Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyFasia wrote:Aaa pytanie mam. 30 min temu Julek przestał ssać lewa pierś na której wisiał 25 minut. Dla nas to rekord, bo wcześniej max to było 10 min. No i teraz znowu wisi na prawej piersi. Nie za często? Może nie powinnam go przystawiac?
A no i dziś czuje, ze chyba mam więcej pokarmu))
) fajnie ze z piersi je ślicznie
Fasia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTu lato plus 15 w słońcu cizes w taką pogodę Ignas by mógł na świat przyjść :)sąsiadka się dziwi ze nie rodzę haha
mówi go krystyna go
haha zaprasza do siebie na capucino do coffe shopa mowie do niej jak mi wody odejdą posprzątasz mowi ze tak
haha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2015, 10:30
haneczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWiecie Dziewczyny, u mnie jest tak, ze maz zajmuje sie mala, ale wtedy kiedy ona spi
wtedy np. spi na nim albo cos takiego. Pampersow jej nie zmienia, nie przebiera jej, bo sie boi poki jest taka mala. Dla mnie to zadna wymowka, bo ja tez sie balam
Mi sie nie chce z nim walczyc, bo powie ze ciagle narzekam i tyle i bedzie pytal czy sa jakies pozytywne strony wogole. To nie to,ze ja narzekam, bo wiem,ze musze sobie radzic
I w sumie nawet chyba dosc dobrze mi to wychodzi. Z tymze maz wychodzi o 6-7 rano, wraca roznie. Bywa, ze jest o 16, a bywa ze jest o 20.
Probowalam juz w ciazy przeforsowac przeprowadzke w miejsce blizej jego pracy i do bloku z winda np. , ale nie dalo rady. Teraz musimy 3 miesiace czekac, bo taki okres wypowiedzenia.
Od czerwca prawdopodobnie bede u tesciow... Zeby mala miala chociaz troche swiezego powietrza, oni maja dzialke kilka km od domu, tam bedziemy mogly sobie siedziec dowoli.Tylko co to za rodzina bedzie jak maz bedzie od poniedzialku do piatku w Warszawie, w sobote z synem , a w niedziele z nami? Chce zeby corka miala tate od poczatku i zeby budowala z nim wiez, ale faceci jakos inaczej do tego podchodza calkiem niz my, przynajmniej niektorzy.
Maz za bardzo wg mnie skupia sie na zarabianiu kasy, jakos jest sfiksowany na tym punkcie. I zaczelo sie to czego sie obawialam- we wtorek wyjazd w delegacjeAle, olac to. Wygladam dobrze po porodzie, tyle mojego
Jak cos bedzie kombinowal na boku, to bedzie skonczonym idiota majac taka coreczke i zone
W nocy o tyle dobrze, ze mala spi. Wiec jak ja nakarmie, to tez ide spac. Tylko o tej 3 mam najwiekszy problem z odbiciem jej, mam kryzys godziny 3 jakis. Bede musiala z nim porozmawiac chociaz o tej jednej godzinie w nocy, bo ja jakos strasznie slabo o 3 kontaktuje, na tyle slabo, ze nosze ja chwile po jedzonku i jak nie beknie to ja klade po prostu na boku do lozeczka bo juz sily brak.
Ale ogolnie czuje sie dosc dobrze, ciekawe ile dam radeKwietniowki warszawskie, rodzimy rodzimy i trzeba sie bedzie spotkac bez dzieciakow! Niech mezowie zostana z nimi w domu a my sie moze w koncu spotkamy. Wstyd przyznac, ale w centrum nie bylam chyba od grudnia
Ostatnio na gwiazdkowych zakupach, a tak to najdalej inflancka -dojazd od praskiej strony
CzaryMary, Gosha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFasia wrote:Robotka i co w takiej sytuacji? Jak długo musicie zostać?
Ja się mega ciesze, ze do domu, bo chyba bym w jakąś depreche wpadła tu w szpitalu.. No ale wiem też, że jak trzeba to trzeba. Dla maleństwa wszystko
Krysti dziękuję za miłe słowa! Ciekawe kiedy powitamy Ignasia na świecie)
cc ,cieszę się bo konkrety wczoraj usłyszałam a nie ze musze czekac do nieskończoności i byc w nie pewności tez się martwię .
Lali, Fasia, KasiaKwiatek, haneczka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa się mało udZielam bo tu większość ma juz bobasy i o dzieciach dyskusja
jak Ignas bedzie tez bede pisać o kupach ,odbijaniu się ,płaczu itd
hahahaha
Teraz to wspieram całym serduszkiem was mamusie ktore walczą z laktacją ktore nie wysypiają się itd
A my nie rozpakowane musimy byc cierpliwetyle pozostało nam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2015, 10:45
Lali, Ida, haneczka, CzaryMary, Gosha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHwesta twoj mąż kocha was całym sercem
daj mu czasu by się oswoił moze tego potrzebuje . Bedzie dobrze i nie myśl o jakis bokach taką ma prace ktos musi zarabiać . Współczuje ci bo przy maleństwie jest duzo pracy ale piszesz ze nawet dobrze ci idzie także super:)
Lali, mantissa, Gosha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witajcie
Werka- po prostu brak slow do tesciowej! najchetniej to bym jej wpierdzielila!
No coz... uczmy sie, zebysmy takimi tesciowymi sie nie staly za kilkanascie lat
maggie86, Krysti, Gosha, weronika86 lubią tę wiadomość
-
Krysti wrote:Niema co psychika nie funkcjonuje
Hania a ty juz po terminie tez czy jak !
Ja mam 4 dni do terminu, aleee "rodzę" już od 01.04 i jestem tym zmęczona. Bóle, skurcze, nieprzespane noce, stres. Dlatego zazdroszczę Twojego stanu:) Bo pewnie też urodzę po terminie, a ile się przy tym namęczę...
Dobra już nie marudzęKawki się napiję na pocieszenie:)
KasiaKwiatek lubi tę wiadomość