Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Fasia przepraszam ale Ciebie to kopnąć w tyłek nalezy , żebyś więcej optymizmu znalazła w tym wszystkim.Zacznij cieszyć się tym , że będzie bliżej Ci do narodzić syna, że wiesz , że poród może być tuż tuż za rogiem. Spórz na AMY czy ANIE które żyją z niewiedzą , czekają na poród siedząc na bombie zegarowej, męczą się ze skurczami tyloe czasu. Idź dzisiaj wieczorem , przespisz noc jutro zdejmą szew i po wszystkim. Martwisz się , że jak zdejmą szew to odrazu urodzisz. Ale przecież ten czas musi nadejść i musisz urodzić. W kwietniu będzie 40 tydzien a ciąże rozwiązują się +/- 2 tygodnie przed i 2 tygodnie po terminie. Więc nawet jeśli byś nie miałą tego szwu i byłoby wszystko w jak najlepszym porządku , to możliwe byłoby , że np w 38 tygodniu urodziłabyś zdrowego Julinka.
Odnoszę wrażenie , że poprostu sama TY jesteś niegotowa na poród i chciałabyś odwlekać to w nieskończoność a tak się nie da.
Stań przed lustrem uśmiechnij się do Siebie i powiedz Sobie , że jesteś gotowa by wrócić rozpakowana do domu. Taki scenariusz powinnaś mieć obecnie w głowie i powinnaś się cieszyc ze to już lada moment.
shimmer_lip, lysinka, Anka1501, KasiaKwiatek, Angela89, Ida, Fasia, Aguś86, maggie86, mantissa, Ulka84, mf, Robotka1, Agusiek89 lubią tę wiadomość
Lili
Marcel
-
nick nieaktualnyPospacerowane. Pogoda miód. Moje koty chyba wiosnę poczuły i szaleją po domu jak głupie... Pies wylatany, wyczesany. Miki czkawkę ma w brzuchu a starsza córka robi muffinki bananowe z kremem czekoladowym
A ja zasiadłam na fotelu...błogo
Fasia widać, że się boisz ale będzie dobrze wszystko zobaczysz Kochana. Ciekawa jestem tylko czy wyjdziesz z Juliem w brzuszku czy foteliku...
-
nick nieaktualnyA jak ja chce urodzic to mi piszecie, ze przyjdzie czas i ze mam cierpliwie czekac
Halooo ja jestem gotowa, ja chce juz urodzic
Zjadlam pudding smakija z karmelem, kocham go, ale chyba moj zoladek nie byl na niego gotowy... nie chce juz wymiotowac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2015, 12:49
KasiaKwiatek, Fasia, Agusiek89 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry!
U mnie porodu nie widać, a też w sumie by się mogło już coś zacząć dziać, ale nie ma co się nakręcać, pozostaje spokojnie czekać. Dziś wizyta, ciekawe co słychać w podwoziu.
Pogoda za oknem piękna, wzięło mnie na jakieś porządki, umyłam lodówkę, ogarnęłam kuchnię, mąż wczoraj ugotował rosół i chyba zaraz będę degustować
Gratuluje kolejnych tygodni, już niedługooo coraz bliżej
Fasia, czuję, że jeszcze będziesz się tu chwaliła, że było lepiej niż myślałaś
Fasia, lysinka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Fasiaaa wszystko będzie wspaniale, zobaczysz!
Tak jak Lena pisze, pewnie poród miło Cię zaskoczy Tego z całego serca Ci życzę!!
Hwesta wpadnij do mnie tak z rozpędu... lodówka to jest ostatnia rzecz którą mam ochotę ogarniać, a też już woła o pomstę do nieba
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2015, 13:25
hwesta, Fasia, mantissa lubią tę wiadomość
24.04.2014r. Zawsze będziemy Cię kochać Aniołku [*] 10tc
-
Fasia wrote:Marta Ty tez jutro na zdjecie?czy dzis?
Nie nie, ja niestety dopiero 7 kwietnia Doktorek się uparł że na świeta mam być jeszcze zakorkowana Myślałam, że jeszcze dzisiaj może zmieni zdanie ale nic z tego.
24.04.2014r. Zawsze będziemy Cię kochać Aniołku [*] 10tc
-
Fasia ja mysle, ze wyjdziesz ze szpitala po zdjeciu szwu i poczekasz z dwa tygodnie na Julka takie przeczucia, ze to tuz tuz sa czesto mylace
A u Poli biegunka i wymioty ja juz sobie wkrecam, ze mnie tez mdli. Bylysmy w ogrodzie pobawila sie, ogolnie nie lezy plackiem ale martwie sie, zeby sie nie odwodnila. Wciskam w nia wode.
Pola 04.2012
Laura 04.2015 -
Ja to mam obawy i duże przeczucie, że urodze sporo po terminie.
Byłam dziś na wizycie i łożysko dalej nie przejawia ochoty na rodzenie - dalej I stopień dojrzałości Troche mnie to martwi...
Coś mi się wydaje, że u mnie to tak szybko nie pójdzie, aczkolwiek już mam cały plan działania po ściagnięciu pessara hihi
KasiaKwiatek lubi tę wiadomość
24.04.2014r. Zawsze będziemy Cię kochać Aniołku [*] 10tc
-
nick nieaktualny
-
Taka typowa krew to do dwóch tygodni, potem takie brązowe uplawy, przechodzące stopniowo w żółte aż do białych. W sumie niecały miesiąc.Ida wrote:A ja mam pytanie do dziewczyn dzieciatych - ile u Was trwało krwawienie po porodzie?38+3 2740 g 49 cm
