Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
To chyba nikt nie pobije mnie... my owszem łóżeczko będziemy mieli przy naszym "łóżku" a raczej sofie i wszystko w salonie
Naszą sypialnie przejął syn, a my musieliśmy się przenieść do salonu... więc z niego teraz zrobiło się 3w1 salon, sypialnia i dziecięcy hehe
Ale za to pokój synka mi się strasznie podoba po remoncie
a tu w salonie też staram się aby było składnie i ładnie
Fasia, Aguś86, Gosha lubią tę wiadomość
-
Ją też uwielbiam ten kolor, w sypialni fajny efekt daje i łóżeczko też mam chyba identyczne- klupś z żyrafąFasia wrote:O właśnie, chyba Dulux! Serio?
ja kocham fiolety bezgranicznie! Na ślubie miałam fioletowe dodatki - pas, buty, makijaż, mąż miał fioletową muszkę i skarpetki 
Fasia lubi tę wiadomość
-
Sylvia dokładnie - Klupś z Żyrafką
dostaliśmy w spadku. Niestety żyrafki nie widać 
Justinka mój pokój to sypialnia, pokój dzienny, salon dla gości i pokój dziecięcy
wszystko w jednym, bo tylko tu mieszkamy
sylvia007 lubi tę wiadomość
-
Wiem, wiem, ale Wy pacie perspektywę paru miesięcy i będziecie na swoimFasia wrote:Justinka mój pokój to sypialnia, pokój dzienny, salon dla gości i pokój dziecięcy
wszystko w jednym, bo tylko tu mieszkamy 
My niestety po perypetiach działkowych itp.. perspektywa przeprowadzenia się do czegoś większego oddaliła się znacznie, na co najmniej rok a nawet chyba dwa... no nic jak mała podrośnie, będzie spać w miarę sama bez ciągłych pobudek przeniesie się ją do brata, a wtedy salon już będzie wyglądał jako tako bez tego łóżeczka i komody
Fasia lubi tę wiadomość
-
FASIA ładny kącik-czysto i zadbany i co najwazniejsze gotowy:)
U mnie wszystko w rozpierdzielu jeszcze.bo maz chce pokój dziecka malować w wakacje jak bede u mamy a łóżeczko nie złożone bo nie ma komu a mężowi sie nie spieszy bo zakłada ze mały bedzie chyba do roku spał w koszyku mojżeszowym...
Fasia lubi tę wiadomość
-
Justinka to prawda - taka wizja, że już niedługo (czyt. z końcem roku) zamieszkamy na swoim jest mega mobilizująca. U Was rok czy dwa ? To też nie cała wieczność więc głowa do góry! Ważne, żeby dzieciaki były zdrowe a z resztą sobie poradzimy

