Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Bambi coś Ty zalowalam ze ich nie poprosiłam o dziecko, nie mogłam spać i myślałam o niej ze jest tam sama i jak płacze to nikt jej nie ukoi:( pustka i tęsknota...az teraz mam łzy na sama myśl! Współczuje tym kobietom które z rożnych przyczyn jeszcze na dłużej rozstają sie z dziećmi zaraz po porodzie:(
Jak Lilka miała 3tyg to wywalczylam kąpiel bo mowię bedzie kiedyś drugie dziecko, tata z jakichś powodów nie bedzie mógł a ja nie będę umiała noworodka wykąpaćtak wiec zaliczyłam mycie ale na codzień to obowiązek meza:)
Co znaczy śluz w kupce?
A o tych tragediami z udziałem dzieci to ja słuchać nawet nie moge!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2015, 20:18
-
nick nieaktualnysylvia007 wrote:Nina nadal nie śpi
to juz 7,5 godziny! Padam!!!
Mietek sie obudził, obalił flache i dalej w kimono na mojej klacie ... Zaczyna mnie to martwić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2015, 20:43
liwi lubi tę wiadomość
-
sylvia007 wrote:Nina nadal nie śpi
to juz 7,5 godziny! Padam!!!
U nas rekord to 12 godzin... po tym czasie zapakowalismy Julka do samochodu i zrobilismy rundke po miescie, pozniej po galerii - spal 3 godziny -
MARY po szczepieniu tak moze byc. Shimmer ma racje, ciesz sie chwila, bo wiecznie trwac nie bedzie. Moj duzo spi w ogole, ale wcale mnie to nie martwi
.
NY masz racje, pewnie bez Leosia i tak bym nie zasnela. Mnie najbardziej stresowalo to, ze w sumie wtedy bylam dosc obolala, balam sie wstac drugi raz z tego lozka i najbardziej sie obawialam, ze cos bede musiala zrobic, czegos bedzie potrzebowal a sobie nie poradze, a jak mowilam prosic sie kogos nie lubie
Ja wlasnie czekam az ksieciunio sie sam obudzi to polecimy sie kapac, nie chce go wybudzac a potem zaraz wrzucac do wanienki, dlatego wolalabym zeby zrobil to samWiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2015, 20:56
-
CzaryMary wrote:Ale płacze ?
Mietek sie obudził, obalił flache i dalej w kimono na mojej klacie ... Zaczyna mnie to martwić.
Polubiłam niechcący.
Nie martw się. Pamiętam, ze moja starsza trzy dni spała po szczepionce. Walczy chłopak, zmęczony jest. Lepsze to niż marudzenie i płacz.
Kurcze ja odwlekam jak mogę to szczepienie. Może jeszcze ze dwa tygodnie mi się uda.CzaryMary lubi tę wiadomość
-
Bambi ja też pierwszą noc spędziłam jak debil czyli patrzyłam na te paluszki i inne części ciała zamiast spać
i jeszcze patrzyłam na tą małą klatę ubraną w paseczki i sprawdzałam czy paseczki się ruszają znaczy czy dzieć żyje
A jeśli chodzi o obawy szpitalno odwiedzinowe to w ciąży mi się wydawało że żadnych odwiedzin sobie nie życzę i mam nadzieję że innych pań na sali też za bardzo nikt nie będzie odwiedzał. A ostatecznie kiblowałam z dwoma fajnymi pannami (jedna do wymiany była) i nasi panowie siedzieli prawie cały czas z nami, my sobie ciągle pomagałyśmy, nawet jakieś żarciki byłyi obcy odwiedzający mi nic a nic nie przeszkadzali
Idę się doić, myć i może nawet zasnę na chwilęWiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2015, 21:02
CzaryMary, Bambi85, Gosha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMietek sie obudził, ojciec wrócił trzeźwy wiec idziemy Mietka kąpać
Liwi tez chciałam mojego dzisiaj zjsc - do momentu ... wiadomo jakiegojak będzie czysty to apetyt mi znowu wróci
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2015, 21:13
liwi, Bambi85, Gosha, mf, Ewelcia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny