Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Krysti dlaczego w nocy nie spisz tylko chodzisz? Ignacy przeciez angelem jest

Jutro chrzest boje sie ze sukienkę Karolina obrzyga zacznie drzec sie na cały Kościół oby wszystko bylo ok
Amy_ lubi tę wiadomość
-
Iwonka ja się usprawiedliwię tym że dopiero teraz przeczytałam o Twoim złym samopoczuciu i nie zdążyłam Cię pożałować. A więc uwaga: Biedactwo, mam nadzieję że wkrótce poczujesz się lepiej!

Co do maty to my mamy z Canpola piracką ale młody średnio zainteresowany narazie. Sama mata jest super moim zdaniem i ma podnoszone burty.
Ja jestem wyrodna matka i bardzo często zapominam o witaminach dla Franka
A w ogóle to tfu tfu odpukać w niemalowane moje dziecko zmieniło się nie do poznania! Budzi się trzeci dzień z rzędu w świetnym humorze. Coś tam w dzień pomarudzi i popłacze ale q porownaniu z tym co bylo wcześniej to mam w domu endżela!
jak nie śpi to potrafi sobie poleżeć i porozmawiać ze sobą albo z rączką któraś, uśmiecha się i żywo reaguje na nas. W miarę przesypia noce. I muszę powiedzieć że dopiero teraz tak pokochałam pokochałam swojego syna. Dopiero teraz zalała mnie fala miłości do niego. W zasadzie to się w nim chyba zakochałam. Nawet nie wiecie jak mnie to cieszy!
Fasia, liwi, iwonka1077, Ida, mantissa, CzaryMary, Ksawa, mimka84, KasiaKwiatek, lysinka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPozostalo mi tak po ciazy juz z przyzwyczajenia tak jak siku chodzilam w ciazy w nocy ,tak ja teraz się budze spac nie mogeMilitta110816 wrote:Krysti dlaczego w nocy nie spisz tylko chodzisz? Ignacy przeciez angelem jest

Jutro chrzest boje sie ze sukienkę Karolina obrzyga zacznie drzec sie na cały Kościół oby wszystko bylo ok
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2015, 11:01
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNi ma auta na nogach trzeba wszędzie
ciulowo i wózek z drugiego piętra masakra ale juz do wprawy doszlam ,znosze wózek pierw potem Ignasia jak wracam do domu pierw Ignasia z wózka do łozeczka i schodze po wózek na dól
i tak w kólko az odechciewa się spacerów ale cóz nie zrobić dla dziecka ukochanego pyrtuś muśi na spacerek pójść jak by to było .
Miłego Dnia Życzę!Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2015, 11:20
-
My dziś spaliśmy przy otwartym oknie cala noc bo Sahara jest u nas w pokoju ale łóżeczko Karoliny jest daleko od okna na szczęście kataru nie ma od urodzenia

Krystyna a ty którego jedziesz do PL? -
nick nieaktualnyNo tak 20 lipiecMilitta110816 wrote:My dziś spaliśmy przy otwartym oknie cala noc bo Sahara jest u nas w pokoju ale łóżeczko Karoliny jest daleko od okna na szczęście kataru nie ma od urodzenia

Krystyna a ty którego jedziesz do PL?
w planach jest zobaczymy kiedy paszport dojdzie niby po tyg juz jest !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2015, 11:22
-
nick nieaktualnyA my sie balkonujemy, mloda w body dl.rekaw, bluzie i pod kocem, bo wieje chlodny wiatr na 3 pietrze, tzn. wial 1,5h h temu jak zasypiala
chyba musze ja obudzic bo sie zagrzeje.
Ewelcia, moze to nie okno jest powodem, bo w sumie w nocy nawet powietrze cieple bylo, ja tez wietrzylam w nocy. Noc wzorowa- karmienie o 4 tylko, pozniej o 7.
Musze zrobic porzadek w ubraniach corki, bo w za male czapki ja wciskam i cale uszy na wierzchu
Niedlugo i tak musze sie ewakuowac z balkonu, bo slonce bedzie smazyc caly juz dzien 
Pierwszy raz ja balkonuje i chyba bede to praktykowala, od 9 do 12 niech spi na balkonie, pozniej w domu pogmera i na spacer. Nie wiem jak przezyc ten upal w miescie... Nie mam pomyslu, a w domu w ciagu dnia w upalny dzien mam ponad 30 stopni ;/ -
ojej ;(mantissa wrote:Rany, już widzę ten dzisiejszy dzień. Od 4 spanie na raty po kilka minut i histeria przy cycu. Odgrzalam w butli to pogardzil. W końcu się przyssal do piersi a jak zaczelo lecieć to ryk. Teraz przysnal i boję się go odłożyc.
Czemu placze jedzac?? Tez ma plesniawki?
Czemu te nasze dzieci tak musza cierpiec?! -
nick nieaktualny
-
Oj nie marudz ja z 3 pietra znosze i wnosze wozek 15kg i zyjekrysti~@ wrote:Ni ma auta na nogach trzeba wszędzie
ciulowo i wózek z drugiego piętra masakra ale juz do wprawy doszlam ,znosze wózek pierw potem Ignasia jak wracam do domu pierw Ignasia z wózka do łozeczka i schodze po wózek na dól
i tak w kólko az odechciewa się spacerów ale cóz nie zrobić dla dziecka ukochanego pyrtuś muśi na spacerek pójść jak by to było .
Miłego Dnia Życzę!
i wcale nie mam dziecka aniolka tylko jak schodze z wozkiek to ten drze sie w nieboglosy i czesto mi to uniemozliwia i wyprawa na spacer trwa czasem pol godz zanim uda mi sie opuscic blok
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2015, 11:39
krysti~@ lubi tę wiadomość
-
Ewelcia co z Ciebie za matka ja sie pytam!! U nas tez katat bo go chyba przewialo. Wczoraj bez czapki go chwile mialam na wietrze
beda zyc chlopaki katar to nie choroba. Ja tam sie w ogole nie przejmuje.. kiedys dzieci ze spikiem po brode chodzily nikt soe katarami nie przejmowal i ja tez nie mam zamiaru
frida w ruch i tyle.. kropelki do nosa i nic wiecej zrobic nie moge. Jak nie ma goraczki to luzik
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2015, 11:42
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH












