Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyRobotka a mogę być upierdliwa?
Może na liście naszej przenośmy mamuśki, które urodziły wyżej jak robisz ale usuwajmy z trwających ciąż. Dzięki temu będziemy widzieć ile jeszcze zostało do rozpakowania
weronika86, maggie86, Robotka1, Fasia, Ewelcia, Bambi85, Gosha, iwonka1077 lubią tę wiadomość
-
KasiaKwiatek wrote:Robotka a mogę być upierdliwa?
Może na liście naszej przenośmy mamuśki, które urodziły wyżej jak robisz ale usuwajmy z trwających ciąż. Dzięki temu będziemy widzieć ile jeszcze zostało do rozpakowania
aa ja sobie sprawdzam na tej drugiej liście na kiedy miały terminy:(
Robotka1 lubi tę wiadomość
-
Hwesta dzielna dziewczyna jesteś! Gratulacje!
Dziewczyny problem mam... jak usiadłam to poczułam mokro i zobaczyłam na bieliźnie jakby wylane 1/3 szklanki wody, trochę przemokły (ale malutko) spodnie i prześcieradło na którym siedziałam. Już miałam popuszczanie moczu ale teraz to jakoś więcej i nie wiem czy jak wody odchodzą to może być ich tak mało czy raczej chlust jak wiadro... nie chce znowu na IP na darmo jechać
a w aptekach u mnie nie ma odczynników, testów do wód.
-
nick nieaktualny
-
no ja to samo:) lepiej mi tak patrzećEweliśka wrote:aa ja sobie sprawdzam na tej drugiej liście na kiedy miały terminy:(
bo wiem kto z jakiej daty się rozpakował, czy jest przede mną czy za mną
no nie wiem jak chcecie, mogę usuwać ale myślę że można usunąć wszystkie jak się już wszystkie wysypiemy:) wtedy listę definitywnie zamkniemy:)
Aguś tak piję i łykam, to nie ma za zadanie przyspieszyć daty porodu a jedynie sprawić aby poród przebiegał sprawniej, łatwiej i mniej boleśnie:)
to nie jest recepta na pewno na wcześniejszy poród jesli ktoś ma takie oczekiwania w ogóle;)
aktualnie popijam 2 herbatki dziennie i aplikuję dwa wiesiołki na dzień
KasiaKwiatek, Aguś86 lubią tę wiadomość
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
nick nieaktualny
-
Nie zawsze wody odchodzą jako jedno wielkie chlup, mogą stopniowo... czekaj i obserwuj, jeśli nadal zauważyć jakieś wycieki to będzie znak że wody się sączą...Nadzieja84 wrote:Dziewczyny problem mam... jak usiadłam to poczułam mokro i zobaczyłam na bieliźnie jakby wylane 1/3 szklanki wody, trochę przemokły (ale malutko) spodnie i prześcieradło na którym siedziałam. Już miałam popuszczanie moczu ale teraz to jakoś więcej i nie wiem czy jak wody odchodzą to może być ich tak mało czy raczej chlust jak wiadro... nie chce znowu na IP na darmo jechać a w aptekach u mnie nie ma odczynników, testów do wód.
Po za tym jak wody odchodzą a są czyste spokojnie można siedzieć w domu, nie lecieć na zabicie do szpitala
więc czekaj obserwuj...
Anielka 10.04.2015 /// 3620 g 56 cm
Tymon 28.09.2012 /// 3830 g 58 cm
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNadzieja84 wrote:Hwesta dzielna dziewczyna jesteś! Gratulacje!
Dziewczyny problem mam... jak usiadłam to poczułam mokro i zobaczyłam na bieliźnie jakby wylane 1/3 szklanki wody, trochę przemokły (ale malutko) spodnie i prześcieradło na którym siedziałam. Już miałam popuszczanie moczu ale teraz to jakoś więcej i nie wiem czy jak wody odchodzą to może być ich tak mało czy raczej chlust jak wiadro... nie chce znowu na IP na darmo jechać a w aptekach u mnie nie ma odczynników, testów do wód.
