Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
jak masz mozliwosc odciagnac to chyba lepiej swoje nie wiem ile jej razy jeszcze dajesz mm ???hwesta wrote:Ida dziękuje za porade, kurde cos slabo sie trzymam, generalnie robie wszystko przy malej sama, bo maz sie boi zmienic jej pampersa, ubrac itd. , wychodzi codziennie do biura, ale to tez rozumiem,ze musi w koncu pracuje, musze sie ogarnac, bo jak on wychodzi to ja placze
nie wiem nad czym, to chyba hormony. Niedlugo pomysle o fryzjerze i kosmetyczce, tylko jeszcze troche dojde do siebie.
Dziewczyny,czy jak wychodze z domu- jutro pierwszy raz na zdjecie szwow i maz zostaje z małą, to mam odciagnac pokarm i im zostawic (nie bedzie mnie ok 2-3 h) ? A pozniej maz po prostu delikatnie go podgrzeje wstawiajac butelke do cieplej wody i tyle? Czy lepiej jak bedzie glodna niech zrobi jej mm ? -
chyba starczy na puszkach z mlekiem mm jest napisane ze od 90 ml chyba sie zaczyna wiec tyle co masz to powinno byc oksylvia007 wrote:Dziewczyny mam pytanie do orientujących się, ile takie półtora tygodniowe dziecko zjada podczas jednego karmienia mamusiowego mleka. Muszę dzisiaj zostawić Ninke na jakąś godzinę z mężem i nie wiem ile im mleka zostawić. Ściągnęłam 110 mm i nie wiem czy to wystarczy cz nie?!
-
nick nieaktualnyJa wcale malej nie daje mm, dostala 2 albo 3 razy w szpitalu jak nie chciala jesc, teraz nie wiem ile zjada, ale oproznica czasem nawet dwie piersi i usypia dopiero jak jest najedzona. Dzisiaj musialam odciagnac po karmieniu z jednej piersi, bo mała juz nie chciala a mi z niej cieklo, to zostalo 40 ml mleka w niej jeszcze , ale odciagalam krotko.
-
Hwesta ją dzisiaj wychodzę i zostawiam swojehwesta wrote:Ida dziękuje za porade, kurde cos slabo sie trzymam, generalnie robie wszystko przy malej sama, bo maz sie boi zmienic jej pampersa, ubrac itd. , wychodzi codziennie do biura, ale to tez rozumiem,ze musi w koncu pracuje, musze sie ogarnac, bo jak on wychodzi to ja placze
nie wiem nad czym, to chyba hormony. Niedlugo pomysle o fryzjerze i kosmetyczce, tylko jeszcze troche dojde do siebie.
Dziewczyny,czy jak wychodze z domu- jutro pierwszy raz na zdjecie szwow i maz zostaje z małą, to mam odciagnac pokarm i im zostawic (nie bedzie mnie ok 2-3 h) ? A pozniej maz po prostu delikatnie go podgrzeje wstawiajac butelke do cieplej wody i tyle? Czy lepiej jak bedzie glodna niech zrobi jej mm ?
po mm w szpitalu mojej Nince zawsze się ulewało , po moim nigdy
-
nick nieaktualnysylvia007 wrote:Dziewczyny mam pytanie do orientujących się, ile takie półtora tygodniowe dziecko zjada podczas jednego karmienia mamusiowego mleka. Muszę dzisiaj zostawić Ninke na jakąś godzinę z mężem i nie wiem ile im mleka zostawić. Ściągnęłam 110 mm i nie wiem czy to wystarczy cz nie?!
W szpitalu powiedzieli mi ze doba x 10. I tak do 10 doby. Czyli np. Jeśli dziecko ma 8 dni to x 10 = 80 ml.
sylvia007, KasiaKwiatek, weronika86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
sylvia007 wrote:Dziewczyny mam pytanie do orientujących się, ile takie półtora tygodniowe dziecko zjada podczas jednego karmienia mamusiowego mleka. Muszę dzisiaj zostawić Ninke na jakąś godzinę z mężem i nie wiem ile im mleka zostawić. Ściągnęłam 110 mm i nie wiem czy to wystarczy cz nie?!
Zależy od dziecka, ale wg mnie powinno starczyć. Moja Zuzia to piła po 30-40, no ale wcześniak
-
nick nieaktualny
-
Tylko właśnie się zastanawiam czy tego maminego to więcej dzieć nie wypija?! Najwyżej zrobię jeszcze jedno posiedzenie z laktatoremiwonka1077 wrote:chyba starczy na puszkach z mlekiem mm jest napisane ze od 90 ml chyba sie zaczyna wiec tyle co masz to powinno byc ok
-
nick nieaktualny
-
no mozliwe jak oproznil cyce to jak mial sie najesc, ja tez sie zastanawiam czy nie kupic jednej paczki ale co tam jakies apteki w swieta beda chyba mialy nocny dyżury wiec mąż na i najwyzej podjedzie i kupishimmer_lip wrote:To ja też o coś zapytam. Koleżanka mi poradziła zebym kupiła sobie puszkę mm bo mówi, że jej się ze dwa razy zdarzyło, że syn zwymiotował wszystko co zjadł, cycki puste a mały krzyczał z głodu
możliwe to?
shimmer_lip lubi tę wiadomość
-
shimmer_lip wrote:To ja też o coś zapytam. Koleżanka mi poradziła zebym kupiła sobie puszkę mm bo mówi, że jej się ze dwa razy zdarzyło, że syn zwymiotował wszystko co zjadł, cycki puste a mały krzyczał z głodu
możliwe to?
Ja mam kupioną paczkę mm początkowego. Z Zuzią nie miałam, a też potrzebowałam jak przyjechaliśmy i było latanie po mleko i jeszcze czytanie instrukcji przygotowania, bo my jeszcze zieloni byliśmy przy pierwszym dziecku
Myślę, że jak kupisz to nie zginie, bo przez pół roku nawet jak piersią będziesz karmić to wykorzystasz.
shimmer_lip lubi tę wiadomość
-
no dokladnie sciagnij wiecej najwyzej jak mu bedzie marudzic to jej dogrzeje ta druga porcje i juz, ja jak do szybkiego spozycia trzymalam w lodowce i podgrzewalam w podgrzewaczusylvia007 wrote:Tylko właśnie się zastanawiam czy tego maminego to więcej dzieć nie wypija?! Najwyżej zrobię jeszcze jedno posiedzenie z laktatorem

Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH









wszystko jedno? nie znam się na mlekach 
[/url]


