Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
mantissa wrote:Fasia! Julek jest olbrzymem! Przypomnij, ile on już waży?
Równo 2 tygodnie temu na wizycie ważył ok. 1800g
Wczoraj szwagierka powiedziała, ze wyglądam jak balonik, który zaraz pękniea znajomi z którymi się widzieliśmy ostatni raz na początku listopada nie mogli się nadziwić "Jaki on jest WIELKI"
weronika86 lubi tę wiadomość
-
mantissa wrote:Anka, jak nie żółte i nie swedzi i nie pachnie dziwnie to raczej nie infekcja. W aptekach są takie testy na infekcję, niedrogie. Widziałam jakąś reklamę.
Czytałam gdzieś że ns tym etapie obfita wodnista wydzielina jest normalna, oczywiście dopóki nie cieknie po nogach.
Mantissa masz rację, jak nie cieknie po nogach to raczej nie groźne -
Fasia może i jest wielki, ale jest tak piekny że się napatrzeć nie mogę
cudowny!!
Mnie się moj brzuch teraz podoba im większy tym lepiej to znoszę - o dziwo. Najgorszy był do mnie ten etap jak brzuch się powiększał - ciuchy za małe a na ciąże nie wyglądało tylko na "zapuszczanie tłuszczowe"teraz już jestem dumna ze swojego brzucha
Fasia, weronika86 lubią tę wiadomość
-
Amy u mnie 64cm to i tak dużo, kiedyś miałam mniej
Julek dziękuje, że się cioci podoba
A Olek wygląda coraz ładniej! Serio, w końcu masz taki śliczny ciążowy brzuszek, a nie wzdęcie. Ja też nie lubiłam tego okresu wzrostu. Ale teraz mimo kalectwa w wykonywaniu wszelkich czynności kocham ten wielki bębenekAmy_ lubi tę wiadomość
-
OvuFriend
-
Hej. Witam się i ja po najgorszej nocy w moim życiu. Poszłam spać o 23.00 obudziłam się o 23.15 i to by było na tyle z mojego spania
a czuje się jak zombi!
Dziewczyny gratuluję kolejnych tygodni!!
Fasia no no!!! Twój brzuszek budzi we mnie respektco do loveli z biedronki tp ja już mam podejrzenie, że ona jest wybrakowana, bo też mam i też nie pachnie, jak prałam ubranka Gabi kiedyś to cały dom pachniał takim słodkim lekko mdlącym zapachem, a teraz nic. Muszę na dniach wyprać coś w proszku zakupionym w tesco i wtedy się przekonam, czy moje przypuszczenia się potwierdzą.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2015, 09:19
Fasia, Murraya lubią tę wiadomość
-
ja w czwartek mialam 10,1 kg na plusie i stwierdzialam że jak już przekroczyłam dychę to sobie odpuszczam ważenie
co za różnica 11 czy 19?
po dyszce już to nie ma znaczenia
cykałam się z kazdym kg do pierwszej 10
Fasia, weronika86 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny piszecie, że czop śluzowy to taka długa galareta podbarwiona krwią, który wypada z cipki? To ja miałam coś takiego w drugiej dobie po założeniu szwu .. W nocy jak poszłam siku to wyleciał ze mnie taki długi, mega gęsty śluz, a później krew.. Byłam zesrana! Krew mnie przeraziła z wiadomych powodów, natomiast nie pomyslałam, że to mógł być czop? Chyba nie.. mówiłam o tym lekarzom ale się nie przejęli
-
Fasia wrote:Amy u mnie 64cm to i tak dużo, kiedyś miałam mniej
Julek dziękuje, że się cioci podoba
A Olek wygląda coraz ładniej! Serio, w końcu masz taki śliczny ciążowy brzuszek, a nie wzdęcie. Ja też nie lubiłam tego okresu wzrostu. Ale teraz mimo kalectwa w wykonywaniu wszelkich czynności kocham ten wielki bębenek
a dziękuję
64 to dużo? bożedział dziecięcy jak nic
Anka1501 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFasia a jak Twoja dwójka?
bo wiesz, w szpitalu pojawi się pytanie " a stolec był?"
Jak leżałam w szpitalu to położne nowo przychodzące na dyżur pytały: "który tydzień, 38,39?" ja mówię "nie 32+4" i duże oczy - "pani wygląda, jakby już na porodówkę szła, taki brzuszek duży!" no ale ja Mała jestem, pewnie dlatego.
Lekarka też mnie powitała "ale ma Pani śliczny duży brzuch"
Normalnie NIE WIERZĘ - w czwartek popołudniu robiłam zamówienie na Gemini, a dziś już mam numer listu przewozowego. Szok!Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2015, 09:25
Anka1501, Amy_, mimka84 lubią tę wiadomość
-
Fasia wrote:Dziewczyny piszecie, że czop śluzowy to taka długa galareta podbarwiona krwią, który wypada z cipki? To ja miałam coś takiego w drugiej dobie po założeniu szwu .. W nocy jak poszłam siku to wyleciał ze mnie taki długi, mega gęsty śluz, a później krew.. Byłam zesrana! Krew mnie przeraziła z wiadomych powodów, natomiast nie pomyslałam, że to mógł być czop? Chyba nie.. mówiłam o tym lekarzom ale się nie przejęli