Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRudzia spoko, ja teraz też tak mam, brzucha jeszcze prawie nie ma, czuję się dobrze, cycki urosły ale od 6 tygodnia się nie zmieniają.
Krysti teraz ja genetyczne mam w czwartek. Powiem Wam, że jakoś spokojna jestem, oczywiście z tyłu głowy niepokój lekki ale bez paniki czy cóś
I z nadzieją czekam, że może coś mi o płci powieKrysti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRudzia wrote:Tylko ze ja od 3 tyg nie mialam usg i jeszcze 4 tyg musze czekac... nie wiem czy rosnie ladnie sobie itd ... :(chcialabym Go zobaczyc zeby sie uspokoic
-
Ja mam genetyczne usg 13 października. I chyba jestem ostatnia bo nie wydaje mi się żeby któraś dziewczyna pisała, że ma jeszcze później.
Rudzia a w Szwecji nie ma możliwości zrobienia sobie usg prywatnie, żebyś mogła się uspokoić?Krysti lubi tę wiadomość
-
No wlasnie nie
moge sie umowic do mojego gina pod pretekstem kontroli bo operacji ale nie wiem czy mi pokaze dzidzie!
On nie ma co dobrego sprzetu ... sama nie wiem czy mnie w ogole przyjmie bo On mnie nie operowal..eh..ale chyba sprobuje..
-
nick nieaktualnyRudzia ty się nie martw nic z twoim malenstwem wszystko dobrze jest ,choc po tym zabiegu co mialaś powinnaś na kontrole isć usg.Ja detektor mialam kupić teraz ale widze ze juz go nie kupię nie chcem ,bo dziecko jak dziecko przemieszcza się ostatnio moje malenstwo bylo na usg z prawej strony teraz z lewej jest ,nie będe się w krecac ze serduszko nie bije czy coś za duzo stresu jak dla mnie i wogole mi to nie potrzebne raz wylapie raz nie wylapie bo tak jest z tymi detektorami i nie będe kupować .Ty tez nie nakręcaj się jak nie uslyszysz czegoś dzidzia się przemieszcza i mozesz nie slyszec .
mantissa lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny. A ja mam dzisiaj jakiś gorszy dzień, głowa mnie strasznie boli, katar wrócił, do tego mój mąż przed chwilą poszedł latać na paralotni, to jego ogromne hobby, a ja bardzo się stresuję kiedy on lata, a przecież teraz nie powinnam się denerwować. Chyba nigdy się nie przyzwyczaję do tych jego podniebnych wojaży.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnysylvia007 wrote:Hej dziewczyny. A ja mam dzisiaj jakiś gorszy dzień, głowa mnie strasznie boli, katar wrócił, do tego mój mąż przed chwilą poszedł latać na paralotni, to jego ogromne hobby, a ja bardzo się stresuję kiedy on lata, a przecież teraz nie powinnam się denerwować. Chyba nigdy się nie przyzwyczaję do tych jego podniebnych wojaży.
herbatke z cytrynką zrób sobie i odpoczywaj nie martw się o męża Niech wykorzysta pogodę
Moj facet jest pilotem i też się denerwuje jak lata sobie a ja w dole
to tez jego hobby i co nie zabronię mu jedzie na lotnisko mnie zabiera i lata ja nie chcem bo bym w gacie narobiła
a samolocik na dwie osoby
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2014, 17:24
-
adka ja mam genetyczne 22 pażdziernika u swojego gina i po 10 mam prywatnie robione ale jeszcze mi nie ustalił genetyk daty.
Rudzia Ja w pierwszej ciąży miałam usg co 8 tygodni i wiem jak to cięzko wytrzymać. Martwić się nie musisz, czekaj teraz na pierwsze kopniaki.
Mnie belly liczy 11 i 5 dni a według gina mam 11 tydzień. Ciągle zastanawiałam się dlaczego tak ale już wiem. 5 dnia po owulacji miałam spadek tempki wtedy najprawdopodobniej było zagnieżdzenie. Stąd te mniejsze wymiary dzidki.
Ja dzisiaj w miare się czuje , przespałąm się w południe bo mnie zmogło. Niestety dostałam rano wiadomość , że mój chrzestny leży w śpiączce i prawdopodobnie nie przeżyje 24 h. Miałam go w zeszłym tygodniu odwiedzić, mieszkam od niego jakieś 5 km a nigdy nie miałam czasu na wizyte. Ehhh -
U mnie na usg najpierw wyszło, że ciąża jest o tydzień starsza niż pokazuje belly, a na ostatnim usg wyszło, że jest tydzień młodsza. Nie mam zamiaru się stresować czy to źle, że dzidziol jest mniejszy czy dobrze. Rośnie sobie swoim tempem i już
Jaga przykro mi z powodu Chrzestnego. Może jednak uda mu się przeżyć i wyjść z tego?