Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Fasia wrote:Mimka no widzisz ile rzeczy Twoj lekarz sprawdzał. Moja nic, wiem o tym bo wszystko widze a poza tym w 3 min nie da sie tego zrobic. Chodzisz prywatnie?
chyba ze połówkowe.
Jakoś mi się nie chce wierzyć że ona tego nie sprawdza - ma wytyczne które MUSI sprawdzić, łożysko przepływy ilość wód, to są tak istotne dane, że chyba nie ryzykowałaby fałszymi infomacjami w karcie w razie czegomaggie86 lubi tę wiadomość
-
Amy_ wrote:ja też widzę co robi mój gin i np nie wiem co mmierzy. Nigdy nie przypuszczałam ze sprawdza ilość wód czy przepływy, a kiedyś zapytałam po badaniu i pokazywał mi na swoich wydrukach i mnie zaskoczył, że ma to wszystko sprawdzone. Ty jak swojej pytasz o te parametry to mowi ze ich nie mierzy? czy to tylko twoja obserwacja?
Wszystkie wydruki z badania dostaje do reki. ona mowi co bada. wczoraj byly tylko te trzy pomiary zeby spr wage dziecka i wsio.. -
Lwica wrote:Werka - A no to rzeczywiście bardziej skomplikowane. Wspieram żebyś tylko w pracy nie urodziła. Ja narazie nie kracze -jeszcze dzisiaj ide takze nie wywołuje wilka z lasu aby w tej pracy nie urodzić w ostatni dzien.
A to wogole to twojemu mężusiowi przydałoby sie prawko:))
Miłego dnia ja zbieram sie z łóżka i do pracy.
on jmowi ze bedzie jezdzil ale jak kupily automat bo on nie za bardzo z lewa reka do zmieniania biegow...ja tez mam nadzieje ze nie poleja mi sie wody w pracy ani nic takiego
ze stasiem zaczelo sie 6 rano wiec mam cicha nadzieje ze i teraz tak bedzie, wiec kilka godzin przed pracajak tylko bedzie cos bolec od razu odmeldowuje klienta i nura do domu...samochodem mam 25min do domu.
-
Fasia ja nawet nie wiedziałam przez całą ciąże czy wody płodowe prawidłowe.Moja go tylko mierzy,serduszko czy pika i tyle ;/ a z takich poważniejszych usg miałam tylko w 20tyg połówkowe no i potem w 23 w szpitalu takie szczegółowe z przepływami no i teraz tydzień temu z przepływami a tak mało co wiedziałam... taki ma aparat moja lekarka ;/ nawet usg dopochwowego tylko prywatnie ma. Jak ostatnio spytałam o wody powiedziała ze tu nie umie pomierzyc ale widac,ze sa pokazywala mi na ekranie xd zal no ale coz ;/
Gosha graaaatuluje synka)) cudowny jest waga super
Liwi trzymaj się u mnie jak przyjechałam ciągle miałam 150/100 wieczorem zdecydowali podać lek babka przychodzi po chwili a tu dalej takie ,po 1 godzinie a tu bez zmian juz jak przyszla po 2h za 3 razem myslalam ze zejde jak nie obnizy sie na szczescie spadlo i powiedziala "noo uff to porodu nie bedzie" straszne to bylo...Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2015, 08:18
Gosha lubi tę wiadomość
-
Fasia wrote:Wszystkie wydruki z badania dostaje do reki. ona mowi co bada. wczoraj byly tylko te trzy pomiary zeby spr wage dziecka i wsio..
nie no rozumiem, ale pytałas o to ile jest wód płodowych i co z przepływami? Mówiła Ci, ze tego nie mierzy? bo jak Ci nei mierzyła całą ciąże, to jeest to na prawdę zaskakujące, ze ma takie olewające podejście do tak ważnych parametrów -
Amy_ wrote:moje usg nigdy nei trwało więcej niż 3 min :]
chyba ze połówkowe.