Nadzieja ja myślę, że to jednak wody... One wcale nie muszą chlustać jak na filmie wiadrami tylko pomału lecieć.
Na Twoim miejscu jednak bym pojechała na IP bo jak będziesz siedziała w domu to pewnie będziesz odchodzić od zmysłów.
Moja położna pomimo, że przygłupia powiedziała mi że nie ma czegoś takiego jak głupi powód pojawienia się na IP. Lepiej być tam o 10 razy za dużo niż o jeden za mało i wzięłam sobie jej słowa do serca.
Zresztą jak nie chcesz od razu jechać to może zadzwoń i zapytaj o konsultację telefoniczną, na pewno Cię nie zignorują. -
nick nieaktualny
-
Nadzieja wody mogą chlusnąc, ale też się powoli sączyć, więc to mogą być wody. Patrz czy to się nie powtarza.
Robotka byłam ciekawa działania, ale perspektywa łatwiejszego porodu jest obiecujaca
Jak kaczka mi nie pomogła to nic nie pomoże
Mam jeszcze 5 okien
Mi się też podobają dwie listy, bo widać tp
Ej a Mimka wczoraj coś pisała, że jej pocieklo i od tego czasu cisza czy mi się wydaje?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2015, 13:27
38+3 2740 g 49 cm
-
weronika86 wrote:nie uwierzycie kurwa! przychodze na wizyte a ja nie jestem zapisana, nie ma mnie w komouterze! powiedzialam ze nie ma nawet jebanej obcji zebym nie byla przyjeta bo mam takie bole od rana ze chyba rodze! i ze jesli mnie nie przyjmiento napisze pisemna skarge bo nie dosc ze ma mnie w dupie, nie odbierabtel, nie slucha co do niej mowie na wizytach to kurwa jeszcze zapomniala o wizycie?!!!! na szczescie mam wydruk i wois w ksiazeczke ze mam miec dzisiaj wizyte o 11.15..juz jest 11.25 i czekam...mam dosc tej poloznej,pierdolony nieuk i len!
Werka na pocieszenie ja mam to samo -moja położna gowno wie i gowno robi -chodzę do niej tylko aby odbębnila swoje czyli badanie moczu, krwi, sprawdzenie brzucha i serca babka..
W trakcie porodu można poprosić o inna położna.
Nie daj sie wyprosić niech zrobi miejsce to jej wina a tobie przysługuje wizyta! Ty masz jeszcze ich mniej niż ja bo przy drugim dziecku odpadaja te rutynowe GP wizyty - nie żeby było ich pełno. Ja moja położna widziałam 2tyg temu następna wizyta mam 2kwietnia za tydzień:]zajebiscie nie? Baba ogólnie jest niekompetentna na początku powiedziała mi ze toxo objawia sie wysypka hahaha wyśmiałem ja i olałam temat z proszeniem sie o to badanie zrobiłam prywatnie ....
W pamiętniku opisałam moja pierwsza wizytę z health visitorem przeczytaj sobie -to kolejna strata czadu i zawracanie dupy...
Daj znać jak po wizycie kochana xxxxx
-
Hwesta gratulacje!!!
KasiaKwiatek na tej liście którą ja czasami wrzucam są usuwane dziewczyny rozpakowane więc możesz sobie sprawdzić czeka zaraz Cię zaproszę i Ci prześlę bo mi się też tak bardziej podoba, poza tym widać w którym tygodniu kto urodził a jak dziewczyny nie są usuwane to lista jest podwójnie długa
KasiaKwiatek lubi tę wiadomość
-
A ja patrzę na tą listę z pierwszej strony... i chyba moje dziecko będzie jedyne na niej bez imienia boshe nadal nie jesteśmy zdecydowani, na samą myśl jest mi bardzo smutno i jakoś nie wierzę, że jak ją zobaczę to poczuje, że tak to imię do niej pasuje czy coś w tym stylu, ech...
Anielka 10.04.2015 /// 3620 g 56 cm
Tymon 28.09.2012 /// 3830 g 58 cm
