to takie groźne? Nie mówię o poważnym nadciśnieniu typu 160/100 czy wyżej. Ale ja jednak mając te 140/90 czy nawet 140/100 nie panikuje bo biorę pod uwagę to, że to u mnie normalne, a przy tym nic innego się nie dzieje
Ida lubi tę wiadomość
-
Hej brzuchatki
Niewyspana bo przecież po co ?Od 6 nie spie chociaż próbowałam zasnąć jeszcze. Zimno u mnie bo nie palilśmy na noc w piecu a ja nie zejde do piwnicy napalić bo trzeba po drabinie iść. Ehh będę marzła, moja kicia aż głos straciła i jak chce zamiałczeć to taki dzwięk wydobywa jakby dziecko płakało.
Ida powiem Ci dlaczego lekarze tak się boją ciśnienia.
Bo może narobić wiele szkód i wiele złego. Wysokie ciśnienie moze byc objawem gestozy czy zespołu HELLP. Znajoma urodziła w 31 tyg na sygnale wieziona do łodzi bo własnie dopadł ją HELLP a zaczęło się nie od ciśnienia tylko od opuchlizny. Ciśnienie skoczyło momentalnie do góry a też miała lekko podwyższone.140/90 to jest maxymalna granica jakiej nie powinno w ciązy przekraczać ciśnienie. Zalecenia moich lekarzy jeśli któryś z powyższych parametrów wzrośnie powyżej to mam się położyć odczekać pół godziny i sprawdzić jeszcze raz. Jeśli nie spada i nie wzrasta mam dzwonić do nich jeśli wzrasta natychmiast IP. I masz Ida racje , że normy są podwyższone bo normalne cisnienie które nie jest podwyższone a w normie to 120/80.
Murraya, Ida, sylvia007 lubią tę wiadomość
Lili
Marcel
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry
IDA ja wiem ze to ja jestem ta osoba która sieje panikę na forum w spr ciśnienia i opuchlizny. U mnie jest to kierowane doświadczeniem z pierwszej ciazy. Pisałam juz ze mam autystycznego syna, nikt nie wie dlaczego tak sie stało. Teoretycznie nie wiadomo skąd sie to bierze, nie tylko z panującej opini ( nie wnikam czy prawdziwej) ze to przez szczepienia, ale autyzm to upośledzenie ktore najcześciej jedt wiązane z problemami w ciazy, takimi jak np gestoza. Ja nie miałam super wysokiego ciśnienia tylko 150/100 dochodziło jednak, leżałam w szpitalu od 34 tyg, w 37 odeszły mi wody. Dopiero wtedy bylam mega spuchnięta. Lekarz, ktory odbierał porod nie rozumiał dlaczego tak długo byłam przetrzymyeana i dostawałam leki ma zbicie ciśnienia.
Nie ma dnia przez 9 lat, żebym nie zastanawiała sie dlaczego tak sie stało ze akurat to mój synek jedt chory, ale wiem ze w tej ciazy nie dopuszczę nigdy do sytuacji, żebym mogła sobie mieć potem cos do zarzucenia. Wiem ze to co pisze jest drastyczne dla niektórych mamusiek tutaj, ale wiem ze ciśnienia nie mozna bagatelizować, choćby dlatego. Takie sytuacje zdarzają sie jedna na nie wiem ile i broń Boże nie kieruje tego do żadnej mamusi tutaj, dlatego zawsze prosze żebyście z tym ciśnieniem uważały po to strasznie podstępne świństwo jest.
Jaga, Aguś86, Agusiek89 lubią tę wiadomość
-
Gosha lubię za odzwierciedlenie problemu ciśnieniowego a nie za chorobę syna. Czasem tyrzeba obrazowo i wstrząsnąć by zrozumiano co może się stać. Koleżanka któa rodziła przez zespół HELLP urodziła dziewczynke, która mino podania sterydów nie oddychała , była ledwie żywa.
Mnie przy ciśnieniu 137/86 nie chcieli wypuścić z przychodni , musiałam zmierzyć ciśnienie po godzinie i jak zaczęło spadać dopiero lekarz pozwolił mi wyjść.
