Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHwesta nie miałam jeszcze w tej ciąży ktg więc nie wiem ile się czeka na opis. A moja ginka powiedziała, że na razie u mnie wszystko wzorowo więc pierwsze ktg to dopiero w terminie
obecnie moje matczyne obawy wyjaśnia i uspokaja usg i słuchanie serducha Mikiego co wizytę, co 2 tygodnie. Na ip nie byłam ani razu.
Dziś czuję się bosko w ciąży, jakoś nic nie kuje, nie boli. 2 km spaceru z psem na luzie.
Murraya, shimmer_lip, Agusiek89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyFasia wrote:Ja w zasadzie to nie wiem co wolno jesc jak sie karmi. Jakas książkę chyba musze sibie kupic.. a smutna nie jestem

Fasia uwierz mi że dużo wolno, najważniejsze jest obserwacja dziecka. Mi pani od laktacji powiedziała że to co powoduje u mnie wzdęcia, bóle brzucha to mam tego nie jeść. I że teraz odchodzi się coraz bardziej od jakiegoś schematu.
KasiaKwiatek, Fasia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Liloe jedz na wizytę to wszystkiego się dowieszliloe wrote:A ja muszę powoli zbierać się na wizytę a czuję się masakrycznie. Niedobrze mi strasznie, cycki bolą i z sutów mi cieknie, raz z jednego raz z drugiego. Co jest grane do cholery?
Trzymam bardzo kciuki, żeby wszystko ułożyło się po Twojej myśli
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
KasiaKwiatek wrote:Fasia nie smutaj. Dieta matki karmiącej wcale nie taka uboga. Generalnie na kilka rzeczy trzeba uważać, a tak to luz. Oczywiście zależy jak kto je i co lubi. Ale nie ma co popadać w przesadę

No właśnie są jakieś jeszcze inne ógraniczenia -oprócz nie ->pikantne, alkohol i mocno przyprawione ????? -
nick nieaktualnyJa juz się po prostu doczekac nie mogeRobotka1 wrote:Ida pościel piękna! Widziałam na fb:)
Shimmer tylko jak ten mój niby niski brzuch ma się do długiej szyjki?
nijak haha.
Krysti masz dość ciąży? Ja wręcz przeciwnie:) kocham ten stan, nie myślę wiele o porodzie, jest mi po prostu dobrze:) nie ma we mnie zniecierpliwienia ale za to jest spokój i ekscytacja:)
Oglądałam zaćmienie bo jestem w ogrodzie i robię porządki:) fajny półmrok i efekt:) ale już jest po i jest zdecydowanie jaśniej i cieplej:)
Ignasia
juz bym chciala na rączkach trzymac
chyba Iguś tak szybko nie wyjdzie czuje to
ja się zajebiscie czuje w ciązy niech sobie posiedzi jeszcze a z drugiej juz bym chciala by juz byl z nami
Lwica, Murraya, Robotka1 lubią tę wiadomość
-
Dokładnie tak nam na sr mówiła babka od laktacji, że ogólnie to nie ma co szaleć, żeby jeść to co się jadło do tej pory ale unikać wzdymających rzeczy, czekolady, jeść zdrowo. Cytrusy powiedziała, że można ale dobrze umyć skórę a dodatkowo sparzyć (np jak się lubi herbatę z cytryną), z miodem też mówiła, że jeśli człowiek jadł calutkie życie i mu nic nie było to też można. Jazda się zaczyna jak dziecko alergiczne ale to też podobno odstawia się produkty po kolei żeby obczaić co powoduje problemKasiaKwiatek wrote:Tak na prawdę to trzeba uważać na cytrusy,miód, czekoladę, ciezkostawne kapusty, kalafiora itp.

Nie wyobrażam sobie dnia bez pikantnego jedzenia. I najlepsze, że Baśka też lubi pikantne bo po słodkim podrygiwała tylko na początku a po pikantnym zawsze dziękuję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2015, 12:53
KasiaKwiatek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFasia wrote:Czy pół kaczki to duzo do zjedzenia?
bo wszedzie w menu jest polowa kaczki, a nie wiem czy zjem, bo wydaje mi sie, ze to chyba duzo za duzo jak na jedna osobe 
Zależy jaka kaczka. Jak żarła tynk od paru tygodni to może być dość mała
Justinka, CzaryMary, Aguś86, Fasia, haneczka, Murraya, maggie86, Anka1501, Ewelcia, Agusiek89 lubią tę wiadomość
-
Ufff GBS ujemny
się naczekałam ponad tydzień na wynik 
Pościel się pierze, mam wszystkie badania, jeszcze jutrzejsza impreza i mogę rodzić!
CzaryMary, Aguś86, KasiaKwiatek, Fasia, Murraya, lysinka, Agusiek89 lubią tę wiadomość













