X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniówki 2015 :)
Odpowiedz

Kwietniówki 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • Amy_ Autorytet
    Postów: 3375 6041

    Wysłany: 10 maja 2015, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech dziewczyny, sama nie wiem co robić.. Czuje się bezradnie.. zwracam mu uwagę, to jeszcze mi się obrywa, że ja rozpierdole coś i mam pretensje że on nie sprząta.. ja pierdole.. mówie mu że chociaż by POMÓGŁ! Śpi po 12 godzin, wysypia się, cały dzien przed laptopem i generalnie ma w dupie wszystko. Jeszcze mnie poucza co i jak.

    Jak bylam w szpitalu to zajmował się małym nie powiem - musiał. Wyjścia nie miał. Ale jak tylko wyszłam wszystko ma w gdzieś bo musi się wyspać, bo jest zmęczony, bo idzie do pracy, jedzie na trening, bo zostaje po pracy na piwo..

    a ja to co? Mnie się nikt nie pyta czy byłam się wylać w kiblu, czy zjadłam śniadanie, czy się wyspałam? czuje się jak tępak który ma chodzić jak w zegarku i zajmować się dzieckiem.
    SPrawia mi to przyjemność oczywiście i nie wyobrażam sobie robić czegoś innego niż zajmować się Olkiem, ale jest mi przykro że nie mam ŻADNEGO oparcia w kimś za kogo wyszłam za mąż...

    Nie chce wyjeżdzać, bo ogranicze mu "widzenia" z małym... ale ja mam go dość bo mi nie pomaga i nie mam ochoty tu wcale siedzieć.
    Teściowa mi pomaga, ale w nocy też nie będę jej prosić o pomoc.. w domu bym miała większą pomoc i wsparcie niż to co od miesiąca oferuje mi mąż..

    Muszę wyjechać. Pojadę choć na kilka dni.. jeszcze to szczepienie muszę przeżyć i ewentualny wzrost temperatury i jadę do rodziców bo się wykończe psychicznie przy swoim..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2015, 16:05

    lk80hku.png
    84pj0p2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 maja 2015, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amy u mnie niby zmiana miała być, terapia małżeńska itd. a ostatni posiłek jaki jadłam to kanapka o 6 rano. Mieliśmy wspólnie w południe dzis wyjsć ale ze padało poszedł sam, miał być o 14 jest po 16... Kopytka i kotlety mielone zarobiłam z mała w chuście i jeszcze ja przestraszyłam bo brzdeknelam talerzami głośno i wybudziła sie z przeraźliwym płaczem :( i najgorsze jest to ze jest niedziela i pan ma wolne. Ale co tam... Powinnam sie pogniewać ale zwyczajnie szkoda mi nerwów, zrobie inaczej- nakarmię Ale i pojde do łazienki na jakas godzinę, półtorej. Zostawię pierdolnik w kuchni i wyjde po pampersy... I tez wrócę za godzinę i tym oto sposobem pan bedzie miał mała na głowie cały wieczór. Chociaz znając jego szczescie bedzie spała cały wieczór po rumakowaniu od rana. I wtedy usłyszę " nie wiem czym jesteś zmęczona". A najbardziej mnie wkurwia jak seksu chce. Np rano, ok 5-6 ja jestem nieprzytomna bo tylko ja wstaje w nocy... I jeszcze sie obraza ze nie mam ochoty ;) nie mam i nie bede miała. Znowu dotrze do niego przy spotkaniu z psychologiem jaki to jest zły i ze ja zasługuje aby było inaczej, 2 dni pobędzie inaczej a pozniej 5 dni wróci do normy
    Z kanapka skłamalam- jadłam szarlotkę jeszcze;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2015, 16:28

  • Aguś86 Autorytet
    Postów: 3483 3834

    Wysłany: 10 maja 2015, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amy masz prawo pojechać do rodziców na kilka dni i na pewno dobrze Ci to zrobi, a dziadkowie przy okazji nacieszą się wnukiem. Może i mąż się przez ten czas trochę ogarnie...

