Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Za przeproszeniem to jest ich zasrany obowiązek żeby z nami być, kurna przecież szpital im płaci...
wole cos dziecku kupić albo sobie garderobę na lato zakupić jak już będę super laska po ciąży:P
Fasia, Anka1501, natt, maggie86, Aguś86, Agusiek89, weronika86, Murraya lubią tę wiadomość
-
ADK kawał chłopa:D rano pisałam że koleżanka urodzila 4130 g 59 długi, wcale na noworodka nie wygląda:P ale to był już 42tc:P i dała radę naturalnie:D
Aguś no nie żartuj że jeszcze płacenie pod warunkiem dyżuru? boshh nóż się w kieszeni otwiera;/ a ile babek na to idzie to już inna bajka.
i płacą niby za co? za to za co już mają przecież zapłacone? a łaski nie robią udzielając pomocy, to ich zawód a wręcz powołanie powinno byc.
Aguś86 lubi tę wiadomość
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
shimmer_lip wrote:Za to, że masz ją jedną jedyną dla siebie tylko
tak normalnie to jedna chyba obskakuje wszystkie babeczki w salach porodowych? albo dwie? A tak ta jedna jedyna zajmuje się Tobą 
To nie jest tak, że położna jest jedna i obskakuje ileś porodow. Położna jest z Tobą przez cały czas jak wymaga tego sytuacja.
mantissa, maggie86 lubią tę wiadomość
-
no nie mów że by Cię ta jedna jedyna nie wkurzała jakby przy tobie non stop siedziała?shimmer_lip wrote:Za to, że masz ją jedną jedyną dla siebie tylko tak normalnie to jedna chyba obskakuje wszystkie babeczki w salach porodowych? albo dwie? A tak ta jedna jedyna zajmuje się Tobą
a tak to one sobie wychodzą i przychodzą z zależności od potrzeby średnio raz a godzinkę na jakieś badanko itp.
a w między czasie niech sobie idzie do innych rodzących przecież nic mi do tego:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2015, 14:18
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
Kupiłam ten kocyk z colorstories szary ten co Fasia i jeszcze ktoś, wczoraj uprałam, oczywiście nie przyznałam się mężowi bo to już 5:P
zauważył na suszarce i pyta co to, ja nic...a on do mnie czy mój komin:P
hahaha durny..ja że tak piorę już po zimie:D
Fasia, Justinka, maggie86, Aguś86, Ewelcia, mf, Bambi85, Murraya lubią tę wiadomość
-
Fasia wrote:Adk moja przyjaciółka rodziła synka 4220g silami natury. Wiec spokojnie może jeszze się okaże że się uda u mnie w szpitalu wskazaniem do cc jest waga powyżej 4,5kg
Waga to nie problem ale obwód głowy i obwód brzucha, u mnie coś tam że niby brzuch od głowy większy i w związku z tym lekarz powiedział, że nie zaryzykuje uwięźnięcia barków. Ale będziemy się teraz raz w tygodniu badać i mierzyć i obserwować.
-
shimmer_lip wrote:No ale jak jest kilka porodów jednocześnie to?
Położnych jest kilka w szpitalu. Chyba nie myślisz, że urodzisz na podłodze bo położna będzie akurat zajęta. Wybacz, nie zrozum mnie źle ale właśnie takie kobiety nakrecaja ta chorą praktykę. Położna się Tobą zajmuje tyle ile będzie trzeba a oplacana położna nie może odebrać od Ciebie porodu
weronika86 lubi tę wiadomość
-
A to zależyRobotka1 wrote:no nie mów że by Cię ta jedna jedyna nie wkurzała jakby przy tobie non stop siedziała?
a tak to one sobie wychodzą i przychodzą z zależności od potrzeby średnio raz a godzinkę na jakieś badanko itp.
a w między czasie niech sobie idzie do innych rodzących przecież nic mi do tego:) jakby wkurwiająca była to bym baaardzo żałowała że jej zapłaciłam ale jakby była jakaś śmieszna a najlepiej znajoma to czemu nie? a poza tym to ja nnie rodzę 
a już na bank nie prędko 
żadnych skurczy, już nawet nic mnie w szyjce nie kłuje
chyba na mielonego idę
-
Shimmer szczerze mówiąc to podzielam zdanie Ani znów:) kup sobie lepiej coś dla siebie lub Basieńki za te pieniążki:)
na prawdę obsługa szpitalna jest coraz częściej na najwyższym poziomie:)
a tak jak ktoś tu powiedział nikt za Ciebie nie urodzi:)
urodzisz urodzisz i to już niebawem:)
Anka1501 lubi tę wiadomość
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
Dziewczyny czy ktoś się orientuje jak długo mogę trzymać wymaz na GBS w tej pożywce? Bo muszę go jutro zawieść do szpitala ale nie bardzo mam jak. Próbki przyjmują też w sobotę i to by było dla mnie najlepsze wyjśćie ale nie wiem czy on może tyle w tym leżeć
-
No, w końcu się udało, Hwesta. Gratulacje!
A widzisz, Ewelcia, już myślałam, ze cie puszczą sn jak się samo zacznie.
Justineska, dawaj znac jak to się u cciebie rozwija. my zdecydowaliśmy o imieniu dopiero dzień po porodzie.
Ja metek nie wycinam, bo w moich uzywkach są mieciutkie, zresztą jak będę komuś później dawać cży sama używać to się pogubie co w jakim rozmiarze.34+3 - 2760 g - 49 cm
-
Aguś - pojawia się ból, ale nie regularnie, więc to przepowiadające... ale kolejna dawka czopu wyleciała, więc coś się dzieję za 3h wizyta więc coś więcej będę wiedziała najbardziej przeraża mnie że kolejny poród z bólami krzyżowymi się szykuje ech
U mnie przy porodzie położna zaglądała co jakiś czas, a tak to byłam cały czas z mężem i to mi odpowiadało, jak coś zawsze mógł ją zawołać no i to że od początku do końca przychodziła jedna i ta sama to też ok a na dodatek miałam takie szczęście że to była ta której właśnie płacą 1000 zł i jest bardzo polecana... a ja ją miałam za free już nie mówiąc że została po dyżurze, aby być do narodzin... po drugie ona mnie zszywała... po trzecie akurat ją miałam wybraną na położną środowiskową, więc jeszcze po porodzie się spotkałyśmy ogólnie bardzo dobrze ją wspominam! oby i teraz jakaś fajna się trafiła... bo mimo wszystko uważam, że małe ale ma znaczenie...
Anielka 10.04.2015 /// 3620 g 56 cm
Tymon 28.09.2012 /// 3830 g 58 cm
