Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
IDA ale Adze chodzi o rozwoj pozniej, moze sie zdarzyc ze pewne rzeczy bedzie robil pozniej nizby to wynikalo z jego wieku metrykalnego, a gdyby policzyc wiek skorygowany okaze sie ze idealnie wpasowuje sie w norme. Ale moze tak byc a wcale nie musi, nawet donoszone dzieci rozwijaja sie w swoim tempie, jedne siadaja wczensiej drugie troszke pozniej i to tez jest norma, tzn jakis zakres normy. Ogolnie mysle, ze powinnyscie podawac normalny wiek, tzn od porosdu, z zaznaczeniem w pewnych sytuacjach , szczegolnie u lekarza, ze to wczesniak z tego i tego tygodnia. Teraz mi sie przypomnialo, ze te skoki rozwojowe o ktorych gadalysmy wczoraj tez sie tycza wieku skorygowanego.
Ida, Aguś86, Angela89, KasiaKwiatek lubią tę wiadomość
-
nie uwierzycie kurwa! przychodze na wizyte a ja nie jestem zapisana, nie ma mnie w komouterze! powiedzialam ze nie ma nawet jebanej obcji zebym nie byla przyjeta bo mam takie bole od rana ze chyba rodze! i ze jesli mnie nie przyjmiento napisze pisemna skarge bo nie dosc ze ma mnie w dupie, nie odbierabtel, nie slucha co do niej mowie na wizytach to kurwa jeszcze zapomniala o wizycie?!!!! na szczescie mam wydruk i wois w ksiazeczke ze mam miec dzisiaj wizyte o 11.15..juz jest 11.25 i czekam...mam dosc tej poloznej,pierdolony nieuk i len!
-
nick nieaktualnyWerka spokojnie bo jak taka wściekła zaczniesz rodzić to może być wesoło.
Swoją drogą niestety wiem jak to jest... Też się borykam z takim burdelem i przygłupimi położnymi dla których najważniejsze jest to czy się było na szkole rodzenia a jak nie to patrzą na Ciebie z wyrzutem żeś durna i nieodpowiedzialna.
Ehhhh ten wyspiarski sposób prowadzenia ciąży. -
Aguś86 wrote:Ja jadlam w poprzednią sobotę kaczkę i doopa
Jak mi powiecie, że zadzialala bo urodze za tydzień przykladowo to Wam nie uwierzę jak ma działać to tylko przez 2-3 dni
Aguś może własnoręcznie przyrządzona nie działa
Weronika, ale ci się krowa trafiła, dobrze to koniec spotkań z nią.
Fasia fajnie, że wzięli cię tak z zaskoczenia. Zero nerwów i bólu
Aguś86, Fasia lubią tę wiadomość
-
no i ładnie, ponarzekałam z rana, a od 1h takie mam mega bóle krzyżowe
jej aż mi się przypomniał poprzedni poród, nic nie pamiętam tylko te megaśne bóle krzyża boshe myślałam że teraz mnie to ominie... ostatnio o tej porze zaczęły się skurcze a o 19 urodziłam... ciekawe czy tym razem się rozkręci 
i czy dotrwam do wizyty o 17:40...
Anielka 10.04.2015 /// 3620 g 56 cm
Tymon 28.09.2012 /// 3830 g 58 cm
-
moge tylko podejsc do recepcji, do niej do srodka nie wejde, bo nie wolno..nie nie gadalam z nia..z recepcji kazali usiasc i ze mnie przyjmie jak skonczy wizyte...babka wyszla od niej 10min temu!Bambi85 wrote:spokojnie, bo nerwy Ci nie pomoga, wiem ze boli i czujesz sie zlle. Ale gadalas w ogole z nia. Wejdz jeszcze raz i sie upomnij o swoje.
natt ja naprawde bylam grzeczna przez te 9 miesiecy ale dzisiaj to koszmar jest naprawde...dziekuje bogu ze mam normalna ciaze bo napewno nie donosilabym jesli bylyby jakies problemy i chuj wie ile tu posiedze...bede plakac..juz
-
nie mam daleko ale ta wizyta musi byc zrobiona, bo mam odebrac wyniki i dokumenty, to ostatnia wizyta...nawet jesli cos sie rozkreca to wolalabym siedziec w domu a nie tutaj..tylko muse miec te oapieryBambi85 wrote:werka a moze na ip pojdzie szybciej? daleko masz?