    38+3 2740 g 49 cm
    dqpr9vvjb3vzii2s.png
    3i498ribi6hvdiar.png
  • Anka1501 Autorytet
    Postów: 5649 7477

    Wysłany: 10 maja 2015, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boże, ja powinnam swojego faceta na rękach nosić... Dziś miał jedyny dzień wolny, od poniedziałku do soboty przepracowal 84 godziny. Dzisiaj rano pojechał zrobić zakupy do domu, potem ja pojechałam do galerii na zakupy i zeszły miprawie 4 godziny. Ładnie się zajął dziećmi i obiad ugotowal w tym czasie.

    hwesta, Fasia, Angela89, misia83, Gosha lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 maja 2015, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wrócił i powiedział " i tak jestem szybko", i oczywiście jak mówiłam... Mała zasypi w łóżeczku wlasnie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2015, 16:46

  • Lwica Autorytet
    Postów: 1272 1277

    Wysłany: 10 maja 2015, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas nie ma szansy aby maz nie pomagał, bo mały wisi na mnie non stop.
    Także jak chce jesc musi ugotować i zrobić zakupy...i to robi -pytał sie mnie kiedy będę gotować ale sam zobaczyl ze nie ma kiedy...
    Mały od 5rano dzis pospal z godzinkę a tak albo ryk albo wisi na piersi...

    oar8s65gn4hfzvo1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 maja 2015, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idziecie z dziećmi na spacer jak jest brzydka pogoda a nie pada?

  • Anka1501 Autorytet
    Postów: 5649 7477

    Wysłany: 10 maja 2015, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hwesta wrote:
    Idziecie z dziećmi na spacer jak jest brzydka pogoda a nie pada?

    Jak nie pada i nie ma silnego wiatru to wychodzę

    Fasia, Angela89 lubią tę wiadomość

  • Lwica Autorytet
    Postów: 1272 1277

    Wysłany: 10 maja 2015, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hwesta wrote:
    Idziecie z dziećmi na spacer jak jest brzydka pogoda a nie pada?

    Ja tez, w domu bym ocipiała siedzieć cały dzien..Pozatym Nikos spi lepiej na dworze...

    Fasia, Angela89 lubią tę wiadomość

    oar8s65gn4hfzvo1.png
  • sylvia007 Autorytet
    Postów: 3395 3790

    Wysłany: 10 maja 2015, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż też mi nie pomaga, tylko jak chce jeść to bierze Ninkę, żebym mu mogła zrobić jedzenie :-( a do tego powiedział mi w czwartek, że źle sobie czas organizuję, bo tylko zdążyłam poprasować i odkurzyć cały dom. A w czwartek bylam z Niną na szczepieniu i z Gabi na bilansie, a po tym przez resztę dnia i kawałek nocy miałam bez przerwy Ninkę na rękach.

    Aniołek [*] 28.05.2010
    Aniołek [*] 29.05.2014
    dxomio4py1pvii3n.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 maja 2015, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny na prawdę Wam wszystkim współczuje. Ale jak wy urodziłyście to chyba jeszcze w bonusie dostałyście kolejne dziecko. Ania ja również swojego będę nosiła na rękach. Bo ma taki sam zawód co Amy mąż i mimo wszystko wstaje w nocy i pomaga, wraca po pracy prosto do domu, sama go nie raz wyganiam aby szedł na piwo. Ale woli spędzić czas z nami. Sprząta gotuje. Dziś miał jechać do kuzyna pomóc w czymś ale dzwonił i widział jak mała ciągle płacze do przyjechał prosto po pracy i zabrał nas na przyjażdę aby uspokoić mała (nie działało) i po obiad pojechaliśmy.
    Zasługujecie na lepsze traktowanie, walczcie o swoje bo to nie tylko Wasze dzieci ale też ich. Bo jakbyście chciały dziecko dla siebie byście poszły do banku spermy !

    hwesta, Anka1501, misia83, Gosha lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 maja 2015, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje dziecko padło... I bedzie teraz spało do rana, dzis chyba daruje spacer... Jaka jest cena małego opakowania 2 dady w biedronce?

