Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
weronika86 wrote:hahhaha...ja tak sobie tlumacze moje pcos
4 lata leczenia nieplodnosci..lekarze PANI JUZ NIE BEDZIE MIEC DZIECKA..TRZEBA WYCISZYC JAJNIKI....testosteron wyregulowalam lukrecja i dieta, inozytylem...prolaktyne szalwia...wage dieta..insulinoopornosc? kupilam metformin ( mam biochemiczne wyksztalcenie) i dieta..po 7 mieiscach diety i 3tyg metforminy udalo sie
weronika86 lubi tę wiadomość
-
Amy_ wrote:wywiesić będziesz musiala informację na klamce - twój syn właśnie mnie rżnie - wchodzisz na własną odpowiedzialność
chyba bylam w 38tc ze stasiem..dzialamy, dzialamy a ta napierdala w drzwi i wola : PATRYK KURWA TY JEJ JUZ NIC TAM NIE WSADZAJ BO ONA JUZ PRAWIE RODZI! hahahha ja pierdoleAmy_, Aguś86, hwesta, mf, CzaryMary, iwonka1077, Fasia, lysinka, Eweliśka, Gosha, Bambi85, Murraya lubią tę wiadomość
-
weronika86 wrote:hahhaha raz juz byl przypal jak mieszkalismy i niej! heheheheh
chyba bylam w 38tc ze stasiem..dzialamy, dzialamy a ta napierdala w drzwi i wola : PATRYK KURWA TY JEJ JUZ NIC TAM NIE WSADZAJ BO ONA JUZ PRAWIE RODZI! hahahha ja pierdolemimo że ma jakieś tam swoje odchyły
-
nick nieaktualnyJesssu Wera no nie mogłabym z taką babą przysięgam. Sama sobie poradziłam bez niczyjej pomocy, tylko męża i z pierwszą jak mialam 22 lata i z drugą 27 mając i pracując. W życiu nie dopuściłabym jej. Ja jestem ugodowa, ale kuźwa pamiętam jak mnie ktoś się skrzywdzi i ni chuja bym jej nie zaufała.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2015, 08:16
-
weronika86 wrote:w horoskopy wierze srednio, ale wyobrazasz sobie taki mix zodiakowy w domu? patryk LEW...Stasiu i tesciowa BLIZNIETA...ja i sarcia bARANY...:
barany to dla mnei najgorszy znak
nie dogaduje się za chóya - chociaż ty mi dajesz jednak nadzieję
moja mama baran i nam jakoś nei idą relacje
mój też lewznaczy się że z synem się dogada
ja nie wiem co gorsze, rodzić syna w rybach czy w baranieobie opcje mi nie odpowiadja, przenoszę go chyba do maja
-
nick nieaktualnyiwonka1077 wrote:no Wercia to wy dalej po 2 razy dziennie????
ja tem takiego temperamentu nie mam hehebym chyba okrakiem lazila
hahah mówi się wtedy " wakacje w siodle "Amy_, iwonka1077, KasiaKwiatek, weronika86, lysinka, Fasia, Gosha, Bambi85, mimka84 lubią tę wiadomość
-
KasiaKwiatek wrote:Jesssu Wera no nie mogłabym z taką babą przysięgam. Sama sobie poradziłam bez niczyjej pomocy, tylko męża i z pierwszą jak mialam 22 lata i z drugą 27 mając i pracując. W życiu nie dopuściłabym jej. Ja jestem ugodowa, ale kuźwa pamiętam jak mnie ktoś ktoś ktoś się skrzywdzić i ni chuja bym jej nie zaufała.
na lozko nie ma miejsca
wiesz ja ciezko wyczuc bo nie wiadomo czy chce dobrze czy szkodzi...a ja nie chce zyc w stresie..np co do kp...po 3 tyg karmienia stasia cycem.( nic mnie nie bolalo, cyce super, mleko super)..a dajmy go na butelke..bedzie ci lzej...popatrz masz chujowy pokarm, on sie budzi co 3 godziny..stas budzil sie z zegarkiem na reku co 3hr w ciagu dnia co 4 w ciagu nocy...podrecznikowo, tylko ja o tym nie wiedzialam..bylam za smarkata....nastepne bylo daj mi stasia do pokoju..bedziecie miec chwile dla siebie, bedziesz mogla spac...i juz poszlo.....zabrala mi najwazniejsze momenty..w sumie sama je oddalam
nawet nie widzialam pierwszych kroczkow synka ani pierwszego slowa
najdziwniejsze jest to ze po tylu latach..stas nie chce jej widziec...a powinien traktowac ja jak matke...cos musialo byc nie tak..i to bardzo...musialam stasia uczyc relacji z rowniesnikami...nie umial bawic sie z dziecmi..seperowala go od kazdego jak bylismy za granica...7letni chlopiec zachowywal sie jak 4letnia dziewczynka...naprostowalismy to na szczescie. -
nick nieaktualnyAguś86 wrote:Ja koziorożec, mąż skorpion, Zuzia strzelec (a miała być po mamusi koziorożec) i syn ryby lub baran (oby baran). Każde inne
Mieszanka wybuchowa w sam raz do rzucania mięsem i talerzami
ulala rzeczywiście zbiór podobno "cięzkich" znaków.
Mój chlop koza, ja twixik, młody baraninaFajnie byłoby gdyby był rybami bo uwielbiam ludzi spod tego znaku, ale niech jeszcze siedzi
Aguś86 lubi tę wiadomość
-
Ida wrote:Kurwa, poranne mierzenie 150-16p/80. No i jak tu się nie załamać... Tak mi zależy na tych pomiarach że się za za bardzo spinam i wychodzi odwrotnie.Nie wypuszcza mnie stąd, czuję to. Załamka