Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyProjector kupilam Ignaśiowi żabke
na poleczke dam kolo lozeczka 
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/cb25a99cc835.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/7ef3d2e1d165.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a47f69c85219.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1a3d7291256f.jpg
W lazience robilam foty ale zrobie jeszcze w nocy w pokoju
na suficie gwiazdki i księzyce
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2015, 18:45
weronika86, maggie86, haneczka, mantissa, Lwica, Murraya lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPieluszke zarzucisz na dziecko i luz ,ja tak bede robic nie bede chusty kupowac specialnie do karmienia na co pieluszka idealna znam duzo dziewczun co tak robiły :)koszulki na ramiàczkach i koszule odpinaną i tak bede chodzic by bylo latwo cyca wystawicIda wrote:Ja się właśnie zastanawiam nad tym, jak będę musiała karmić w plenerze, albo w miejscu publicznym, jak to zrobię? Nie mam pomysłu. Niby można zasłonić się chustą, ale najpierw trzeba wyciągnąć cycka...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2015, 18:50
weronika86, maggie86, maggie86, Gosha, Ida, Robotka1, Murraya lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFajny ja go bede puszczac jak Ignas wiekszy bedzie narazie nic nie bede mu niczym glowy zawracac nawet karuzeli do lozeczka nie kupuje .Ja tam tez się nie wstydze cyca wystawic ale wiesz jak to jest :)zawsze do centrum handlowego o do kibelka tam gdzie dzieci soę przebiera mozna nakarmicweronika86 wrote:krysti super projektor, tez o czyms takim myslalam ale to na pozniej, kolo 6 miesiecy dooiero...
a o chuscie do karmienia tez myslalam..ja tam sie nie wstydze
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Amy się namęczy biedna

A ze mnie się leje jak z wiadra, coraz mniej mlecznie, coraz bardziej przezroczyście, ale to chyba nie wody
A z resztą mogłyby chlusnąć raz a porządnie.
Mąż skręca szafę na przedpokoju,doczekałam się
Już nic miłego mnie więcej nie czeka, można rodzić
No chyba, że słodkości na święta. Po porodzie zakazane.
A pytałyście się co na święta robimy. My z mężem jesteśmy na śniadanie zaproszeni do siostry i do teściów, więc nic szykować nie muszę, tym bardziej, że mam L4
Ale w środę będę z teściową piekła babeczki z kremem. Coś wspaniałego. Krucha babeczka na dnie, w środku przesłodki krem mleczno-maślany i na wierzchu przykryte cienką warstwą ciasta i tak pieczone. Uwielbiam je
Będę lepić, chociaż ledwo palce zginam.
natt lubi tę wiadomość
-
Hej ja po wizycie, nic sie nie zapowiada żebym rodziła, Lilka waży....3700g! Ale główka średniej wielkości wiec to jakieś pocieszenie;) kość udowa długa;) mam piękne zdj twarzy
taka moja kluseczka cała na tatę
natt, Justinka, weronika86, sylvia007, Robotka1, haneczka, Fasia, Krysti, lysinka, Murraya, Militta110816, MartaAlvi, mantissa, KasiaKwiatek, Agusiek89 lubią tę wiadomość
-
ja zawsze mialam kompleksy..chyba malo kobiet lubi swoj biust...mi sie whdaje ze moje wisza i wolalabym mniejsze ale maz mnie skutecznie wyleczylmf wrote:Krysti - a jak sytuacja z pożarem?? dym też już wywietrzony??
Weronika, jakbym miała normalny rozmiar biustu, to może bym się nie wstydziła, ale mój mikro jakoś mnie dołuje...
-
ny wrzucisz fociaka?
kurka amy wspolczune kochanie! urodzilanym za ciebie gdybym mogla
oj biedulka....
mf u mnie tez z nastrojami ciezko..od placzu po smiech...widac ze porod bliiisko! ja mam 9 dni do terminu...stasia urodzilam 5 dni po terminie ale nadal sie liczylo ze w 40tc...niby dzieci rodza sie podobnie choc widze po naszym forum ze niekoniecznie -
Wrrrrrrrr ale się wkurzyłam... jakoś niedawno tu pisałam o tym że chrzciny chce robić 10.05... w sumie bardziej chciałam 3.05 bo wtedy są w parafii chrzty, no ale bratowa nie może... no to ok załatwimy na 10.05 a dziś gadam ze szwagierką, a ona że wtedy nie może, w ogóle w maju jej nie pasuje, a najlepiej żeby jakoś w sierpniu robić... GRRR
ja na to że po 1. chciałam jak będzie mała miała miesiąc dwa, a po 2. początkiem czerwca jedziemy nad morze i chciałabym żeby było po chrzcinach... po za tym kurcze nikt mi nie będzie dyktował terminów i chyba jak się wkurzę to powiem że są 3.05 i trudno jak ktoś nie może... akurat żadna z nich chrzestną nie będzie, więc luz...
