Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Werka nasi znajomi, którym się córa urodziła w lipcu też dali na imię Sara
Mój mąż mimo iż ma twardego tatę jest jego totalnym przeciwieństwem. Tak jak pisałam - jest czuły, ciepły, bardzo opiekuńczy. Gdyby mógł to teraz by nie pracował żeby tylko zająć się mną i Julkiem. Nieba by nam uchylił gdyby się dało. Jak trafiam do szpitala i mówię zeby mnie nie odwiedzał tylko robił w domu to on nie chce, bo on chce być z nami. No jak tu Go nie kochaćAguś86, weronika86, Agusiek89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
No to co ja tam miałam napisać...
Ida, no i całe szczęście że jakiś normalny lekarz z Tobą porozmawiał. Ja nie wiem skąd w niektórych lekarzach taka znieczulica i taka łatwość rzucania słów które dla pacjenta są przecież szokiem!
Werka, fajnie że zwróciłaś na to uwagę! Myślę że każda z nas, spodziewającą się potomka płci męskiej powinna już na starcie myśleć o tym że w przyszłości będzie on partnerem innej kobiety, będzie dla niej wsparciem np. w czasie ciąży właśnie i powinniśmy jako rodzice uczyć dzieci okazywania uczuć itp. Nie mówię tu o robieniu z synów mięczakówbo pewnie niektórzy tatusiowie się tego obawiają ale właśnie przez pokazywanie dzieciom na swoim przykładzie jak powinna wyglądać relacja między partnerami. Zresztą to się tyczy nie tylko chłopców ale i dziewczynek
Gosia, nie wiem co się tam u Ciebie dzieje ale myślę o Tobie cały czas!
Marta fm dzięki za kabaret! Uśmiałam się do łez!
Co do obiadów na szybko to ja mam zawsze w zamrażarce mieszankę warzyw z biedronki - zupa kalafiorowa z koperkiem. Obiad w 20 min! Woda, warzywa i kostka rosołowata kostka może nie za fajna aleee...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2015, 14:51
Fasia, lysinka, weronika86, Murraya, mantissa lubią tę wiadomość
-
patrzcie co znalazłam:) śliczne:) z myślą o Amy i Mary bo one tak marynarsko mają
no ale może ktoś z tego skorzysta:) szkoda że tylko chłopięce wzorki;)
http://allegro.pl/wyprawka-dla-noworodka-do-szpitala-super-wzory-i5108258169.html
FASIa miłych zajęć
GOSHA!!!! może ktoś do niej napisać? czy czekamy??CzaryMary, Amy_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Do mnie przyszła wypłata wczoraj i to o 200zł większa. Więc zaszalałam na targu.
A właściwie zasiłek chorobowy wypłacony przez pracodawcę. Ale dalej nie mogę zrozumieć dlaczego jednego miesiąca mam 200zł mniej a drugiego 200zł więcej. O co kaman? Przecież zasiłek to zasiłek, niby 100% od jakiejś tam średniej z wynagrodzeń. To skąd te różnice?
Ja gotuję jeszcze krupniczek na 2 dużych udkach, jakby mąż wyśmiał moje jajka sadzone. -
CzaryMary,
specjalnie dla Ciebie przepis na jajka sadzone.
Na patelni teflonowej rozgrzewasz masełko lub olej (niewielka ilość), wbijasz jajko obok jajka, tak, żeby się nie zlały i żeby żółtka się nie rozlały. Solisz i pieprzysz wedle uznania.Jak się trochę zetnie z góry białko to obracasz na drugą stronę i smażysz chwilkę. Tak przygotowane jajka sadzone będą miały ścięte białko i powierzchownie ścięte żółtko, ale jak nakłujesz żółtko to się rozleje.
To taka moja ulubiona wersja. Można też nakłuć żółtko na patelni, żeby się całe usmażyło, ale to jak ktoś nie lubi płynnego. Ja uwielbiam
Smacznegoweronika86, CzaryMary, Aguś86, Justinka, lysinka, Murraya lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhaneczka wrote:Do mnie przyszła wypłata wczoraj i to o 200zł większa. Więc zaszalałam na targu.
A właściwie zasiłek chorobowy wypłacony przez pracodawcę. Ale dalej nie mogę zrozumieć dlaczego jednego miesiąca mam 200zł mniej a drugiego 200zł więcej. O co kaman? Przecież zasiłek to zasiłek, niby 100% od jakiejś tam średniej z wynagrodzeń. To skąd te różnice?
Ja gotuję jeszcze krupniczek na 2 dużych udkach, jakby mąż wyśmiał moje jajka sadzone.
U mnie też są te różnice i nie wiem z czego wynikają -
nick nieaktualnyhaneczka - dziękuję bardzo za przepis. Może podołam
werka - zaraz looknę na tego kotleta, dzięki
Robotka - fajne kompleciki
Gosia ! prosimy o znak, sygnał !!
Mój plan dnia zrealizowany w 90 % - została mi tylko apteczka do ogarnięcia. Jestem z siebie duumna
Ps. bierzecie jeszcze jakies witaminki prenatalne??Justinka, haneczka, Bambi85, Agusiek89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Przepraszam... Juz jestem. Skurcze niby przeszły, niby nie, na pewno nie sa juz regularne. Przy nich boli tyłek, co mi sie nie podoba. Nie byłam na IP ale w ostatniej chwili sobie przypomniałam ze mam dzisiaj szczepienie dTpa i musiałam szybko jechać do pielęgniary... I dopiero wróciłam.
Nie na reke mi te skurcze, fuck, na razie czekam bo co mi zostało... Do tego jakies mdlosci mnie dopadły, nie wiem czy to po tej szczepionce.
IP to dla mnie bedzie ostateczność dzisiaj bo synka chorego mam w domku. Wszystko nie takjak nie mina to jadę, bo bolą nie ciekawie
Ooo pisząc post dostałam SMS-a od AGUS, dziękuje za troskę kobietki :*