Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Fasia wrote:Wrocilismy z galerii. Zapakowalismy malego do samochodu, po drodze zasnal, zrobilismy zakupy, wrocilismy do domu, a on dalej spi w foteliku. Juz 3 godziny.. ciekawe kiedy wstanie i czy uda mu sie jeszcze zasnac. Ogolnie nastawiam sie na bezsenna, ciezka noc....
Sylvia ja wcale nie jem jablek. Od lat. Boli mnie po nich brzuch. Natomiast jesli to ma pomoc Julkowi to sprobuje... slyszalam, ze najlepsze sa takie z piekarnika. Jak sie je robi?
Czy wy kapiecie dzieci codziennie?
Fasia zawijasz jablko w folie aluminiowa i do piekarnika na 200 stopni na 15-20 minut. Ja sobie robie po 3-4 i wtedy sobie stopniowo zjadamDziś tez jadłam. Pyszne są
A Wy jecie kiwi? Bo ja na jablkach ciagle jadeNapiszcie jakie owoce jeszcze jecie, bo nie mam pomyslu
Fasia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPrzyszłam sie pochwalić, waga małej 3420
mamy prawie 1 kg od wyjścia ze szpitala
A ja zjadłam 3bita.... A jutro zjem pizzę!
Dziecko 1 kg do przodu, matka 10 kg do tyluWiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 22:08
Ewelcia, Gosha, mantissa, malinka1984, Aguś86, Murraya, lysinka, misia83, maggie86 lubią tę wiadomość
-
Ida wrote:Ewelcia, powiedz jak ty robisz z kapaniem dwójki?
Gosha, mantissa, malinka1984, Aguś86, Murraya, Ida lubią tę wiadomość
-
Ida wrote:Fasia, a szumiś wam nie pomaga w zaśnięciu?
Jeszcze czekamy na szumisia. Wzięliśmy takiego spersonalizowanego, co ma wyszyte imię i datę urodzenia na łapce i na niego się czeka do 18 dni. Pisałam dziś do nich i koło czwartku powinni go wysłać wiec na przyszły tydzień dopiero będzieIda lubi tę wiadomość
-
Hej Kochane
Fasiu u mnie espumisan, herbatka z kopru działały i ciepłe okłady na brzuszek działały ale na następny dzień i kupka ruszyła więc spokojnie może jutro będzie wszystko super i Julek odeśpi dzisiejszy dzień po zrobieniu kupki... pamiętam że sama się cieszyłam jak nie wiem co gdy Gabrysia nawaliła w 2 pieluchy po kilku dniach zastoju kupkowego:)
Hwesta gratuluje wagi Alicji a u nas dziś 3190 po 2 tygodniach w domku i z wagą wyjściową ze szpitala 2640 g więc bardzo się cieszę bo to tylko z mojego małego cyca:)
Dziewczyny jak Wasze starsze dzieci przyjęły dzidzie w domu i czy jest bardzo ciężko?
Czy Kwiatuszek dawała znać czy urodziła?
Amy cholernie Ci współczuje rozłąki ale najbardziej tego,że teściowa z mężem wprowadzili swoje rządy i totalnie Cie wykluczyli jeśli chodzi o decyzję mlekową a to Twoje zdanie jest najważniejsze w porozumieniu z lekarzami. No nic już niedługo będziesz w domu i przejmiesz dowodzenie a Olek urwie Ci cycki z radości:)
Amy_ lubi tę wiadomość
-
Fasia jak karmisz z obu cyckow to później od którego zaczynasz??bo mój te cyce zjada ale w odstępie czasu pół godziny lub godzinkę i później zaczynam od tego pierwszego bo pełniejszy jest a czytałam ze trzeba zaczynać od tego co się skończyło poprzednio karmić i sama nie wiem ...
-
Ewelcia wrote:Ida kąpiemy razem z mężem więc ją jednego on drugiego i potem razem na cyc albo butlą dokarmiamy. Sama nie dalabym rady...
