Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nadzieja ja po porodzie mam odstawic euthyrox, a 27 lipca mam wizyte kontrolna i wtedy zobaczyny jak moja tarczyca. Bo ja mialam wdrozone leki na kilka miesiecy przed zajsciem w ciaze wlasnie po to aby w nia zajsc. Dlatego tez po porodzie mam leko calkowicie odstawić. Zreszta jeszcze juyro dowiem sie na 100% jaki jest plan
Rudzia wiem jak bardzo chcesz juz miec Sofii ze soba wiec trzymam kciuki aby sie rozkręcilo!
Dobra to od jutra zmniejszam dawke magnezu. Aaaaaa zobaczymy ile daam rade bez niego -
Angela89 wrote:Jeżeli mały przybiera to jeszcze nie ma co myśleć o zagęszczaczu. Możesz mu łóżeczko trochę podnieść aby główkę miał wyżej niż nogi. No i dłużej trzymać do odbicia, jak odbije to poczekać jeszcze.
Moja ulewała buzia i nosem ;/
Rzeczywiście, podlożę segregator pod materac. Problem w tym, że jemu się ulewa od razu po zjedzeniu praktycznie, czasami nie zdążę nawet odbić. No nic, zapytam pediatry.
Oooo, u Rudzi coś się dzieje. -
Fasia ja od piatku zmniejszalam dawka magnezu, nie spodziewalam sie po odstawieniu spektakularnej akcji , bo jak pisze Agus to nie tego typu leki, ale tak dla komfortu psychicznego, z 6/ dobe, przez weekend bralam 3/d, w pon i wtorek 2/d a od dzisiaj wcale. Magnez na pewno Ci nie zaszkodzi, ale dawke bym zmniejszyla. A porodu zadna sila nie powstrzyma, na pewno nie magnez w takich dawkach
.
Zjadlam kebaba, pysznyyyy ale jakis taki maly :p, chociaz maz mowi, ze to najwiekszy jaki byl .sylvia007, shimmer_lip, Fasia, Aguś86, Anka1501, CzaryMary, maggie86, weronika86, KasiaKwiatek, Gosha, Murraya lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymantissa wrote:Rzeczywiście, podlożę segregator pod materac. Problem w tym, że jemu się ulewa od razu po zjedzeniu praktycznie, czasami nie zdążę nawet odbić. No nic, zapytam pediatry.
Oooo, u Rudzi coś się dzieje.
To rób mu przerwy podczas jedzenia, wydaje mi się że je za szybko. Moja tak robiła, jadła łapczywie ulewała i jeszcze przestawała dodatkowo oddychać. Teraz robię jej przerwę i odpukać nie ulewa.mantissa lubi tę wiadomość
-
Rudzia, NY trzymam kciuki żeby się rozkręciło.
Wiecie co odkryłam? Tak sobie sciągałm pokarm laktatorem bo byłam ciekawa ile mała zjada. I naciągłam 50 ml i już więcej nie szło, aż mój mąz sobie podszedł do mnie od tyłu i tak mnie zaczął całować po szyji a ja to uwielbiam, i momentalnie z obu cycków mi sie zaczeło lać dosłownie. Nie nadążałam pompować.
Także jak macie ochote naciągnąć dużo to spróbujcie zaprosic mężów do stymulowaniaAguś86, shimmer_lip, sylvia007, Fasia, CzaryMary, maggie86, Angela89, weronika86, Nadzieja84, mantissa, KasiaKwiatek, lysinka, Gosha, Justinka, Agusiek89, Murraya, mimka84 lubią tę wiadomość
-
liwi wrote:Rudzia, NY trzymam kciuki żeby się rozkręciło.
Wiecie co odkryłam? Tak sobie sciągałm pokarm laktatorem bo byłam ciekawa ile mała zjada. I naciągłam 50 ml i już więcej nie szło, aż mój mąz sobie podszedł do mnie od tyłu i tak mnie zaczął całować po szyji a ja to uwielbiam, i momentalnie z obu cycków mi sie zaczeło lać dosłownie. Nie nadążałam pompować.
Także jak macie ochote naciągnąć dużo to spróbujcie zaprosic mężów do stymulowaniamaggie86 lubi tę wiadomość
-
Nadzieja84 wrote:Fasiu a jaką masz obecnie dawkę euthyroxu?
50. Od kwietnia zeszlego roku bralam 12,5 az do stycznia tego roku. Okazalo sie, ze spada wskaznik ft4 wied dawka 25/50 na zmiane. W lutym po kontroli zostało juz 50, bo endo mowi ze to dla dziecka wazne dlatego tak dawka zwiekszona. No i jutro kontrola po miesiacu brania dawki 50.
a Ty ile bierzesz?