Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mantissa - przypuszczam że z tym imieniem to do mnie
my mamy jakieś opcje, ale do żadnej w 100% nie jesteśmy przekonani... jak już mąż do któregoś jest pewny, ja się waham
syn miał imię od połowy ciąży, a mała ciągle jest - mała, dzidzi - hehe
zobaczymy może faktycznie coś się zmieni jak ją zobaczę
mantissa lubi tę wiadomość
-
Ja też miałam super położna, która przekazała mi masę cennych rad i bardzo mnie mobilizowala dzięki czemu urodziłam w trzy godziny duże dziecko bez traumy. Od tego jest właśnie położna. Jak ktoś potrzebuje bliskości to chyba lepiej męża zaciągnąć?? za free pójdzie
maggie86 lubi tę wiadomość
-
A ja będę miała taką opłaconą położną
Tyle, że u mnie to koszt 200-300zł, które dostane pewnie z ubezpieczenia za pobyt w szpitalu
No ale u mnie głównie jest to zwiazane z tym, że chciałabym uniknąć miliarda pytań jak już się pojawię w szpitalu typu-> dlaczego nie mam nogi, a co sie stało, a kiedy, a czy ja dam rade itp... Już się widziałam z tą moją położną, wszystko wie więc ja będę spokojniejsza i nikt mnie nie będzie wkur* w momencie, w którym i tak będę mieć dosyć wszystkiego
Jeśli miałabym zapłacić więcej to na pewno też bym nie wzięła sobie położnej mimo mojej sytuacjishimmer_lip, KasiaKwiatek, mantissa, maggie86, Justinka, Fasia lubią tę wiadomość
-
Anka1501 wrote:Marta no u Ciebie trochę inna sytuacja. A mąż będzie przy Tobie?
Tak takJuż się nie może doczekać - chyba liczy na jakąś rzeź bo uwielbia oglądać różne operacje, wypadki i tego typu rzeczy. Ciekawa jestem czy na porodówce też będzie takim chojrakiem
Anka1501, Ewelcia lubią tę wiadomość
-
MartaAlvi wrote:Tak tak
Już się nie może doczekać - chyba liczy na jakąś rzeź bo uwielbia oglądać różne operacje, wypadki i tego typu rzeczy. Ciekawa jestem czy na porodówce też będzie takim chojrakiem
To jak mój szwagierzaglądał położnej przez ramię i komentował co się dzieje... Ale jak glowka wyszła to padł nieprzytomny
MartaAlvi, NY, Eweliśka, Lwica, mantissa, maggie86, Justinka, Fasia, iwonka1077, weronika86, Ewelcia, lysinka, Murraya lubią tę wiadomość
-
Anka1501 wrote:To jak mój szwagier
zaglądał położnej przez ramię i komentował co się dzieje... Ale jak glowka wyszła to padł nieprzytomny
Hahaha padłam! Nie zdziwiłabym się gdyby u nas było podobnieAnka1501, Lwica, KasiaKwiatek, KasiaKwiatek, KasiaKwiatek, Fasia, iwonka1077, weronika86, Ewelcia, Murraya lubią tę wiadomość
-
adk_1989 wrote:Witam się i ja z lekkim opóźnieniem dzisiaj.
HWESTA ogromnie Ci gratuluję. Jesteś dzielna babka :*
A ja właśnie weszłam do domu po wizycie swojej i.... Co do rozpisanego niedawno konkursu na największe dziecko proponuję żebyście się z niego wypisały bo nie macie z moim Frankiem szans
36 tydzień równiutko (btw nikt mi nie pogratulował jeszcze) i mamy wagę 3800, długość kości udowej 7,9 cm, nie pamiętam głowy i brzuszka ale oba wymiary na 39+5 i 40+1 także też ogromne. Generalnie jest mi smutno bo nie mam już praktycznie szans na poród naturalny i chociaż się go bałam to w tym momencie autentycznie chce mi się płakać... ;(
No przestań, chyba dziewczyny już tu pisały ze USG sie myli -mi nikt nie bada wielkości maluszka a oboje z mężem wysocy ja 178 maź 180 i w planach jest poród naturalny...
Pozatym wczoraj oglądałam One borne per minute w TV i babka urodziła naturalnie ponad 4kg dzieciaczka:))
Dasz radę)
NY lubi tę wiadomość
-
U mnie tez tylko lekarze szyja:) zrobiłam wywiad po co opłacać położna ale dziewczyny które rodziły w moim szpitalu stanowczo przekonały mnie ze personel jest bardzo zadawalajacy i nie ma najmniejszego sensu takie coś, z reszta to nie jest duża miejscowość mamy taki kameralny oddział dużo położnych a średnio dziennie rodzą 3 kobiety to nie jest masówka jak w dużych miastach, dlatego może kobiety nie potrzebują dodatkowych opłaconych położnych;)
shimmer_lip, Lwica, Eweliśka, mantissa, Murraya lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySiedzę pod gabinetem i zaraz badanko.
U mnie w szpitalu też lekarz szyje.
Adk zacna waga i chyba zbawienie teraz z tą cesarką...
Gratki nowych tygodni tym co zaczęły
A spróbujcie mi nie pogratulować e niedzielę skończonego 37...i donoszenia pisklakashimmer_lip, Lwica, Eweliśka, Aguś86, maggie86, Fasia, Robotka1, Bambi85, weronika86, Ewelcia, Murraya lubią tę wiadomość
-
KasiaKwiatek wrote:Siedzę pod gabinetem i zaraz badanko.
U mnie w szpitalu też lekarz szyje.
Adk zacna waga i chyba zbawienie teraz z tą cesarką...
Gratki nowych tygodni tym co zaczęły
A spróbujcie mi nie pogratulować e niedzielę skończonego 37...i donoszenia pisklakabo Twój szpital może się stać moim szpitalem
jest drugi najbliżej mojego miejsca zamieszkania
KasiaKwiatek lubi tę wiadomość
-
Taka położna nic przy rodzacej nie może zrobić oprócz siedzenia i gadania. Poza tym położne pracujące akurat w szpitalu źle patrzą na takie opłacane położne. Ale niech każdy przechodzi poród jak mu się podoba
KasiaKwiatek, weronika86 lubią tę wiadomość