Jakoś mi się nie chce wierzyć że ona tego nie sprawdza - ma wytyczne które MUSI sprawdzić, łożysko przepływy ilość wód, to są tak istotne dane, że chyba nie ryzykowałaby fałszymi infomacjami w karcie w razie czego
W karcie ciazy? Moje usg do 28tc zawsze trwalo dłużej. Teraz tak po lebkach.. czuje niedosyt -
fasia jesli ci ulzy to idz sprawdz, ale ja tez nie mailam wielu usg, nie widzialam buzi maluszka..mialam usg tylko w 13tc i w 22tc polowkowe i wsio...fakt ob atrwaly dobre 15min ale tez nic nie wiem..na wydruku tylko rozmiar dzidzi i ze wszystko idealnie..ale co znaczy wszystko? tego juz nie wiem. nie wiem jakie przeplywy, nie znam starzenia lozyska..nic a nic..ani wod plodowych..nic..moze dlatego jestem spokojniejsza.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2015, 08:20
Amy_ lubi tę wiadomość
-
Ja mialam jedynie polowkowe badanie takie bardzo szczegolowe, od kilku wizyt mierzy obwody, 2 razy przeplywy, powiedzial wczoraj ze lozysko wydolne, o wodach nic. Tez widze monitor (no bo chyba tak to jest ulozone zebysmy mogly podgladnac nasze dzieciaki na zywo) on sobie cos tam przelacza zbliza ale skupia sie przy tym i na koncu mowi ze wszystko ok, a trwa to moze 2 min, jednak ufam mu i nie martwie sie ze to tak na szybko jest
weronika86, Amy_ lubią tę wiadomość
-
Fasia wrote:W karcie ciazy? Moje usg do 28tc zawsze trwalo dłużej. Teraz tak po lebkach.. czuje niedosyt
nie w karcie ciąży tylko w swoich kartach -- ewentualnei w systemie
a znaczy się, masz zachciankę na dodatkowe usg - to idź i zróbweronika86, maggie86 lubią tę wiadomość
-
Amy wody na pewno sprawdzala 4 tyg temu przed szpitalem bo mowila o tym. Przeplywy to nie wiem, na pewno w 21tc he sprawdzala pozniej ciezko stwierdzić..
Mimka widzisz a ja chodze prywatnie i odkad weszlam w 30tc nie mialam robionych rakich badan, to mnie niepokoiAmy_ lubi tę wiadomość
-
A zdjecia nie mam od 4 wizyt bo moja mała pierdoła tak sie ustawia, zeby jej twarzy widac nie bylo
Fasia tez jestem prywatnie ja mysle ze oni na kazdym etapie ciazy kontroluja co innego, komory i narzady jak sie mialy uksztaltowac to sie juz dawno uksztaltowalyWiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2015, 08:22
-
Gosieńka gratulacje Kubuś śliczny jest:)
Fasia proponuje zapytać, to że nic nie mówi to nie znaczy że nie mierzy, u mnie jest to samo nie mówi nic, a jak zapytałam kiedyś to się okazało ze było pomierzone
Aaaa i dzień dobry:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2015, 08:21
weronika86, maggie86, Gosha lubią tę wiadomość
-
ja mam tylko dwa zdjecia..i nie widac nic...tylko gdzie glowka i inne czesci ciala..ale nic charakterystycznego dla tego malego ssaka
obiadek mi zostal z wczoraj..ale fajnie nie musze gotowactylko 10 pieluch i juz
zostawie 15 na widoku, reszte zasysam do pojemnikow i chowam w najciemniejsza dziure...ona chyba zwariowala z tymi pieluchami..musialabym nie zajmowac sie mala tylko je prasowac non stop
-
aa rudzia prosilas o fotke tego lozeczka..wyglada identycznie jak na zdjeciu ale wrzuce jak wroce z pracy z aparataem
no i tez wrzuce ten stos wyprasowanych pieluch zebyscie mogly mi wspolczuc
lepiej zoabzcyc to wlasne oczy niz sobie wyobrazac...
Rudzia lubi tę wiadomość
-
Powiem tak - ostatnie usg na którym były wykonane jakieś tam pomiary miałam w 28tc czyli dawno temu. Kolejne usg wykonane było wczoraj. Wiem dokładnie co wczoraj sprawdzala. Długość szyjki, obwód głowy, brzuszka i długość kości udowej. Nic innego nie badała. Monitor wisi na ścianie przed moimi oczami, poza tym to było najkrótsze usg jakie mi robiła. Ona komentuje wszystko co sprawdza. Martwię się tylko ze nie wiem ile wód, że nie robiła od tak dawna przepływow. To było moje ostatnie usg przed porodem.. Nie mam zleconych żadnych badań. Swoją drogą trzeba jakieś zrobić przed porodem? Mam tylko gbs