  • Fasia Autorytet
    Postów: 7870 11063

    Wysłany: 10 maja 2015, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hwesta 78szt jest w cenie 29,99zl

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2015, 17:42

    hwesta lubi tę wiadomość

    7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia! <3
    9f7j9vvj6vasnid9.png

    Aniołek - 26.06.2013r
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 maja 2015, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kupilysmy i będziemy testować :)

  • Amy_ Autorytet
    Postów: 3375 6041

    Wysłany: 10 maja 2015, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hwesta - wy chociaż coś robicie żeby poprawić relację.. Mój nie widzi problemu w niczym. Dziecko? Pomoc? A w czym? I po co?
    On może przyjsc pocałować w głowę jak wychodzi do pracy i tyle.. albo jak jest grzeczny coś tam do niego powie, ponagrywa.. wsio!

    Sylwia - a ja nawet nie gotuję. mam w doopie. On się i tak stołuje na mieście nawet jeśli jest ugotowane..

    Aguś wiem że mogę jechać odpocząć i tak zrobię..

    lk80hku.png
    84pj0p2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 maja 2015, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amy jedz i odsapnij.Mąż może coś też zrozumie

    Amy_ lubi tę wiadomość

  • sylvia007 Autorytet
    Postów: 3395 3790

    Wysłany: 10 maja 2015, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amy_ wrote:
    Hwesta - wy chociaż coś robicie żeby poprawić relację.. Mój nie widzi problemu w niczym. Dziecko? Pomoc? A w czym? I po co?
    On może przyjsc pocałować w głowę jak wychodzi do pracy i tyle.. albo jak jest grzeczny coś tam do niego powie, ponagrywa.. wsio!

    Sylwia - a ja nawet nie gotuję. mam w doopie. On się i tak stołuje na mieście nawet jeśli jest ugotowane..

    Aguś wiem że mogę jechać odpocząć i tak zrobię..
    Amy mój tego ode mnie wymaga, a ja głupia mu gotuję. Najlesze jest to, że sama tego nie jem i najczęściej głodna chodzę. Np. teraz on ze swoim ojcem jedzą grillowane mięsko, które ja przygotowałam, a ja siedzę głodna z Niną na ramieniu. A zjadlam dziaiaj kromkę chleba z masłem :-(

    Aniołek [*] 28.05.2010
    Aniołek [*] 29.05.2014
    dxomio4py1pvii3n.png
  • mantissa Autorytet
    Postów: 1711 2362

    Wysłany: 10 maja 2015, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia,to bierz to grillowane mięso i daj Ninke dziadkowi. Mleko też trzeba z czegos produkowac.

    Aguś86, misia83 lubią tę wiadomość

    34+3 - 2760 g - 49 cm
    relgtgf68emyfyl0.png
    5ii80tsd33hasgj8.png
  • Anka1501 Autorytet
    Postów: 5649 7477

    Wysłany: 10 maja 2015, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aż się gotuje jak to czytam. Mój jak przygotowuje jedzenie to robi nawet tak, że gotuje pode mnie bo trzymam teraz dietę. Nawet jak mu nie smakuje to robi przede wszystkim dla mnie. Pilnuje tez, żebym jadła i piła dużo bo karmie piersią. Nie raz mi jest głupio, że on tak robi ale wiem, że robi to dla nas. Dba o mnie i o dzieci jak tylko może.

  • Aguś86 Autorytet
    Postów: 3483 3834

    Wysłany: 10 maja 2015, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia jak Ty masz mleko produkować z kromki chleba? :/
    Aż mi się serce kraje jak to czytam dziewczyny :(
    To dzisiaj mi mąż wziął dzieciaki, żebym się pierwsza najadla, bo wie, że potrzebuję jeść żeby było mleko i żeby dziecko było szczęśliwe...

    Anka1501, mantissa lubią tę wiadomość

    38+3 2740 g 49 cm
    dqpr9vvjb3vzii2s.png
    3i498ribi6hvdiar.png
‹‹ 4556 4557 4558 4559 4560 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