Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
maggie86 wrote:i po co kręciłaś te suty?? mężowi trzeba było jak już tak bardzo chciałaś
a tak na poważnie to monitoruj dalej, jak się będą zmniejszały te odstępy do bierz torbe i na izbęjutro przyjdzie ten Angelowy laktator i od wczoraj straszę meża, że ja go przetestować nie mogę i on będzie musiał
o Jezusie chyba będę zdjęcia robić jak się zgodzi
maggie86, iwonka1077, Fasia, lysinka, CzaryMary, KasiaKwiatek, Angela89, Justinka lubią tę wiadomość
-
shimmer_lip wrote:No
postraszę go, że specjalnie na jego zmianie przyjadę rodzić
shimmer_lip lubi tę wiadomość
-
Haneczka tak czytam i myślę, ze jak do wieczora bedzie tak caly czas to jedz znowu, zeby ta szyjke sprawdzili, a tak jak Maggie pisze zawsze zawczasu moga wyciszyc skurcze nim bedzie za pozno. Jeszcze 2 tygodnie dzidzia moglaby posiedziec w brzuszku
maggie86, haneczka lubią tę wiadomość
-
Bambi85 wrote:eeee mmialam na mysli, ze za nim Ci konkrettnie odpowie zapyta, albo od razu albo kaze Ci przyjsc za pare dni , ale widze ze tu juz przewidujesz hardcore ze dopiero przy regularnych skurczach beda rozstrzygac
naiwniak ze mnie ale tak właśnie jest
-
mimka84 wrote:A Ci powiem Robotka że się 5 razy zastanawiałam czy to napisać, bo wiem jakie masz zdanie na ten temat hihi, ale se pomyślałam, a co tam, najwyżej mnie zjedziesz
no jak będę mieć takie podejście luzackie to przeoczę swój poród:D hehe
ale ogólnie dzięki za opinięno coś tam ewidentnie się dzieje:)
Haneczka za długie odstępy między skurczami masz, ale obserwuj się, jak zejdą do przerw 1 minutowych to by dopiero reagowała. i ewentualnie pojechała na IP ale coś mi się zdaje że mogą to być przepowiadacze.
a belly pisze że mogą być dość silne i bardzo przypominać bóle porodowe, no ale jeszcze to nie jest to. nie kręć już sutów:D
w ogóle wyczytałam też że tylko 5% kobiet rodzi w wyznaczonym terminie;) nie oznacza to że pozostałe urodzą przed:D stawiam że większość jednak urodzi po terminie;) a czemu? sama nie wiem;) przy młodej na forum dawno temu właśnie wiele nas się przeterminowało:) z 70 % nie wliczając wcześniaków, bliżniaków i nagłych wypadków a także planowanych porodów:D
Ida miałam pisaćsłodki smerfik
ajjjj:)
hehe a co do spacerów:D nawet nie wiecie ile czasem będzie potrzeba energii aby się w ogóle na ten spacer wybraća to ubranie się i dziecka, a to karmienie wcześniej, więc i ustalenie pory wyjścia, a to żeby dzieć byl grzeczny no bo z rozdartym iść to stres do potęgi, a potem jak już wyjdziemy to stres żeby się czasem nie zaczął drzeć bo trzeba będzie wracać w te pędy:D
tak że sielanka to na początku tylko w myślach
hehe ale pesymizmem powiało co??
Shimmer o kurde ale dupna sytuacja;/ ja bym Bambi posłuchała bo dobrze gada:)
ej ja też mam lenia dziś!!! własnie z tarasu przeniosłam sie na kanapę zdrzemąćw domu syf a jestem sama! posprzątam chyba jutro rano:) dziś jeszcze przeżyję
mąż jakby to widział to by się za głowę złapał on taki czyścioch:P no ale siedzi w wawie więc mam luuz:PBambi85, mimka84, Fasia, iwonka1077, lysinka, maggie86, Ida, haneczka lubią tę wiadomość
-
no ja tez tak uwazam HANECZKA ze wczoraj bylo ok to nie znaczy ze dzisiaj tez jest, czego oczywiscie Ci nie zycze, ale jak zauwazysz ze odstep regularnie sie skrocil to bym sie nawet nie zastanawiala i jechala jeszcze raz
Fasia, haneczka lubią tę wiadomość
-
Robotka1 wrote:hehe a co do spacerów:D nawet nie wiecie ile czasem będzie potrzeba energii aby się w ogóle na ten spacer wybrać
a to ubranie się i dziecka, a to karmienie wcześniej, więc i ustalenie pory wyjścia, a to żeby dzieć byl grzeczny no bo z rozdartym iść to stres do potęgi, a potem jak już wyjdziemy to stres żeby się czasem nie zaczął drzeć bo trzeba będzie wracać w te pędy:D
tak że sielanka to na początku tylko w myślach
Ja się właśnie tego ryku boję !! Że wyjdę z tym moim małym smerfem, a on tak się będzie drzeć w wózku, że nie będę potrafiła go uspokoić i będę gnać do domu jak najszybciej zeby siary nie było na dzielniiwonka1077, Robotka1, haneczka, KasiaKwiatek lubią tę wiadomość
-
shimmer_lip wrote:Bambi bo ja cały czas mam nadzieję na poród sn
naiwniak ze mnie ale tak właśnie jest
shimmer_lip lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
To co opisala Robotka idealnie sie pokrywa z tym co opowiada mi przyjaciolka o spacerach ze swoja 11 tyg coreczka, tzn teraz idzie im coraz lepiej ale poczatki wygladaly wlasnie tak jak Robotka napisala, wiec nie ma co sie ludzić. Pocieszajace jest too, ze moze chociaz cieplej bedzie to i nam pojdzie szybciej ubieranie i dzieciaczkowi mniej warstw
-
haneczka wrote:Wiem Ania, 40 minut to nie 5, a poza tym trudno jest wyjść przez zamknięte drzwi;)
Poza tym z rozwarciem też można chodzić. Prawda?Zrelaksowałam się.
Można, ja już chodzę 1,5 tygodnia
Nawet na spacer poszłamhaneczka lubi tę wiadomość
-
maggie86 wrote:Hanka nie kracz, w sumie to chyba z regularnymi to trzeba sie zgłosić na IP bo jak to jest jeszcze sporo przed terminem bo mogą wyciszyć za wczasu
Ale jak do wieczora będzie się utrzymywać to pojadę.
Problem w tym, że to są bóle, a skurczu na ktg nie widać.