Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTo widzę dziewczynki ze objawy mamy podobne. Mam nadzieje ze mdlosci omina nas szerokim lukiem.
Piersi bola mnie bardzo a brzuch czasami tak jakby złapała mnie kolka. Poza tym samopoczucie bardzo dobre. Jestem nadal w euforii ze zostanę mama.
nie moge doczekać się wizyty we środę. Tak bardzo chciałabym zobaczyć kropka. -
Justinka wrote:Witam się i ja niedzielnie
Byłam wczoraj na tym panieńskim... Robotka oczywiście autem, trochę z wygody i żeby mieć pretekstale nigdy nie byłam na tak fatalnej imprezie
wróciłam przed 24, bo tak też się skończyła... w sumie od 19... ale laska która to organizowała nie miała pojęcia co to panieński... ech siedziałyśmy przy soczkach i były pogaduchy, spotkanie jak każde inne... nawet nie musiałam bardzo kombinować że nie piję... no cóż...
Weronika wpisałam Cię na listę, ale tak jeżeli chodzi o liczbę cykli starań to mam wpisać te 29 czy 8 lat?Jak ma na imię syn
Co do miejscowości wpisałam Angliajeśli chcesz sprecyzować to mnie popraw
Jeżeli chodzi o wesele... jedno mam za tydzień drugie w połowie października, a w przyszłym roku jakoś w lipcu/sierpniu więc z maluszkiem będzie można już iść, ale na wesele w kwietniu sama osobiście bym nie poszła. Tak na prawdę byłoby to męczące zarówno dla mnie jak i maluszka. Jak sobie przypomnę jak się czułam, wyglądałamw ciągu miesiąca od porodu, na pewno nie marzyłam o tym aby iść na wesele
a spokojnie znajomi na pewno zrozumieją
ale spokojnie do kwietnia jest czas
Lena90 witam nową mamusię, wstępnie wpisałam Cię do listy, jak chcesz możesz uzupełnić pozostałe okienkanasz synek ma na imie Stanislaw
-
hej hej
Witam nowe mamusie
Weronika, ja na wesele z malutkim dziekciem bym nie poszla. pewnie do kosciola spacerkiem (czy tam urzedu) zlozyc zyczenia osobiscie, jesli bym juz byla na silach. co do wesela w ciazy, to wszystko zalezy jak sie bedziesz czula na koncowce
ja rowniez mialam mdlosci w okresie @ i to takie konkretne oraz zawroty glowy - okrtopienstwo. potem przeszlo i byl jedynie bol brzucha/krzyza oraz cyckow. teraz mdlosci wracaja. szczegolnie po jedzeniu. oraz ssanie w zoladku. musze zjesc, bo zaraz robi mi sie niedobrzea apetytu nie mam i sie zmuszam. bole brzucha sa zdecydowanie mniejsze odkad biore duphaston,a le nadal sa.
jutro mam kolejne usg i chyba osattnie. potem chce w Norwegii zrobic prywatnie w 12-13 tc (w Norwegii jest tylko jedno usg w ciagu calej ciazy miedzy 18-20tc), wiec pewnei bede chodzila prywatnei tam lub podczas wizyt w PL do moejgo gina tutaj.
za to jaki ja wczoraj mialam humor. dziewczyny wieczorem sama ze soba nie moglam wytrzymac!!! wszystko bylo zle! mala rzecz tak mnie wytracila z rownowagi. masakra!!weronika86 lubi tę wiadomość
-
Ja chce dziś powiedzieć moim rodzicom o ile się uda pojechać... Mama to moja najlepsza przyjaciółka, rozmawiam z nią codziennie przez tel [dzieli nas 55km] i ciężko mi było przez ten tydzień nie wspomnieć o ciąży, dolegliwościach, badaniach... a przez telefon nie chce mówić... więc dziś popołudniu w ramach wycieczki pojedziemy
Mnie nadal męczą zawroty głowy, chodzę cały czas zmęczona i śpiąca. Póki co jem normalnie. Zauważyłam wczoraj że brzuch mam większybardzooo wcześnie w sumie... albo wydęty jest tak
weronika86 lubi tę wiadomość
-
Ida tez nie mam jeszcze mdłości -za to wysyp trądziku i dziś rano jak wstałam z łóżko to dostałam mroczkow i minęło pare sekund zanim wróciło do normy
Uff i nie jestem sama z gazami bo mam ich dużo i zwalam wszystko na dzidziusia:))
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2014, 12:07
Ida lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
CzaryMary wrote:My powiemy po wizycie u lekarza czyli pewnie w środę. Mam pytanie do mamus - czy dostalyscie zdjęcie maleństwa z pierwszego usg?
tyle że chodziłam prywatnie i z każdej wizyty miałam. Na pierwszej wizycie było tylko ciałko żółte, a na drugiej już z serduszkiem
Teraz mi wizyta wypada w 6t2d ale miałam wcześniej owu, więc myślę że na pewno coś już będzie widać
tylko jak tu wytrzymać te 2 tygodnie...
-
Rozumiem Was dziewczynki jeśli chodzi o wzdęcia, do moich objawów dołączyła jeszcze senność i ogroomna potliwość, ciągle zalewa mnie pot ;/ dziś czułam też ukłucia w okolicach pępka i w podbrzuszu, mdłości jak na razie nie mam.
Mam cykle 35 - dniowe, a w tym cyklu dodatkowo, jak wynika z moich obserwacji, przesunęła mi się o tydzień owulacja, (zamiast 13, wystąpiła 20 lipca) zastanawiam się w związku z tym w którym jestem tygodniu, bo chyba liczenie od pierwszego dnia cyklu odpada? (podejrzewam, że mój suwaczek jak na razie jest nieaktulany)
Miłego popołudnia!Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2014, 14:43
-
Witaski.
U mnie cisza i spokój,jedyne UU bolą ale to pewnie od progesteronu.
Dziś byliśmy na basenie, posiedziałam w bąbelkach w dziecięcym baseniku i zrelaksowałam si na maksa.
Teraz odpoczywam po obiadku i chyba dołączę do poobiedniej drzemki do męża.weronika86 lubi tę wiadomość
Czekamy na Kacperka
TP 01.04 ale Kacperek ani myśli wychodzić. -
nick nieaktualnyHej, a u mnie upał niesamowity. Tez zalewa mnie pot,mam wzdety brzuszek i często kluje i mnie boli. Wczoraj się przeforsowalam chyba,bo dal mi brzuch popalić w nocy, osłabiona jestem dziś. Usg dopiero 14.08. Zastanawiam się czy iść na konsultacje w sprawie bólu brzucha, czy nie panikowac skoro nie planie ani nic