Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie temat wyprawki do szpitala totalnie przeraża bo myślę wtedy o tym, że będę musiała JA iść do szpitala i spędzić tam parę dni to mi się płakać chce
Nigdy w życiu nie leżałam w szpitalu
Co prawda cała ginekologia przechodzi teraz remont generalny i może skończą przed moim porodem (bo to co się tam działo to masakra) ale jestem tym absolutnie i totalnie przerażona
-
adk_1989 wrote:Mnie temat wyprawki do szpitala totalnie przeraża bo myślę wtedy o tym, że będę musiała JA iść do szpitala i spędzić tam parę dni to mi się płakać chce
Nigdy w życiu nie leżałam w szpitalu
Co prawda cała ginekologia przechodzi teraz remont generalny i może skończą przed moim porodem (bo to co się tam działo to masakra) ale jestem tym absolutnie i totalnie przerażona
-
nick nieaktualnyPsotkaKotka wrote:Hej
u mnie tsres przedslubny. Taanca pierwszego juz sie chyba nei nauczymy. Trenowalismy ladna choreografie ale nei damy rady
Cycki mnei znowu zaczely bolec
I gardlo
Moim zdaniem testu PAPPa nie warto robic w zadnym wypadku. Ja nie robilam nawet przeziarnosci. Co mi da ta wiedza? -
ADK to ja Cię pocieszę
dla mnie 3 dni po porodzie które spędziłam w szpitalu były najpiękniejszym czasem jaki mogłam spędzić w szpitalu:)
spokój, cisza, opieka pod rękąrodzina w odwiedzinkach:) na prawdę nie martw się
to Twój czas dla Ciebie i dla dziecka:)
MALINKA ale spacerówka w mutsy starczy Ci na max 2 latka. znajomi mają i już planują kupić inną.
ojej to super że się dobrze o nim wypowiadasz:) plus dla mnie:)
ja się musze do kraka ruszyć żeby zbadać ten mutsy bo tez tego ani rusz z podjęciem decyzji:)
koleżanka kupiła wystawową gondolkę i dała coś koło 900zł za nóweczkębez spacerówki:D
PS. ile macie wzrostu? Ty i mąż MALINKO>Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2014, 12:34
-
nick nieaktualny
-
o Krysti to jak u Ciebie takie wiatry to Twój powóz dla dzidzia musi być porządny:D
a kiedy idziesz oglądać wybrany model?
Krysiu Psotka już pisała o tym ale chodziło o to że przy przezierności karkowej wychodzą choroby których nie da się też leczyć w łonie matki, takie np jak DOWN? nie jestem pewna ale chyba o takie -
Robotka1 wrote:ADK to ja Cię pocieszę
dla mnie 3 dni po porodzie które spędziłam w szpitalu były najpiękniejszym czasem jaki mogłam spędzić w szpitalu:)
spokój, cisza, opieka pod rękąrodzina w odwiedzinkach:) na prawdę nie martw się
to Twój czas dla Ciebie i dla dziecka:)
Wiesz, bo człowiek się nasłucha o tych chamskich pielęgniarkach, tragicznych warunkach lokalowych, traktach porodowych gdzie rodzić 5 kobiet oddzielonych parawanami a potem siedzisz na oddziale w ciasnym pokoju z trzema innymi mamami i trójką dzieci, które każde płacze w innym terminie, u każdej pani przynajmniej dwoje odwiedzających, okna szczelnie pozamykane, udusić się można, a w tym tłumie jeszcze każą ci bez gaci chodzić i idąc do łazienki, która oczywiście jest,na korytarzu z wkładką poporodową po nogach ci się leje krew. To tylko moje spostrzeżenia z jednych odwiedzin. Wiem, że strasznie negatywne ale takie to na mnie złe wrażenie zrobiło że teraz mam traume okropną. A potem ogląda się "Porodówkę" na TLC i myśli, kurcze dlaczego w Polsce tak nie można, że każda kobieta ma osobną salę z jednym łóżkiem, własną łazienką i znieczulenie zewnątrzoponowe na życzenie albo jakiekolwiek znieczulenie bo w większości szpitali w Polsce nie ma nic.
