Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Witajcie kwietniówki
Wesołych Świat,, szybkich i bezbolesnych porodow dla tych z brzuszkami i grzecznych maluszków dla rozpakowanych
Ankabsuper że mąż w domu
Fasia na moje oko to Julek skoro masz twarde tylko te gulki. Skurcze typowo porodowe bolą już jak na miesiączkę. Na początku delikatnie, później coraz więcej.
Hwesta może choć w nocy kladz Alę na boczku raz jednym, raz drugim. A przy okazji zapytaj pediatry o ewentualne konsekwencje dla bioderek. My Zuzie kladlismy i bylo wszystko ok
My po pierwszej nocy. Dosc ciężko było. Mały nakarmiony, niby już spał, odkladany do łóżeczka i płacz. Mąż po trzech godzinach walki wziął go do łóżka i dziecka nie byłoNo i już trzy razy się cały osikal przy okazji przewijania. Ma czwarty komplet ciuszków od czasu wieczornej kąpieli. A że nasz "byk" ma 49 cm to topi się w 56 i w ruch poszły pozuziowe ciuszki na 50 w dużej mierze różowe
A uj tam nie będę na 2 tygodnie przecież kupować ciuszków na rozmiar 50 skoro mam
Chyba mu nie przeszkadza
A swoją drogą to Zuzia osikala nam się raptem kilka razy, a ten już tyle razy w tak krótkim czasie. Dziewczynki są chyba łatwiejsze do przewijania
Dziewczyny jakie kupilyscie nianie elektroniczne i ile kosztowały? Ja chyba musze kupić, bo mamy piętro i jak wieczorkiem go poloze spać i pójdę na dol cos robić to się przyda. W dzień będzie cały czas na dole w kojcu przy mnie. Chcialabym taka ze sredniej polki cenowej bez zadnych tam monitorów oddechu i podgladu kamerkiNadzieja84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhwesta wrote:Tak sie zastanawiam czy to ulewanie moze mieć związek z vit D i k, od kiedy ja bierze to sie zaczęło dziać
Wątpię, ulewanie wynika często z niedojrzałości albo z refluks-a. Przy ulewaniu najlepiej po odbiciu jeszcze trochę potrzymać dziecko w pionie aby wszystko ładnie się ułożyło. Jeżeli będzie się to często powtarzać to trzeba skonsultować się z pediatrą na temat zagęszczacza. Martynie zmniejszyli porcje dawali częściej i dawali jej zagęszczacz. Teraz jej nie zagęszczam i ulewanie nie jest tak częste jak w szpitalu.
Co do bioderek, my jesteśmy po usg a w szpitalu mała bardzo często kładli na boki. I również polecali kłaść ją tak w domu dla bezpieczeństwa - zwłaszcza w nocy. W dzień ją kładę na brzuszku na plecach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2015, 12:45
hwesta, Anka1501 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Aguś, u nas też był ten problem. Przy odkładaniu dziecka do łóżeczka - płacz. SMOCZEK rozwiązał problem. Dziś Ninka przespała 5,5 godziny w swoim łóżeczku bez pobudki. Mimo iż byłam przeciwniczką smoczka, to teraz nie wyobrażam sobie nocy bez niego
mantissa, weronika86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAguś86 wrote:Witajcie kwietniówki
Wesołych Świat,, szybkich i bezbolesnych porodow dla tych z brzuszkami i grzecznych maluszków dla rozpakowanych
Ankabsuper że mąż w domu
Fasia na moje oko to Julek skoro masz twarde tylko te gulki. Skurcze typowo porodowe bolą już jak na miesiączkę. Na początku delikatnie, później coraz więcej.
