Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
A my po szybkiej wizycie u rodziców.. trochę inaczej sobie to wszystko wyobrażałam... ale tak to jest jak chciało się na maksa zrobić niespodziankę i nie uprzedziło się przyjazd...
i przez to czekaliśmy na nich 1,5h a że było już bardzo późno byliśmy niecałą 1h... w szoku byli bardzo i nadal są 
ale oczywiście się cieszą i mi od razu lepiej że jest ktoś jeszcze prócz męża, Was oczywiście komu mogę się wygadać
Długiiiiiiiiii był dziś dzień więc trochę już padam
ale muszę jeszcze chwilę popracować...
dobranoc i do jutra!
Ida, weronika86 lubią tę wiadomość
Anielka 10.04.2015 /// 3620 g 56 cm
Tymon 28.09.2012 /// 3830 g 58 cm
-
Posortowałam listę wg daty wizyty i wychodzi, że póki co aż 6 z Was ma wizytę już w tym tygodniu Ale teraz trzymamy kciuki za wizytę Beszki, ma wizytę jutro! Powodzenia
Ida, weronika86 lubią tę wiadomość
Anielka 10.04.2015 /// 3620 g 56 cm
Tymon 28.09.2012 /// 3830 g 58 cm
-
O, widzę, że analiza na bieżącoJustinka wrote:Posortowałam listę wg daty wizyty i wychodzi, że póki co aż 6 z Was ma wizytę już w tym tygodniu Ale teraz trzymamy kciuki za wizytę Beszki, ma wizytę jutro! Powodzenia Lubię to!
weronika86 lubi tę wiadomość
-
Hej. Ależ ja się cieszę że już poniedziałek
Jejku ja mam problem ze śniadaniem. Tak strasznie bym chciała je zjeść a nie moge. Nie jest mi jakoś strasznie niedobrze, ale dużo gorzej się czuje rano jak zjem śniadanie.
Kurde no musze coś zjeść bo jestem sama w pracy nie wiem o której bedzie chwila wolnego żeby cokolwiek zjeść. Ble.
Dziewczyny a pijecie kawe? Bo ja przed ciążą piłam dwie dziennie, sypane.
Teraz zredukowałam do połowy kawy rano bo inaczej mnie glowa boli caly dzień a mąż i tak się na mnie patrzy jakbym dziecku krzywdę robiła.
weronika86 lubi tę wiadomość
-
Witajcie Kochane
Ja również postaram się załatwić sobie dziś wizytę, nie chcę już dłużej czekać bo od tygodnia mam suchy kaszel, chyba alergiczny a wczoraj zaczęło mnie delikatnie boleć przy kaszlu w boku, tuż przy kości biodrowej. Tłumaczę sobie to nadwyrężeniem mięśni czy czymś takim, bo już sporo czasu ten kaszel mam. Trochę mnie to jednak martwi i chciałabym żeby lekarz potwierdził, że wszystko jest dobrze, a pęcherzyk tam gdzie powinien
Czy Wam też dokucza całodzienne zmęczenie? Pracuję w przedszkolu i zastanawiam się jak podołam opiece nad maluchami kiedy będę usypiała na stojąco
Miłego dnia! -
Lenka, a mowilas lekarzowi, ze w przedszkolu pracujesz? Slyszalam, ze zaleca sie zwolnienie jesli pracuje sie z malymi dziecmii, ze wzgl.na czeste infekcje. Z drugiej str jak o tym mysle, to ja z moja 2 w domu tez mam czeste infekcje
Tak tak... Dzis wizyta. Mam nadz ze dojade bo baaaardzo mnie mdli. Juz sadzilam, ze bede sie przytulac z klozetowym, bleeee strasznie mnie ssie, taki atak glodu, ale apetytu nie mam i odrzuca mnie od wszystkiego, a po chwili okropne mdlosci nadchodza
Shimmer, ja robilam bete i progesteron, ale z tarczyca mam wszystko ok...
weronika86 lubi tę wiadomość
***** Gang 18+ *****
NO -
Ja chodzę na NFZ do mojej ginki, ale ona ma zasadę, że dopóki nie ma szans na serduszko, to nie robi usg, uważa, że to stresuje kobiety, po później myślą tylko o tym, że tego serduszka nie było widać. Ja się z nią zgadzam. W maju byłam w 5tyg i 5dniu i namówiłam ją na usg, zarodek był pięknie zagnieżdżony i w ogóle wszystko wydawało się ok. Tydzień później poroniłam.Ida wrote:Idziesz na NFZ czy prywatnie? Bo prywatnie to wiem, że większość lekarzy robi usg nawet wcześnie. Ja bardzo uspokoiłabym się jakby chociaż pęcherzyk był, bo wiedziałabym, że proawidłowo się zagnieździł, a to już wiele. Na serduszko poczekamAniołek [*] 28.05.2010
Aniołek [*] 29.05.2014
-
liwi ja pochodze z Zabkowic Slaskichliwi wrote:Sylvia z takiej wiochy na Dolnym Śląsku. Nazwa pewnie nic Ci nie powie. Niedaleko Kłodzka jeśli wiesz gdzie to jest.
Ola ja Ci powiem, że też się teraz gorzej czuje niż rano.