Lwica mój mąż złożył łóżeczko po tym jak trafiłam nagle do szpitala z bólami brzucha. Uświadomił sobie wtedy, że przecież w każdej chwili mogę urodzić, a dziecko nie będzie miało gdzie spać. W sumie to plan był taki jak u Ciebie = kosz Mojżesza. Właściwie w takim celu go kupiliśmy, bo w pokoju bardzo mało miejsca. Ale jak kupiliśmy szafę z IKEI i poprzestawialiśmy jakoś resztę mebli to mąż uznał, że On chce zeby było łóżeczko, z pościelą, z przewijakiem, taki normalny kąt dla dziecka więc ja nie protestowałam
Ty jesteś jeszcze dalej z ciążą ode mnie, postrasz Go jakoś to może się weźmie za łóżeczko chyba że woli robić to jak urodzisz, w biegu
Justinka, Lwica lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywpadłam tylko na chwilę.
Chciałam powiedzieć:
Gosha - brzunio cudny !!
Rudzia - cudnaś Ty!! W blondzie bardzo Ci ładnie. Wyglądasz elegancko i z klasą!
Fasia - Julinkowy kącik bardzo przytulny
Sama bym się ukręciła w jego łóżeczku i przysnęła 
Bez odbioru.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2015, 17:46
Fasia, Rudzia, Gosha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
jestem! jestem wkurwion na maksa..mialam odpoczywc, odchorowywac...no ale jak? kot miauczy o zarcie do mnie..psy piszcza do mnie..syn MAMO DAJ maz WERCIA GDZIE JESTES... no koorwa..a jak sie wkurwiam to teksty...BO TY JESTES NASZ MAMUSIA, ZDECHLIBYSMY BEZ CIEBIE.. i jak tu sie na nich wkurwiac?...no nic..poloze sie jeszcze duzo wczesniej kolo 20.00
Anka1501 lubi tę wiadomość
-
Liczę że minimum rok jak zdecydujemy się na zakup gotowego domu, a jeśli jednak kupno działki i budowa to pewnie 2 lata... teraz odpuszczamy trochę poszukiwania, wrócimy do tematu w wakacjeFasia wrote:Justinka to prawda - taka wizja, że już niedługo (czyt. z końcem roku) zamieszkamy na swoim jest mega mobilizująca. U Was rok czy dwa ? To też nie cała wieczność więc głowa do góry! Ważne, żeby dzieciaki były zdrowe a z resztą sobie poradzimy

Lwica mój mąż złożył łóżeczko po tym jak trafiłam nagle do szpitala z bólami brzucha. Uświadomił sobie wtedy, że przecież w każdej chwili mogę urodzić, a dziecko nie będzie miało gdzie spać. W sumie to plan był taki jak u Ciebie = kosz Mojżesza. Właściwie w takim celu go kupiliśmy, bo w pokoju bardzo mało miejsca. Ale jak kupiliśmy szafę z IKEI i poprzestawialiśmy jakoś resztę mebli to mąż uznał, że On chce zeby było łóżeczko, z pościelą, z przewijakiem, taki normalny kąt dla dziecka więc ja nie protestowałam
Ty jesteś jeszcze dalej z ciążą ode mnie, postrasz Go jakoś to może się weźmie za łóżeczko chyba że woli robić to jak urodzisz, w biegu
no nic pozostaje czekać
ja i tak się cieszę z tego co mam i wbrew pozorom udało się wszystko pomieścić, a co najważniejsze jesteśmy mimo wszystko na swoim, więc mogę kombinować ile chce
weronika86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyUmnie tez rozpierdzieli wszystko na kupie mam moje ciuchy do charity shopa do oddania na samym srodku pokoju resort robie .. Moj głośniki stojące wpierdzielil bosse mowi ze to jego sprzęt i ma byc w domu a ja mowie to skręć i podłącz pod tv coś weny nie ma a ja jutro wypierdziele na środek salonu i ciulLwica wrote:FASIA ładny kącik-czysto i zadbany i co najwazniejsze gotowy:)
U mnie wszystko w rozpierdzielu jeszcze.bo maz chce pokój dziecka malować w wakacje jak bede u mamy a łóżeczko nie złożone bo nie ma komu a mężowi sie nie spieszy bo zakłada ze mały bedzie chyba do roku spał w koszyku mojżeszowym...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2015, 17:49
Lwica lubi tę wiadomość
-
faska fajny kacik, ja mam jeszcze wszystko poskladane w patio...ale od nastepnego weekendu Aczynamy z pokoikiem. rudzia w rudych wygladasz slicznie jako bezdzietna nastolatka..w blond wygladasz na prawdziwa mame, ale w onu kolorach ladnie
gosha brzuch superowo..adk po zdjeciu nie widac twoich kilogramow a kluseczka faktycznienduza ci rosnie
ja dalam rady 4995 wypchnac to i dam rade teraz
i nie zemdlalam
polozna stawia ze mala nie bedzie wieksza teraz niz 3000 do 3400 jak sie urodzi
mf, Aguś86, Rudzia, Agusiek89, adk_1989, Eweliśka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH













julia, julek tez sliczne...