Jestem załamana i samotna (mąż nie wziął nawet dnia wolnego), nie pocałuje mnie nie przytuli a ja potrzebuje tego, nie wiem czy dam radę wytrwać z nim kolejne lata.
Przepraszam za moje żale ale bardzo tego mi brakowało i to że się wygadam pomoże mi trochę w pustce którą czuję. -
iwonka1077 wrote:Fasia jak karmisz z obu cyckow to później od którego zaczynasz??bo mój te cyce zjada ale w odstępie czasu pół godziny lub godzinkę i później zaczynam od tego pierwszego bo pełniejszy jest a czytałam ze trzeba zaczynać od tego co się skończyło poprzednio karmić i sama nie wiem ...
iwonka1077 lubi tę wiadomość
-
Nadzieja, ja szczepiłam 5w1, jutro sprawdzę w książeczce nazwę i ci napiszę. Przykro mi z powodu zachowania twojego męża. Niestety, niektórzy mężczyźni słabo sobie z takimi maluchami radzą. Mój też ma problemy z zakładaniem przez główkę i wkładaniem rękawków. Z butli też nie bardzo chce karmić, bo mówi, żeby małego nie dekoncentrować, że najpierw 30 ml z butli od jednej osoby a później przekładanie do mnie na cyca. I trochę się przez to martwiłam, że nie będzie się chciał małym zajmować. Ale po kilku tygodniach, kiedy musiałam wyjść parę razy na więcej niż 3h to spokojnie sobie radzi. I butlę da i mleko podgrzeje i nawet to nieszczęsne body założy. Nawet zabiera małego na spacerki kilugodzinne do babci i do znajomych, żebym miała trochę czasu dla siebie. Może u Ciebie też tak będzie, jak dziecko będzie troszeczkę większe? Może po prostu boi się takiego maluszka? Życzę odmiany z całego serca.
A powiedz, jak ty się czujesz?Nadzieja84 lubi tę wiadomość
-
iwonka1077 wrote:Fasia jak karmisz z obu cyckow to później od którego zaczynasz??bo mój te cyce zjada ale w odstępie czasu pół godziny lub godzinkę i później zaczynam od tego pierwszego bo pełniejszy jest a czytałam ze trzeba zaczynać od tego co się skończyło poprzednio karmić i sama nie wiem ...
Zaczynam od tej piersi w której mam mniej mleka i jak ją oprozni to wtedy dostawiam do tej twardej i pełnej. Źle robie? -
nick nieaktualnymoja mala wygrala dzis wszystko obudzila sie o 1 do 2.30 nie chciała spac robismy z mężem wszystko na końcu wsadzilam ja do jej łóżeczka i wiecie co zasnela! Ma chyba dosyć naszego towarzystwa albo stwierdzila że ma za malo:miejsca w naszym łóżku
-
Nadzieja84 wrote:Ewelcia podziwiam Ciebie i Twojego męża że tworzycie taki zespół to ważne by mieć oparcie w bliskich i to nie tylko przy bliźniętach. U mnie niestety rzeczywistość zweryfikowała mojego męża niestety niezbyt pozytywnie. Pewnie nie uwierzycie ale potrafi kilka dni nie wziąć małej na ręce i ze 2 zdania powiedzieć "jaka jesteś ładna" i "cześć Gabrysiu" Gdy prosiłam o przewinięcie to poddał się po rozebraniu małej (bo obsikała ubranko gdy ją przewijał).
Jestem załamana i samotna (mąż nie wziął nawet dnia wolnego), nie pocałuje mnie nie przytuli a ja potrzebuje tego, nie wiem czy dam radę wytrwać z nim kolejne lata.
Przepraszam za moje żale ale bardzo tego mi brakowało i to że się wygadam pomoże mi trochę w pustce którą czuję.Nadzieja84 lubi tę wiadomość
-
Fasia Nio nie wiem kwestia czy z obu tak samo zjada??czytałam ze trzeba zacząć od tej co wcześniej skończył jeść, my się nakarmilismy i idziemy spać, a u mnie wieczorem burza była a teraz pada deszcz non stop...