Cynamonek30 lubi tę wiadomość
-
No ja tak samo, chcociaz dwa lyczki z rana, mo nie pale 5ty dzien i kawet nietstety trzeba zredukowac...dzisiaj juz mietowa sobie zrobilam rano a na szlugi pomagaja mi mentosy bo nie nawidzilam palic po czyms mietowym wiec i teraz to dzialaliwi wrote:Hej. Ależ ja się cieszę że już poniedziałek
Jejku ja mam problem ze śniadaniem. Tak strasznie bym chciała je zjeść a nie moge. Nie jest mi jakoś strasznie niedobrze, ale dużo gorzej się czuje rano jak zjem śniadanie.
Kurde no musze coś zjeść bo jestem sama w pracy nie wiem o której bedzie chwila wolnego żeby cokolwiek zjeść. Ble.
Dziewczyny a pijecie kawe? Bo ja przed ciążą piłam dwie dziennie, sypane.
Teraz zredukowałam do połowy kawy rano bo inaczej mnie glowa boli caly dzień a mąż i tak się na mnie patrzy jakbym dziecku krzywdę robiła.
U mnie wczoraj mdlosci wieczorne- pierwsze, bardzo sie wczoraj przestarszylam w poludnie- bardzo zaczal bolec brzusio malpowo ( najpozniejszy termin @), ale wzielam 2 lutki i 2 nospy i sie nie powtorzylo...zalamalabym sie jakby cos poszlo nie tak. Nawet o tym nie mysle
-
Ida masz racje i popieram takie smutne historie tylko wywołują panikę i strach a to jest nam najmniej potrzebne teraz. Trzeba się wspierać i pozytywnie na stawiać. Ja juz jestem i tak wystarczająco zestresowana a jak jeszcze człowiek się naczyta smutnych historii to juz w ogóle traci się wiarę ze będzie dobrze
olka30, Ida, Aga89, Justinka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczynki, dziś idę popołudniu po wyniki sobotniej bety, a potem do lekarza
Odstawiłam rano luteinę i czuję się super, kawę piję normalnie, fakt że zamiast dużej piję małą filiżankę, ale dwa razy dziennie tak jak piłam, bo bym nie wyrobiła. Wczoraj ostatni raz wzięłam luteinę na noc, bo wieczorami mnie bardziej brzuch boli, a potem prawie całą noc nie spałam. Mam takie kołatania serca po tej luteinie i uderzenia gorąca, że nie da się spać, więc dzisiaj już nie wezmę, myślę że nic się nie będzie działo, zwłaszcza że stopniowo zmniejszam dawkę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2014, 09:16
-
cześć kwietniowe przyszłe mamusie niedawno dopisywałam się do wątku marcówek...i wtedy na naszym forum leciały wpisy od lutówek "oooo już marcówki" więc nim się obejrzycie, a przywitacie na forum majóweczki 2015 życzę Wam powodzenia i spokojnej ciąży
Aga89, olka30, weronika86 lubią tę wiadomość
Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
Mam pytanie do dziewczyn z Warszawy... Poszukuję dobrego lekarza do prowadzenia mojej ciązy. Jeśli macie kogos zaufanego albo o kimś słyszałyście to dajcie znac
[*] 11.04.2014 [*] 28.08.2014 - Moje małe Aniołeczki
13.08.2015 8:40 - Natalka
3500g 55cm
-
Witajcie.
Co do bóli UU to faktycznie rano mniej bolą a wieczorem bardziej i myślałam że coś jest nie tak ale widzę że u Was tak samo,uff.
Ja szykuję śniadanko bo w brzuchu burczy strasznie.
Miłego dnia dziewczyny.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2014, 10:09
olka30, Ida lubią tę wiadomość
Czekamy na Kacperka
TP 01.04 ale Kacperek ani myśli wychodzić. -
Hmm a jest tu jeszcze jakaś mamusia której w ogóle nie bolą piersi ???
bo mnie nic a nic, czasami mam ból w prawej ale tak z boku jakby od pachy, ale to myślę że od tych prac manualnych... bo ręce już mi też wysiadają a podobno jak bolą piersi to że progesteron jest ok... a ja z zeszłego tygodnia nie miałam zachwycającego wyniku, więc się zaczęłam trochę martwić chociaż z drugiej strony, jak przypomnę sobie poprzednią ciążę też mnie nic nie bolały.. więc już trochę zgłupiałam
Anielka 10.04.2015 /// 3620 g 56 cm
Tymon 28.09.2012 /// 3830 g 58 cm
-
Ja miałam ostatnio progesteron w normach na 16 tydzień, a piersi mnie nie bolą i w ogóle nie są nabrzmiałe (jeden z pierwszych objawów, które mnie zastanowiły, bo zawsze przed @ były wielgachne i niedotykalskie). Owszem jak mocno przycisnę to bolą i bolą mnie sutki jak dotknę. Ale tak ogólnie to piersi nie czuję.
-
Mnie piersi nie bolą, tylko sutki mam bardzo wrażliwe. Co prawda u mnie jest wczesna ciąża więc może to się dopiero rozkreci
W poprzedniej ciąży miałam niski poziom progesteronu a do piersi nie mogłam się dotknąć tak bolały.
Justinka lubi tę wiadomość
[*] 11.04.2014 [*] 28.08.2014 - Moje małe Aniołeczki
13.08.2015 8:40 - Natalka 3500g 55cm
