Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Amy_ wrote:LILOE!!! SKUND ŻEŚ WZIĘŁA TAKI BRZUCH? też wyciągasz spod łóżka jak Fasiowa?
Arsenka ja nie liczyłam w ogóle, ale przez moje łożysko teraz lekarz kazał liczyć bo już koniec ciąży i wszystko może się zdarzyć...
Kazał się trzymać jednej metody liczenia ruchów. I dał mi małą instrukcję wg Cardiffa - od 9 do 21 jeśli liczba róchów jest mniejsza niż 10 natychmiast IP
ehh ja zawsze myślalam że ciąża to sielanka
a tu tyle zmartwień... mój synuś wgl. jest bardzo spokojny nie szaleje po całych dniach w brzuszku i czasem przysparza mnie to o ból głowy.. ale poczytam o tej metodzie .. dzięki
-
Ja mam czasem takie dni, że ciężko dobudzić małą, stukam, pukam w brzuszek i nic
wtedy się denerwuje, ale nie byłam jeszcze nigdy na IP, a znów na drugi dzień mała oddaje z nawiązką! może czasem ma bardziej senny dzień
od 2 dni szaleje i kopie jak wariatka
Arsenka lubi tę wiadomość
-
Polarisa90 wrote:Nie powinnas sie marwic mi kazał lekarz liczyc od godzinny 9 rano do 21 i jak by w tym czasie nie bylo 10 ruchow to musze zglosic sie na ip:D dzisiaj juz o 9:50 naliczylam 10 ruch i to zaznaczam w karcie i pozniej juz nie licze. Chociaz moj maluch juz przed 9 byl aktywny ale licze od 9 jak kazal lekarz:D
uff dzięki za wsparcie
w takim razie już dziś naliczyłam 10
KasiaKwiatek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
NY wrote:Ja mam czasem takie dni, że ciężko dobudzić małą, stukam, pukam w brzuszek i nic
wtedy się denerwuje, ale nie byłam jeszcze nigdy na IP, a znów na drugi dzień mała oddaje z nawiązką! może czasem ma bardziej senny dzień
od 2 dni szaleje i kopie jak wariatka 
wolę takie właśnie dni... nawet jak żebra bolą
... a mój mały ma mało takich bardzo aktywnych dni...
-
Lali nie zakładaj odrazu, ze dzidek będzie wisiał na cycku przez całą dobę.
Nie obraźcie się ale obserwuję kobiety karmiące i odnosze wrażenie , że dla nich to wielka udręka. Ciągle z cycuchem na wierzchu , bo dziecie na nim wisi. Wisi bo pozwalają na to . U nich pierś jest jako smoczek , uspokajacz, chwila wytchnienia od marudzenia. Zadna w sumie nie zastanawiała się czemu dziecie płacze tylko jak płacze to na pewno jest głodne.
Ja przez pierwsze 3 tygodnie chodziłam jak zombi ale uczyłam się dziecka i jego płaczu. Każdy płacz był inny , inaczej płakał jak był głodny , kwękał bardziej jak coś go bolało innaczej jak pampersior był zasłaaaany( tu mi się przypomina kawał jak facet nie wymawia R). Czasem jest tak , że tez chce się dzidzi poprostu pić nie koniecznie musi wydoic cały pokarm.
2 tyg temu była u mnie kuzynka z 8 tyg synkiem i mi się chwali , że jej dziecko nie płacze w ogóle. No nie płacze bo nie ma kiedy , ledwie się ruszać zaczął grymas na buźce i cyyyyyyyyyycek w pyszczek. Maluch już waży tyle co mój syn jak miał UWAGA rok.
Arsenka nie licze ruchów
Arsenka, Aguś86, weronika86, mimka84, Agusiek89, mf lubią tę wiadomość
-
Hwesta tez pokazny ladny brzusio

Ja tez nie licze ruchów teraz w ciagu pol godziny ani razu nie przestał wierzgać póki co nie mam potrzeby liczenia za bardzo żywotny ten mój maluch
Sylvia wiesz juz ile cie potrzymaja w tym szpitalu czy jeszcze nie wiadomo????Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2015, 10:45
-
Jaga wrote:Lali nie zakładaj odrazu, ze dzidek będzie wisiał na cycku przez całą dobę.
Nie obraźcie się ale obserwuję kobiety karmiące i odnosze wrażenie , że dla nich to wielka udręka. Ciągle z cycuchem na wierzchu , bo dziecie na nim wisi. Wisi bo pozwalają na to . U nich pierś jest jako smoczek , uspokajacz, chwila wytchnienia od marudzenia. Zadna w sumie nie zastanawiała się czemu dziecie płacze tylko jak płacze to na pewno jest głodne.
Ja przez pierwsze 3 tygodnie chodziłam jak zombi ale uczyłam się dziecka i jego płaczu. Każdy płacz był inny , inaczej płakał jak był głodny , kwękał bardziej jak coś go bolało innaczej jak pampersior był zasłaaaany( tu mi się przypomina kawał jak facet nie wymawia R). Czasem jest tak , że tez chce się dzidzi poprostu pić nie koniecznie musi wydoic cały pokarm.
2 tyg temu była u mnie kuzynka z 8 tyg synkiem i mi się chwali , że jej dziecko nie płacze w ogóle. No nie płacze bo nie ma kiedy , ledwie się ruszać zaczął grymas na buźce i cyyyyyyyyyycek w pyszczek. Maluch już waży tyle co mój syn jak miał UWAGA rok.
Arsenka nie licze ruchów
zgadzam się ... ostatnio na zajęciach w szkole rodzenia psychlog mówiła że dziecko płacze bo np chce się poprostu przytulić -
Arsenka - matki mają to do siebie że lubią przesadzać
wiele rzeczy byśmy chciały widzieć wg naszego widzimisię a jednak w nas jest jakieś odrębne życie które żyje własnym rytmem.
Czas ciąży nei dla każdego jest łatwy jedna kobieta wiele rzeczy bagatelizuje i nawet się na tym brzuchu nie skupia, druga panikuje z każdym niepokojącym objawem
Tak to już jest
ale już niedługo
i myślę że jak dzieci z nas wyjdą to dopiero będzie panika w sytuacjach kryzysowych i ten okres ciąży będzie przy naszych problemach pikusiem
Arsenka, iwonka1077, weronika86 lubią tę wiadomość
-
Ja w domu jestemiwonka1077 wrote:Hwesta tez pokazny ladny brzusio

Ja tez nie licze ruchów teraz w ciagu pol godziny ani razu nie przestał wierzgać póki co nie mam potrzeby liczenia za bardzo żywotny ten mój maluch
Sylvia wiesz juz ile cie potrzymaja w tym szpitalu czy jeszcze nie wiadomo????
to chyba do Ida pytanie było
iwonka1077 lubi tę wiadomość














