Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
mimka84 wrote:Dziewczynki a powiedzcie, kiedy wypadnie wasze połówkowe usg? Bo ja tak się waham, czy zrobić już pomiedzy 19 a 20 tygodniem, czy poczekać i zrobić ok.22.
-
martafr wrote:z tymi nowotworami to niewiadomo do końca jak jest, część genetyka ale np. jest też duża liczba zachorowań wśród ludzi pracujących w szpitalu z pacjentami nowotworowymi(lekarze i pielęgniarki), u mojej babci nikt nie miał raka a ona pracowała prawie 50 lat na onkologii i teraz ma raka, ciocia pielęgniarka od strony męża(bratowa jego mamy) też 30 lat w onkologii i zmarła niedawno na raka szpiku a w rodzinie nikt nie miał, i z jej koleżanek z pracy już 4 chore
no na pewno genetyka ma znaczenie, ale myśle że środowisko ma bardzo duże znaczenie, tak jak podajesz przykłady ze swojej rodziny- styczność na onkologii z chemioterapeutykami jak najbardziej mogła się przyczynić do zachorowania chociaż nikt pewności nie da. Kiedyś czytałam o teorii, że nowotwórem można się zarazić coś ala wirusem , mam nadzieje że nie, bo też pracuje w szpitalu. Teorii jest wiele. -
Ale wy dzisiaj drukujecie, aż ciężko nadążyć. Co do lóżeczkato my mamy Klupś takie brązowo-białe z żyrafą, a materac gryczany to nam od razu odradzała polożna że szkoły rodzenia, bo nawet jeśli chodzi o jego czyszczenie, bo zamoczona gryka pęcznieje, pleśnieje i takie tam. My mamy piankowo-kokosowy i jest ok.
-
nick nieaktualnymartafr wrote:zda na pewno, ja to nie wiem jak by człowiek nie miał prawka,przyzwyczaiłam się do tej wygody,pamiętam jak z zakupami obładowana z supermarketu wracałam zapchanymi tramwajami i autobusami
-
nick nieaktualny
-
Robotka1 wrote:ja też myślę że kiedyś się o nowotworach mniej mówiło a i my byliśmy młodsi to się tym nie interesowaliśmy...
myślę że umierają tak jak kiedyś.
to samo z morderstwami, molestowaniem,prześladowaniem....kiedyś nie było takiego rozgłosu -
nick nieaktualnymimka84 wrote:Jeszcze zanim mama dowiedziała się że ma raka, to dostała paraliżu nerwu twarzowego, lekarze ją leczyli sterydami i mówili, że to od zawiania, a ja jak zwykle dociekliwa, wyszukałam, ze to często jeden z pierwszych objawów toczącego się uczłowieka procesu nowotworowego. Potwierdziło się również ostatnio, bo kuzyn miał kilka lat temu taki paraliż, a teraz czeka go operacja usunięcia góza w mózgu.
-
w lutym pochowaliśmy 1.5 roczną Polę na nowotwora.
ja chyba sobie przypomniałam i mam materac kokosowo piankowy:) no żyć mi to nie daje:) muszę dziś na strych wyjść
KASIA Kwiatek podaj linka do tej ślicznej sukieneczki szarej? -
nick nieaktualny
-
w piątek wziełam auto mojego męża tzn nasze rodzinne,które jest calkiem nowe i wlasciwie jeszcze na gwarancji, byłam w mieśnie, w sklepie a na koniec pojechałam na stacje zatankować bo mi się kontrolka zapalila ( swoim czesto jezdze na oparach ale tu mysle dobra zatankuje ), podjechałam , myslalam o niebieskich migdałach jak ciągle ostatnio, wziełam pierwszy lepszy wąż z dystrybutora i leje, po chwili patrze fak , tankuje benzyne a to diesel. Zestresowalam sie. Pomyslalm ze rozciencze juz wlasciwym paliwem ; ) a wiec dolalam juz wlasciwego. Odjechalam od dystrybutora no i mysle. Zadzownilam do meza ktory byl gdzies pod miastem 80 km i nie mogl przyjechac, potem do assistance, zholowali auto do serwisu, mnie zgarnal kolega. Zabulilismy 600zl za czyszczenie ukladu paliwowego i wymiane jakis tam filtrow ale ufff nic powaznego sie nie stalo. Najdrozsze tankowanie w zyciu. Ciążowy obrzęk mózgu i wsytd jak ni wiem .
KasiaKwiatek, Justinka, liloe lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, nawet nie próbuję nadrobić tego wszystkiego co tu nadrukowałyście, chyba ze 30 stron się uzbierało albo więcej
Powiedzcie mi Kochan,e czy któraś z Was miała może plamienia po współżyciu? bo mi się wczoraj przytrafiły i od razu mi się gorąco zrobiło jak zobaczyłam rano brązowy śluz na papierze
Dzień wcześniej wieczorem się przytulaliśmy z mężem i mam nadzieję, że to tylko jakieś obtarcie. Zwiększyłam dawkę dkppa do 2 na dzień bo tak zaleciła ginka i nospę przez jakieś 3 dni pobiorę. A wizyta dopiero za tydzień w czwartekumrę ze strachu do tego czasu.