Hwesta może choć w nocy kladz Alę na boczku raz jednym, raz drugim. A przy okazji zapytaj pediatry o ewentualne konsekwencje dla bioderek. My Zuzie kladlismy i bylo wszystko ok
My po pierwszej nocy. Dosc ciężko było. Mały nakarmiony, niby już spał, odkladany do łóżeczka i płacz. Mąż po trzech godzinach walki wziął go do łóżka i dziecka nie byłoNo i już trzy razy się cały osikal przy okazji przewijania. Ma czwarty komplet ciuszków od czasu wieczornej kąpieli. A że nasz "byk" ma 49 cm to topi się w 56 i w ruch poszły pozuziowe ciuszki na 50 w dużej mierze różowe
A uj tam nie będę na 2 tygodnie przecież kupować ciuszków na rozmiar 50 skoro mam
Chyba mu nie przeszkadza
A swoją drogą to Zuzia osikala nam się raptem kilka razy, a ten już tyle razy w tak krótkim czasie. Dziewczynki są chyba łatwiejsze do przewijania
Dziewczyny jakie kupilyscie nianie elektroniczne i ile kosztowały? Ja chyba musze kupić, bo mamy piętro i jak wieczorkiem go poloze spać i pójdę na dol cos robić to się przyda. W dzień będzie cały czas na dole w kojcu przy mnie. Chcialabym taka ze sredniej polki cenowej bez zadnych tam monitorów oddechu i podgladu kamerki
My z ubrankami mamy problem taki sam tylko w drugą stronę - ciężko znaleźć coś w rozmiarze 50 w kolorach dziewczęcych - zazwyczaj są neutralne. Dziś poraz pierwszy w sumie Martynka wygląda jak dziewczynka.
Co do spania wczoraj to nawet nie została położona w swoim łóżeczku. Jestem trochę zła zwłaszcza że w nocy się obudziłam i ją dotknęłam a ona zimne ma policzki na zawał prawie zeszłam, potrząsnęłam nią a ta jakby nic się przebudziła. Po prostu mocniej zasnęła. W swoim łóżeczku ma monitor oddechu który miał ją monitorować. Ale Martynka woli spać z nami - wtedy przesypia po 4,5 godziny bez problemu. W swoim łóżeczku to się kręci.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2015, 12:57
-
Agus ja mam nianie z firmy Lorelli taka z rozowa anteną zobacz sobie w google zasieg ma na 400m.kosztuje ok 100zl na allegro.
Ja sprawdzalam ja bedac na gorze a maz na dole i super slychac, szmer placz(akurat moj maz mowil).
Dzis wylecial ze mnie reszta czopu.. Zoltawy z grudka spora czegos białego mial chyba z 10cm.. Na sluz on nie wygladal nie mialam nigdy takiego.
Alee dzis dzien spiacy masakra
Uciekam wesołych świąt kochane :*Aguś86 lubi tę wiadomość
-
Hwesta tak jak pisze Angela to raczej nie witaminy. Czy to twist off czy w buteleczce nie ma znaczenia bo to jest to samo tylko twist off są w odpowiednich porcjach. Myślę, że wmuszanie mleka było powodem, ewentualnie refluks. Z drugiej strony jak tyle ulewala to witaminy się nie zdążyły wchlonac.
Angela89 lubi tę wiadomość
-
Witam Mamuśki w dniu mojego terminu a zarazem w rozpoczynającym się 41 tyg
Jeszcze 3,5 tyg temu nie pomyślałabym że tyle dotrwam, zwłaszcza że wtedy gin dawała nam maks 1,5 tygno cóż, mam kolejnego małego uparciucha w brzuchu i kolejny raz potwierdziło się to że wcześniejsze problemy z szyjką nie oznaczają szybsze rozpakowanie się, oczywiście o ile na czas się zareaguje itd
Nawet pełnia na nas nie podziałała przespałam bez problemowo całą noc, to poprzednia była gorsza mocne skurcze + ból miesiączkowy co 4-5 min przez ponad 30 min... ale po prysznicu ustałowięc czekamy dalej...
A co lepsze nic nie działa - sprzątanie, spacery, schody, seks, masaż sutków - hehe dziwne wszystko co ma pomóc jest na literę S
Fasia nieźle wygląda Twój brzusio jak Julek się wypinaja też coś podobnego mam, ale tak jak dziewczyny piszą, jeśli np pod tymi górkami masz nie napięty brzuch to nie skurcz... przepowiadające nie muszą być bolesne, ale to jest takie spinanie się całej macicy, czyli praktycznie cały brzuch jest twardy... natomiast jeśli chodzi o porodowe dochodzi na pewno ból, ale nie zawsze jest to ten miesiączkowy, ja miałam zdecydowanie krzyżowe... ten ból przyćmił mi wszystko inne... no i oczywiście skurcze porodowe są regularne i coraz częstsze...
Klaudia - słodka Ninka
Anka - dobrze że mąż w domuteraz to na pewno ruszy, więc może lepiej jak się trochę zdrzemnie
Bambi85, Anka1501, lysinka, KasiaKwiatek, Murraya lubią tę wiadomość
-
Witamy sie światecznie. Wesołych Świąt dla wszystkich mamuś, tych w dwupakach i tych juz rozpakowanych.
Znowu mam zaleglosci, odkad przestalam lezec nie moge za Wami nadazyc.
Wiem ze sie martwiilyscie jak po wizycie w piatek, przepraszam ale po moim intensywnym dniu w piatek padlam na ryjek, wczoraj tez nie bylo lepiej i jakos do kompa nie bylo po drodze. Dzisiaj ta swoja wieksza aktywnosc ostatnio odczuwwam, wiec raczej kanapa bedzie moim przyjacielem, reszta mam nadzieje ogarnie sie sama.
Fasia moim zdaniem to Julek. Te przepowaidacze nie musza bolec, tzn mnie nie bola ale jest takie jakby uczucie sciagnięcia i wtedy caly brzuch jest twardy, jak wyczuwasz miekkie miesjca to wypina sie dzidzius, moj tez tak czasamim robi i nie jest to przyjemne.
HWESTA to ulewanie moze wynikac z niedojrzalosci p. pokarmowego, czesto zdarza sie noworodkom, z kazdym dniem powinno byc lepiej; kladzenie na boczku, noszenie w pionowej pozycji troszke dluzej niz do odbicia powinno pomc. Jak nie bedzie poprawy to tak jak Angela pisze trzeba bedzie pomyslec o zageszczaczu. Ale z tego co wiem to powszechny problem ktory powinien sam sie rozwiazac z czasem.
aaa i zapomnialabym- Agusiek , Iwonka wielkie gratulacje mamuśki.
I cos mi mignelo ze Haneczka w szpitalu? co sie stalo?
w ogole jeszcze jakies newsy ? rodzi ktos?
Agus 86 pisalas, ze bylas zadowolona z pobuty na poloznictwie u Drewsa, ja raczej tez tam trafie, bo tam pracuje moj lekarz. Podziel sie w wolnej chwili (o ktore pewnie teraz ciezko, zdaje sobie sprawe) "wrazeniami"?? moze byc na privWiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2015, 13:17
mimka84, Angela89, Anka1501, Aguś86, Nadzieja84, KasiaKwiatek, iwonka1077 lubią tę wiadomość
-
Justinka tak to jest z tymi ginekologami
5tyg temu mój mówił, że na dniach urodze a już max do 15marca
jutro mam 40tyg 0dni a synkowi w brzuszku dobrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2015, 13:24
Justinka, Bambi85, Aguś86, malinka1984, Murraya lubią tę wiadomość
-
Anka1501 wrote:Justinka tak to jest z tymi ginekologami
5tyg temu mój mówił, że na dniach urodze a już max do 15marca
jutro mam 40tyg 0dni a synkowi w brzuszku dobrze
już nie wspomnę, że gdyby nie jej słowa wtedy to bym spokojnie siedziała, w końcu termin to termin, a tak to jakoś się stresuje że może coś z małą jest nie tak... bo wód mam w normie i nie jak na etap porodu, natomiast łożysko jest stare i gotowe jak i dziecko... ale coś czuje że będzie podobnie jak z synkiem... odejdą mi najpierw wody
no i może urodzę dzień po terminie
przynajmniej jem teraz jeszcze wszystko co mi przyjdzie do głowy, a co!
malinka1984 lubi tę wiadomość
-
Klaudia90 wrote:Aguś, u nas też był ten problem. Przy odkładaniu dziecka do łóżeczka - płacz. SMOCZEK rozwiązał problem. Dziś Ninka przespała 5,5 godziny w swoim łóżeczku bez pobudki. Mimo iż byłam przeciwniczką smoczka, to teraz nie wyobrażam sobie nocy bez niego
Ma silny odruch ssania i chyba mu jest potrzebny, bo Zuzia w ogóle nie chciała.
-
To prawda, takie zawieszenie jest dziwne
od 5 tygodni trwa "lada dzień"
we wtorek termin wiec juz na bank długo nie pochodzę
mam nadzieję, że będzie tak jakoś przewiduje ciotka Mary i jutro odejdą mi wody
Justinka, malinka1984, KasiaKwiatek, CzaryMary lubią tę wiadomość