Gosha, Murraya, Aguś86, sylvia007, Agusiek89 lubią tę wiadomość
Lili
Marcel
-
nick nieaktualny
-
bryyyy:)
i od razu do widzenia:)
za chwilę kościółek, potem obiadek i obiecałam córce długi spacer:)
pogoda cudna! więc szkoda życia
MANTISSA FASIA dziękuję za odpowiedź odnośnie kotka:) dziś mu już lepiej, zaczął broić i nawet dziubnął swojej ulubionej karmy:) nie zaobserwowałam wymiotów przez całą noc i teraz też nie, aktualnie wojuje z bransoletką córci:)
podejrzewam że przedwczoraj coś mu zaszkodziło bo poszedł ze mną i z mężem na pierwszy spacer!! cały kilometr w jedną stronę! aż się zdziwiłam ale szedł dzielnie zwiedzając wszystkie zakamarki zarośli obok drogi:) podejrzewam że tam coś mu mogło zaszkodzić, może coś starego łyknął.
buziaki i gratulacje nowych tygodni dziewczyny:D
hehe ktoś tu ostatnio mówił jak to będzie jak się dzieci urodzą a no będziemy sobie gratulować najpierw jak skończą tydzień, dwa trzy....potem miesiąc, dwa trzy:D a jak zapomnimy o którejś to będzie obraza 
i foch
tak było na moim forum z córką starszą
wiele dziewczyn będzie pewnie miało i czas na forum a wiele po prostu się będzie wykruszało:) taka kolej rzeczy:D ale forum nigdy nie upadnie:D o nie!
sama się zastanawiałam jak to będzie w moim przypadku i tak sobie myślę że zważając na porę roku będę pewnie rzadko zaglądała;)
Murraya, KasiaKwiatek, Agusiek89 lubią tę wiadomość
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
nick nieaktualnyRobotka ja już się fochuje ! Martynka ma dziś TYDZIEŃ :p foooch że jej życzeń już nie złożyłaś !
Ale ja nie chce abyście pamiętały tylko trzymajcie kciuki puki mała jest tam - wczoraj znów jej odstawili mój pokarm wróciliśmy do kroplówek
Ale i tak lekarze mówią że idziemy w dobrą stroną niech tylko je !
Murraya, Aguś86, weronika86, Lali, Robotka1, Agusiek89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry.
Ja się tylko zastanawiam co to za ginekolog, który olewa takie ciśnienie. U mnie sporadyczne ciśnienie 140/90 było objawem wapnienia łożyska. Wogole takie ciśnienie może świadczyć o wielu sprawach, i to ze przed ciążą miałaś problem z ciśnieniem to nie powód, żeby to lekceważyć.
liloe, Gosha, Aguś86, KasiaKwiatek, sylvia007 lubią tę wiadomość
-
U mnie też tak robią, że nie wypuszcza z wysokim. Podejrzewam, że jeśli komuś nie spadnie to wysyłają do szpitala. Naprawdę nie ma żartów.Jaga wrote:Gosha lubię za odzwierciedlenie problemu ciśnieniowego a nie za chorobę syna. Czasem tyrzeba obrazowo i wstrząsnąć by zrozumiano co może się stać. Koleżanka któa rodziła przez zespół HELLP urodziła dziewczynke, która mino podania sterydów nie oddychała , była ledwie żywa.
Mnie przy ciśnieniu 137/86 nie chcieli wypuścić z przychodni , musiałam zmierzyć ciśnienie po godzinie i jak zaczęło spadać dopiero lekarz pozwolił mi wyjść.38+3 2740 g 49 cm
-
Wypije szybka kawkę, śniadanko zjedzone. Zaraz idę robić jakis pyszny obiad i się odpyerdole bo mój dziś wraca żeby nie było, że w domu czeka wieloryb tylko laska
KasiaKwiatek, Aguś86, iwonka1077, lysinka, hwesta, Justinka, Fasia, Agusiek89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry Dziewczynki ja nadal w dwupaku klątwa 3tys strony nie zadziała na szczęście, czekam na 4tys
Robotka też tak myślę, będzie lato, więcej wyjść, wyjazdów, siłą rzeczy zaczniemy żyć bo teraz czasu mamy więcej na L4.
Ale mam nadzieje, że rzadziej ale udzielać się będziemy.
A no i mam nadzieję, że gratulacje i zainteresowanie porodami i nowymi bobasami nie skończy się po kilku pierwszych...ja z moim terminem jestem później niż większość. Rzucę focha jak olejecie mnie i Mikiego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2015, 09:04
Angela89, iwonka1077, weronika86, shimmer_lip, Justinka, Robotka1, Agusiek89 lubią tę wiadomość
-
Angela ja już wczoraj wspomniałam, że dziś Martynka kończy tydzień. Niestety może tak być ze będą lepsze i gorsze dni, ale jak lekarze mówią, że idziecie do przodu to na pewno idziecie Każdy dzień przybliża Was do wypisu
Angela89 lubi tę wiadomość
38+3 2740 g 49 cm
-
Angela gratki to już tydzień?musisz małej suwaczek zrobić to nie zapomnimy wiesz że tu Stare i sklerotyczki same hehehe No nie obrazajac nikogo oczywiście
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2015, 09:07
Angela89, mantissa, Gosha, Agusiek89 lubią tę wiadomość
Marcelek 3560,58 cm
12.02.2014 [*]aniołek