-
Robotka ale mi wystarczy na max dwa lata spacerówka potem planujemy kupić inną spacerówkę więc dla mnie to nie problem,tym bardziej że Mutsy można sprzedać za 1000 potem
Ja mam 169 wzr a mąż 170Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2014, 12:45
Czekamy na Kacperka
TP 01.04 ale Kacperek ani myśli wychodzić. -
nick nieaktualny
-
adk_1989 wrote:Wiesz, bo człowiek się nasłucha o tych chamskich pielęgniarkach, tragicznych warunkach lokalowych, traktach porodowych gdzie rodzić 5 kobiet oddzielonych parawanami a potem siedzisz na oddziale w ciasnym pokoju z trzema innymi mamami i trójką dzieci, które każde płacze w innym terminie, u każdej pani przynajmniej dwoje odwiedzających, okna szczelnie pozamykane, udusić się można, a w tym tłumie jeszcze każą ci bez gaci chodzić i idąc do łazienki, która oczywiście jest,na korytarzu z wkładką poporodową po nogach ci się leje krew. To tylko moje spostrzeżenia z jednych odwiedzin. Wiem, że strasznie negatywne ale takie to na mnie złe wrażenie zrobiło że teraz mam traume okropną. A potem ogląda się "Porodówkę" na TLC i myśli, kurcze dlaczego w Polsce tak nie można, że każda kobieta ma osobną salę z jednym łóżkiem, własną łazienką i znieczulenie zewnątrzoponowe na życzenie albo jakiekolwiek znieczulenie bo w większości szpitali w Polsce nie ma nic.
U mnie na sali było 7 kobiet i 7 płaczących noworodków, ale odwiedziny odbywają się na korytarzu, aby nie przeszkadzać innym Paniom. Powiem wam, że ja byłam tak zdegustowana odziałem poporodowym, że miałam myśl, żeby następne dziecko urodzić w prywatnej klinice, zapłacić i mieć komfort. Niestety najbliższa klinika jest w Warszawie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2014, 12:46
-
Adk u Nas w prywatnej klinice Salve sn -3 tyś, cc 3.5
My planujemy rodzić w prywatnym szpitalu na NFZ http://www.medeor.pl/porod-nfz
Liloe możesz wybrać wersję z pompowanymi kołami,nie ma problemu
http://www.wozki-mutsy.pl/pl/p/EVO-Urban-Nomad-gondola-spacerowka-/285Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2014, 12:49
Czekamy na Kacperka
TP 01.04 ale Kacperek ani myśli wychodzić. -
nick nieaktualnyAdk hehe rozbawiłąś mnie z tymi wkładkami i chodzeniem bez gaci, bo faktycznie tak jest! To jest paranoja, że wrzeszczą na ciebie jak masz majtki, masakra jakaś, a jak nie masz to idziesz jak ten pingwin i dosłownie krew po nogach :p
Na szczeście ja rodziłam w zimie i akurat była "mała epidemia" grypy i tylko ojców wpuszczano na oddział, tak więc był spokój.
Na szczęście coraz więcej oddziałów się remontuje i warunki są już całkiem niezłe. -
sylvia007 wrote:W większości muszę się z Tobą zgodzić, no oprócz tej krwi cieknącej po nogach, bo możesz sobie założyć majtki jednorazowe
U mnie na sali było 7 kobiet i 7 płaczących noworodków, ale odwiedziny odbywają się na korytarzu, aby nie przeszkadzać innym Paniom. Powiem wam, że ja byłam tak zdegustowana odziałem poporodowym, że miałam myśl, żeby następne dziecko urodzić w prywatnej klinice, zapłacić i mieć komfort. Niestety najbliższa klinika jest w Warszawie
Wiem, że są majtki jednorazowe ale ta Pani idąca do toalety właśnie z tą krwią dobiła mnie już totalnie i to chyba bardziej mi chodziło o jej samopoczucie. W tym tłumie ludzi nie miała ani odrobiny prywatności. Jak bym miała możliwość to bym rodziła w prywatnym szpitalu ale w najbliższej okolicy takiego brak a nie będę ryzykować wyjazdu do Wrocławia 70km "autostradą", która przynajmniej raz dziennie się korkuje. -
nick nieaktualnyRobotka1 wrote:o Krysti to jak u Ciebie takie wiatry to Twój powóz dla dzidzia musi być porządny:D
a kiedy idziesz oglądać wybrany model?
Krysiu Psotka już pisała o tym ale chodziło o to że przy przezierności karkowej wychodzą choroby których nie da się też leczyć w łonie matki, takie np jak DOWN? nie jestem pewna ale chyba o takieWiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2014, 12:53
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Krysti wrote:Tyle wózków jest ze będzie problem z wyborem .
No ja już dwa razy myślałam, że podjęłam decyzję w sprawie wózka ale co raz to jakieś wątpliwości albo jakiś ciekawy zobaczę na ulicy i muszę zaczynać wszystko od nowaAngela89, Krysti lubią tę wiadomość