Też szwagierka wspomniała że fajnie jakbyśmy do teściów pojechali 16-17.05 bo ona wtedy będzie phhhhhii co jeszcze... [ona teraz mieszka pod granicą niemiecką więc tylko bywa na święta... ostatnio była w grudniu, teraz będzie dopiero w maju... ] -
nick nieaktualnyNiedopalek ktos rzucil peta od fajki z biurowca obok bo palą u nas na podworku a ci budowlancy co wyjebali roznosci z tej chaty podemną nie posprzatali tego syfu no i pozar madakra te dzwi z boku zaczely sie palic my mamy wejscie od chodnika z drugiej strony ale ten bok to schody gdyby się klatka schodowa zaczela palic wyjscia nie mam ewakuacja z drugiego pietra by byla ja pierdole moj mowi ze gasnice kupi na korytarz bo nawet gasnicy nie ma tumf wrote:kurde Krysti - od czego to się zajęło?? niedopałek jakiś, czy jak?
mial w aucie tylkoto zurzul na babki auto .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2015, 20:11
-
jeju Amy ....
ale jak to nie ma rozwarcia jak czytałam na forum ktoś mówił że ma 3cm?!
ciekawe czy skurcze wyciszyli i co to w ogóle za skurcze....
pewnie jest już tak zdołowana że tu do nas nie zaglądnie, i nie dziwię się, sama bym chyba do faktycznego porodu już się na forum nie udzieliła....
masz ci los....
w takich właśnie chwilach cieszę się że nic mi nie dolega specjalnego.
tzn dolega mi chyba wszystko adekwatnie do tygodnia ciąży ale nie unoszę tego do rangi zamartwiania się i problemu;)
a ja zrobiłam z córką dziś blok czekoladowy z herbatnikami:) na mleku w proszku:D smaki dzieciństwa mojego:)
dupa mi strzeli pewnie niebawem ale co mi tam, po porodzie się skończy.
NY gratuluję wizyty:)
moja w piątek ważyła 3400 i lekarz powiedział że mniej więcej tyle też będzie ważyć do porodu, dzieci kilka dni przed terminem już podobno tak nie rosną
niech wazy ile chce, byle zdrowa wyszła:)
Justinka dziewczyny dobrze radzą, rób kiedy Tobie pasuje.
ja czekałam przy starszej córce aż szwagierka z zagranicy wróci ale mi było obojętne kiedy ochrzczę.
teraz chcę tak jak Ty, szybko, żeby dziecko było jeszcze malutkie, dużo spało i było grzeczne w miarę
pamiętam ile się nalatałam przy 3 miesięcznym dziecku.
u mnie problem z głowy bo prawie na 100% będę mieć tylko siostrę za chrzestną
i mam w dupie co sobie reszta pomyśli:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2015, 20:14
sylvia007, Anka1501, Murraya, NY, MartaAlvi, Aguś86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
a ja jak poszłam spac po południu to wam powiem co mi się śniło.
tylko to będzie hard.
naczytałam się tu na forum o tych spaczeniach odnośnie rodzin na wyspach i o tych kontrolach no i śni mi się tak....
trzy kobiety leżą nagie rodzące na trakcie porodowym....ze skurczami....a za kratką stoją faceci którzy płacą za przyjemność właśnie z taka rodzącą kobietą!!!
i nie ma zmiłuj, tra było brać kasę i działać bo położne zmuszały i mówiły że to taka norma-taki towar niespotykany....boshhh myślałam że umrę jak się przebudziłam:P
czy to może oznaczać że mi bije z okazji braku sexu?
haneczka, Murraya, sylvia007, liwi, Krysti lubią tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH












