Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
a ja dziaiaj mialam krzyk haahha ale to ze swojej głupoty bom go na spaniu zaczela rozbierać i myć i przeżył szokFasia wrote:Pierwsza kąpiel za nami

Julek nie płakał w wodzie tylko jak go z niej wyliśmy
jednak dziecko musi być obudzone dobrowolnie i rozbudzone
-
Pierwsza kąpiel za nami
tatuś spisał się na medal!
Julek nie płakał w wodzie tylko jak go z niej wyliśmy
sukces!
Gosha, Aguś86, Amy_, misia83, iwonka1077, Eweliśka, Agusiek89, mantissa, CzaryMary, Angela89, KasiaKwiatek, maggie86, maggie86, Ewelcia, mimka84, liloe lubią tę wiadomość
-
Amy ja tez podawalam espumisan i bardzo sobie chwalilam, zawsze pomagaly
teraz tez mam buteleczke w domu na problemy brzuszkowe.
A te ktore nie prasuja to oby opieka spoleczna sie za was wziela!! Wyrodne matki
!
Amy_, Aguś86, iwonka1077, Eweliśka, Angela89, KasiaKwiatek, maggie86, mimka84, liloe lubią tę wiadomość
-
Nadrabiam od rana forum na raty, bo tak się darł w niebogłosy zanim podałąm kropelki, że zaliczyliśmy nawet podłogę w łazience. siedzialam z nim oparta o prysznic i siedzieliśmy tak przy włączonej suszarce... pomoglo na moment ale jak wyłączyłam znów wisk i krzyk. Na szczęscie mąż przyszedł z odsieczą, podałam dziecku kropelki ale dopiero po jakimś czasie zaczęło działać. Ale PODZIAŁAŁO!!!!
Weroniczka gratuluje z całęgo serducha!!!! -
Lali wrote:Amy ja tez podawalam espumisan i bardzo sobie chwalilam, zawsze pomagaly
teraz tez mam buteleczke w domu na problemy brzuszkowe.
A te ktore nie prasuja to oby opieka spoleczna sie za was wziela!! Wyrodne matki
!
u nas się okazały zbawienne, nie wiem dlaczego pozwoliłam swojemu dziecku cierpieć przez tyle dni?
(
-
Amy jak Szymek śpi to Zuzia mnie molestuje, bo też chce mieć trochę mamyAmy_ wrote:Ej ja prasuję
jak Olek śpi to ja zamiast spać prasuję wyprane ubranka i pieluchy
dziwnam?
Zuzi ubranka prasowałam jakieś 3 miesiące, bo miałam więcej czasu
Teraz jestem level wyżej
Amy_, iwonka1077, maggie86, Ewelcia lubią tę wiadomość
-
znaczy się że u mnie kolejne dziecko będzie jak Olek stanie się antymamusiowyAguś86 wrote:Amy jak Szymek śpi to Zuzia mnie molestuje, bo też chce mieć trochę mamy
Zuzi ubranka prasowałam jakieś 3 miesiące, bo miałam więcej czasu
Teraz jestem level wyżej 
-
Hej mi mama prasowala ostatnio a czy ja będę to się okaże heheAguś86 wrote:Amy jak Szymek śpi to Zuzia mnie molestuje, bo też chce mieć trochę mamy
Zuzi ubranka prasowałam jakieś 3 miesiące, bo miałam więcej czasu
Teraz jestem level wyżej 
Też nie mam zbytnio czasu,jak córcia mała była to prasowalam cały czas ubrania, nie lubiłam pogniecionych
-
Fasia wrote:Mantissa udało mi się załatwić, a raczej mojej znajomej ta jej położna. Będzie u mnie jutro

Czy ona będzie sprawdzać to szycie? Co taka położna robi? Jakoś mam się przygotować? Trochę się stresuje hihi
mnie szycia nie sprawdzala zmacala brzuch sprawdziła ciśnienie...
krocza nie oglądałą - pytala tylko jak się czuję czy mnie nic nie ciągnie czy nie jest sine itp, nie zaglądała w majty
-
A dzisiaj położna sprawdzała mi też ciśnienie - i mowi boże chyba jestem głucha! nie wiedzialam o co chodzi i mierzy jeszcze raz i zbladła. po czym mowi.. 90 na 50?
Ja się śmieję i mówię - tak tak proszę się nie martwić to u mnie norma
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2015, 22:07
iwonka1077 lubi tę wiadomość
-
iwonka1077 wrote:Amy twój patent kąpielowy zadziałał tylko bez mycia na sucho tylko w pieluche i do wody,cisza była i ryk tylko jak wyjelismy z wody, potem już spokój

No to super
u mnie się tylko to sprawdza..
i wolę tak myć na ręczniku bo sobie wszystko dokladnie umyję - paszki zakamarki i w ogole
nie bylam w stanie tego zrobić w wanience.. może z czasem i będę umiała to ogarnąć też 
u nas skladanie mlodego w kopertę w tą pieluchę daje to że on nie placze z zimna i nie widzi co się dzieje
jak mu ją sciagam z twarzy to on już zanurzony w wodzie po szyję
i pływa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2015, 22:07
-
Mi położna sprawdzała ranę po cc , doradzala z kamieniem wazyla małego, ogólnie z nią jest ok

Jutro będę dzwonić do niej z tym moim pieczeniem przy sikaniu,i z oczkiem Marcela bo dalej zaropiale
Amy_ lubi tę wiadomość
-
U mnie nawet twarzy mu nie zakrywalam bo on nie lubi, nawet ręce z ręcznika mi wyjmuje i marznieAmy_ wrote:No to super
u mnie się tylko to sprawdza..
i wolę tak myć na ręczniku bo sobie wszystko dokladnie umyję - paszki zakamarki i w ogole
nie bylam w stanie tego zrobić w wanience.. może z czasem i będę umiała to ogarnąć też 
u nas skladanie mlodego w kopertę w tą pieluchę daje to że on nie placze z zimna i nie widzi co się dzieje
jak mu ją sciagam z twarzy to on już zanurzony w wodzie po szyję
i pływa 
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH













