Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymf wrote:Naprawde? To ja mam chyba wypaczony wech... nie pachna dla mnie jakos za mocno wlasnie i sa ogolnie najlepsze
Ja je będę teraz sprawdzać jak skończą się moje zapasy ponieważ są polecane przez Srokę. Jak na razie wszystko co tam wyczytałam u niej i sobie wybrałam jako dobre to jestem zadowolonamf, Amy_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA u nas całkiem fajny dzień cały dzień na dworze od 12 do 18 byliśmy tylko z przerwami na jedzonko i przebranie
Później poszliśmy z mężem pobiegać, w końcu po roku ruszyłam swoje cielsko.. muszę się ogarnąć bo już źle się czuje ze sobą a to źle chce być fajną mamą której młoda się wstydzić nie będzie
Dziś skromnie na początek 5 km,jutro rowerek a po jutrze rolki i bieganie
Nooo i najważniejsze spacer
KasiaKwiatek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja następnym razem kupię te TAMI rosmannowskie. Niedrogie a podobno fajne składem.
Chwalę się, że z moimi plecami dużo lepiej.
Dziewczyny, a jak zapatrujecie się na to, że takie maluszki powinny używać filtrów mineralnych a nie zwykłych? Drogie są. ;/ Ale chyba kupię ten z Pharmaceris Baby, na Gemini bodajże 33 zł.mf, lysinka, Amy_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLiwi ja miałam tak z Mikim całą wczorajszą noc. Masakra jak się wił u prężył ale walczyłam i nie podałam butli. Właściwie nie pospalam a huk. Był jak się okazuje zgazowany strasznie aż słyszałam jak mu w brzuszku jeździło a wypierdziec się nie mógł. O 3 zrobił kupę ale średnio to pomogło. A rano ...inne dziecko. Dziś w ciągu dnia dałam mu 2 razy wodę koperkową i jest super.
Może i u Was chwilowy kryzys...Obyliwi, Amy_ lubią tę wiadomość
-
Liwi nie wiń siebie, bo jeśli mała wcześniej reagowala dobrze na różne pokarmy to nie miałaś podstaw, żeby nie spróbować. Będzie dobrze! A co do piersi to mój mały czasem pije wzorcowo, a czasem mu odbija i się wije, szarpie. Wtedy biorę go na przetrzymanie. Odstawiam i czekam aż zrobi się bardziej głodny i wtedy z reguły pije że hej.
Sylwia dzięki za stronkę smyka, bo do jutra rana mają promocje.
Zamówiłam Zuzi taką sukienkę:
http://www.smyk.com/cool-club-sukienka-bez-rekawow-rozmiar-92,p1103715817,ubranka-dla-dzieci-p
A Szymonowi sweterek i spodenki.
sylvia007 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Liwi, biednaś ty i twoja mała. Może naprawde się przez ten balsam zraziła? Skoro niby nawet przez okłady z kapusty dzieci czasami nie chcą ssać. Mam nadzieję, że do jutra przejdzie.
Julek też od kilku dni dzikuje przy cycku, wygina się, pręży, szarpie. Sama nie wiem. chyba jest nieprzyzwyczajony, że piersi miękkie i musi się namęczyć zanim cos poleży. Naprawde się martwię moją laktacją. Do tej pory wystarczałam mi jedna pierś i jeszcze zostawało a teraz dwie to za mało bo na starcie sa miękkie. Jem solidnie, piję butlę dziennie, piję femaltiker. Już sama nie wiem. Działam raz dziennie 753 i myślę, że więcej tak wyciągam niż Julek. Bo jadę solidnie pół godziny a on 5 minut i się denerwuje i wariuje. Na butelkę się wczoraj w nocy obraził. Myślałam, że może mleko rozmrożone u nie pasuje i odgrzałam świeże i też be. Pierwszy głód zaspokoi i wypycha. Aż taki odruch wymiotny ma. Ech. No nic.Walczę dalej z tymi cyckami moimi nieszczęsnymi. -
Liwi rzeczywiście może to plesniawki albo ten balsam? Ale żeby tak po jednym razie dziecko się zrazilo?
Mantii może to jakiś kryzys chwilowy?
Sylvia współczuje. Poddajesz coś małej typu sab simplex czy espumisan?
My się karmimy. Nocne karmienia są u nas fajne, zazwyczaj niestety nie dziś. Julek się prezy i krzyczy na czasie miasto. Widać, że go boli brzuszek. Włączyłam właśnie suszarkę i się uspokoił i powoli chyba zasypia.. Bez niej bym zwariowała.. -
MF a może to tylko tyle, że pierś jest pełna? Kiedy Julka jadla? Bo Julek przespal dziś znowu 6,5 godz wiec ostatnie karmienie miał ponad 7 godz temu i jak się obudziłam to myślałam, że mi piersi wybuchna z bolu. Ale po karmieniu przechodzi..
Gorączki nie masz? Oby to jakiś nawał a nie zapalenie! -
nick nieaktualnyDobry dzień my właśnie zaczynamy dzień - nie wiem kiedy o tej godzinie wstawałam
Fasia suszarkę używasz a szumiś nie daje rady ?
Mantissa u nas też ostatnio było tak że mała zjadała z butli trochę później gardziła i wolała iść spać na głodniaka i budziła mi się co godzinę co 2. Po tym fakcie zjada wiecej niż poprzednio wtedy 80 jej starczała teraz je 100.
Adka się dawno nie odzywała jestem ciekawa co u nich
Meggi też by mogła się odezwać !Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2015, 06:20
-
Ida w jakieś restauracji robiliscie chrzest? Ile placiliscie ?
Bo u nas chyba opcja ciasto w domu odpada, bo trochę teściowej to nie pasuje, a ze to póki co u nich miałoby być to nie mamy zbyt wiele do gadania. Mąż się wkurzył, bo na głowie remont, a tu pewnie z 2 tys trzeba będzie wydać. On chrztu nie chciał wiec mam to zorganizowac. No to szukam knajpy za rozsądną cenę gdzie zjemy jakąś kolacje, bo chrzest jest o 17..Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2015, 07:09
-
Sylvia a grip water dawalas?
U nas tak było kilka dni temu. Jeździło mi w brzuchu i Natusiowi tez i był placzliwy.
Obudzilo nas dzisiaj "uuuuuuuuuu" i "oooooooo" do tego szczęśliwe piski i uśmiech na buziFasia, hwesta, Ewelcia, mimka84 lubią tę wiadomość